obsluga klienta i nie tylko PL

Poziom obslugi klienta w naszym kraju jest okropny ,rzadko trafia sie na mila symatyczna obsluge mam na mysli sklepy lokale itp nie wspominajac o urzedach panstwowych .Nie rozumiem tego przeciez nikt nie stoi w pracy za darmo ,wywracajace oczami kukly stojace w sklepie dobijaja mnie na maxa kelnerki na ktore sie czeka 20 minut , porazka ,ochronaze bezczelnie stojacy za ramieniem ,dno, to sa blahe przyklady ,niezyczliwosci jest wiele wiecej,o co chodzi ludzie nie mamy komuny od 20 lat a w ogole co to ma do rzeczy wymowka i tyle mamy granice otwarte ludzie podrozuja szkoda ze nie ucza sie niczego podczas tych podrozy bo za granica kultura w tych powiem powierzchownych (ale i nie tylko oczywiscie)relacjach miedzyludzkich jest na wysokim poziomie wydaje sie ze to sprawa honorowa a bycie chamem to obciach.Ok juz wygadalam sie

razem z tobą głęboko ubolewam nad upadkiem narodu rozumiem, że porusza to twoje uczucia do tego stopnia, że nie dałaś rady dac topik na uczuciowy?:D

tfu:D na "zakupy":D

czy mogą pomóc ( sic!) , zawsze mówię,że jestem dorosła i sprawna :D

ANO POMYLILO MI SIE ALE CO Z TEGO NAPISALAM CO CHCIALAM

Tak masz racje autorko. Też mnie to drażni. Ale... Sama pracuję w Biurze Obsługi Klienta i niestety Klienci też potrafią być niesypmatyczni, staram się wszystko robić szybko i sprawnie, ale zawsze znajdzie się jakiś prostacki gbur, który baaaardzo się spieszy, który przewraca oczami, robi głupie miny. Szczerze to mnie to już tak nie rusza, ale nie jest to miłe. Niestety to działa w obie strony. Jesli chcemy być miło obsłużeni to sami musimy wykazać się kulturą.