MOJA MAMA CODZIEŃ ODMAWIA RÓŻANIEC I JEST JAK ŚWIĘTA .PRZECZYTAJCIE TO BŁAGAM..

od zawsze była jak święta .. seks nie dla niej .zabawa nie dla niej małzenstwo straszliwe z alkoholikiem a mimo to rozwód nie bo trzeba cierpieć w małzenstwie wg religii. ona kieruje sie tylko religią ..krytykuje inne koleżanki z pracy które chcąsie bawić życiem i chodzą na imprezy..wyśmiewa je i ciagle podkreśla że to nie jest życie i ze najleszy jest spokój od tego i siedzenie w domu..z ojcem ma życie tragiczne..porostu szkoda słów..ciagle kłotnie i reszty nie napisze ale mimo to musi z nim trwać.. CZY MACIE PODOBNIE ..SKĄD SIE BIORĄ TAKIE OSOBY TAK WYPATRZONE PRZEZ RELIGIE?

:(

wypaczone? :) no cóż by tu rzec, fanatyzm, kwestia wychowania itd. jakby Ciebie wychowali muzłumanie na terroryste-samobójcę zapewne podkładałbyś bomby będąc święcie przekonany o swojej racji :)

najważniejsza jest opinia ludzi innych dla niej .zeby tylko nie obgadali..no masakra..

daj sobie spokój, nie zmienisz jej, możesz się tylko narazić na jej złe słowo , żyj własnym życiem, Twoja matka jest dorosłą kobietą i podejmuje własne wybory jak żyć, widac jeśli obrała taka droge jest jej dobrze.

rozumiem cię po części... po częsci bo moja mama taka nie jest... nie zmusza mnie do niczego i nie musze chodzic do kosciola nie wysmiewa sie z ludzi itd.. sama czesto nie chodzi. Ale moja ciotka owszem kosciolek co niedziele.. pacioreczki pielgrzymeczki ... i wszystko zwiazane z kosciolem dlatego nie lubie jezdzic do niej bo sama nie chodze do kosciola bo po prostu nie chce..a ona jakby mogła to by na siłe zaciągała :o

Taki sam objaw u różnych osób np fanatyzm może mieć różne źródła. I sądzę że częstą przyczyną jest odchył jak w przypadku anoreksji czy innych takich... :S

spróbuj z Nią porozmawiać , że ważne jest miłosierdzie a nie ofiara, co jest uargumentowane w PISMIE SWIĘTYM. choć starszych Ludzi trzeba uszanować . My też bedziemy za ileś tam lat szokować mlode pokolenie. swym zacofaniem.