.....heh dupek czeka aż mu odpisze i sie niedoczeka

skonczyło sie zabieganie o ciebie kochanie, wiem wiem byłes pewny że odpisze a tu zonk :D wiedz że moge życ juz bez ciebie i sie dobrze bawic:D a ty dalelej loguj sie na focie od razu po mnie, raz bym jeszcze zrozumiala przypadek ale nie od 3 dni:) myslisz ze sie odezwe to sie niedoczekasz:P

a co ten dupek zrobil?

bawił sie moimi uczuciami kawał czasu:O

no właśnie powiedz powiedz

wlasnie co zrobil?bo ja tez mam podobny problem z takim dupkiem:-P

wow Na fotce nie chcesz sie do niego odezwac a tutaj sie odzywasz:)

Hehe typowo męskie zagranie, mój tez od razu wchodzil na dostępny na gg kiedy tylko ja sie pojawiałam, jednak nigdy się pierwsza nie odezwałam, na początku mnie korciło to wywaliłam go z listy później juz mi się nawet nie chciało pisac:D Także autorko piona :D

w jaki sposób sie bawił?

olej dałna hehehehehe dobre. jestem z toba!!!!!!!!!

moj tez sie bawil.......odzywal sie raz na 3 tyg.a potem spadaj....chcial sie spotkac, a potem wymigiwal byle czym....ja tez juz nie walcze...i olewam....jestem taka oziebla...a on jak narazie odplaca mi sie tym samym hehe ciekawe jak dlugi wytrzyma :-P faceci nie lubia jak sie ich olewa......szczegolnie kiedy laski sie do nich kleja i mysli ze moze miec kazda:-P

nie ma to jak kończyć związek pewnego słonecznego dnia przestając się odzywać :p

Dziewczyna pisze bo jest szczesliwa - uwolnila sie od toksycznego zwiazku - a tys sam pojebany jest...

pisze bo czekam na wyjscie i sie teraz nudze :P dupkiem byl i zostanie, zawsze na jego skinienie palcem bylam i byl strasznie pewny siebie ...aż za, stwierdzilam ze koniec z dawaniem mu satysfakcji, a glupia to ja bylam i slepa :O

jak widać, nudzi sie na wakacjach.

Nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora u mnie było inaczej, porostu ot z dnia na dzień powiedział ze ma inna i tyle. Wybiegłam z domu jak poparzona więcej juz tam nie wrocilam. Miesiac czasu trwało jego milczenie pozniej robil wszystko zeby zwrocic na siebie uwage ( wystawał nawet godzinami pod miom balkonem) :O Pozniej blagal przepraszal na kolanach prosil o szanse, ale po co ? Po co mam wracac do takiego skonczonego du*ka:D Echh mam taka dzika satysfakcje kiedy widze jak on wszystko teraz robi zebym tylko do niego wrociła. Juz nie jest taki dumny i pewny siebie jak wczesniej, kiedy to nie łaska było sie odezwac i czekał na moj krok

a jak laski dalyscie rady zeby nie reagowac na jego eski i zeby nie pisac czy cos.......bo mnie nieraz koric a on tez taki pewny siebie itp.

ja mysle ze tak naprawde sama ze soba walczysz by do nie go nie napisac zakladasz ten topic by ci pomogl by ludzie ci jakos pomogli potrzebojesz wsparcia

jego pewnosc co do mnie juz ostatnio gigantyczna byla, stwierdzil "wiem ze jakbys... cos tam zrobila... to bys mi od razu powiedziala!" albo napewno sie spotkamy bo ci zalezy! wiem ze nikogo innego bys nie miala! wrrrrr!!! na glupie jego zdanie potrafilam mu odpisac 5, zawsze o kontakt zabiegalam itp. az tu nagle niby wszystko ok, bylam milutka jak nigdy i pewnego dnia nie odpisalam:D:D:D

moze niektorzy maja racje, ze chce zebyscie mnie wsparli bo na poczatku ciezko, ale otworzyly mi sie oczy i niepowiem teraz ja mam satysfakcje co prawda mala ale zawsze:D

ja tez tak mowilam nie raz udawalo mi sie nie pisac a po tym jak go zobaczylam mieklam teraz jestem znow w takiej sytuacji i 3 mam sie jakos jak on nie napisze to ja tymbardziej on napisze ze kocha czy cos ja na to nic

nie pragnąć tak mocno kochana i tak trzymaj nie daj soba pomiatac bo wkoncu kazda z Nas ma jakies wartosci wbij sobie do glowy ze jestes kims wartosciowym ze tez potrzebojesz ciepla i zrozumienia milego slowa zabiegania o siebie a nie tylko ty o niego Pokaz mu ze jest inaczej niz mysli

breee - dzieki :)

moim zdaniem Faceci sa tacy ze Lubia zdobywac walczyc o kobiete o jej wzgledy milosc itp ale jak juz czuja ze maja nas na pstrykniecie palca robia z nami co chca bo sa pewni ze i tak za nimi bedziemy biegac bo nas w sobie rozkochali ale tym narcyzom 3ba czasem podciac skrzydelka by spadli na ziemie

wiem cos o tym bo sama jestem w takiej sytuacji a jesli naprawde cie kocha i zrozumie ze cie traci bo juz za nim nie biegasz to bedzie robil wszystko bys byla z nim

własnie mu je podcinam :D

Pytanie Kochasz go jeszcze tesknisz?? chcesz z nim byc??

niewiem juz sama co do niego czuje, tak jakby osoba ktora mnie rozkochala juz nieistniala, kocham wspomnienia a nie tym kim sie stał

ja mam to samo kocham osobe ktora byl kiedys aa dlugo z nim bylas?? jestes?? a jesli mozna wiedziec jaki macie wiek?? :)

23 lata i ponad rok

hmmm trudno mi Ci pomoc bo nie znam caej waszej historii ale moze uda ci sie go jeszcze jakos zmienic :)