POTOWKA

JAKIE SA DOMOWE SPOSABY NA POTÓWKE?

ja słyszałam, że możesz wykąpać maluszka w krochmalu-podobno to pomaga!

Zasypywać potówki pudrem lub smarować sudocremem czy jakimkolwiek na bazie cynku.

DZIEKI. SPROBUJE. A JAK TO NIE POMOZE TO DO LEKARZA?

MOJ MALY JAK DOSTAL W SZPITALU POTOWKI(TYLKO TAKIE Z BIALYMI CZUBKAMI) TO PIELEGNIARKI MU TO SCIERALY SPIRYTUSEM TYM DO PICIA.BUZKI NIE WOLNO!!! BRALY GAZIK I NORMALNIE POCIERALY TE POTOWKI,FAJNIE MALUTKIEMU ZESZLO.

wystarczy chłodniej ubrac dziecko i same zejda a te z białymi czubkami to nie potówki tylko małe grudki ktore dzieci mają czesto po urodzeniu bo skóra sieprzyzwyczaja :/

ugotuj krochmal (1 litr wody zagotować, dodać płaską łyżkę mąki zmieniaczanej rozpuszczonej w pół szklanki zimnej wody, zagotować mieszając) wlej do wanienki, dolej wody i wykąp dziecko. Schodzi w ciągu jednej nocy.

Dziewczyny najlepszy na potówki jest wywar z pokrzywy,to nie żart.Moje dziecko miało okropne potówki mój tata powiedział żebym narwała pokrzywy,zagotowało przestudziła a potem dodała do wanienki z wądą naprawde wszystko się zagoiło polecam. Niestety nie działam na waszym topiku bo właśnie staram się o drugą dzidzie ale ten sposób polecam wypróbowany.Co do spirytusu to bardzo wysusza skórę i piecze gdy dziecko ma jakąś rankę. Wywar z pokrzywy nia wlewajcie tych liści tylko samą widę. Pozdrawiam.

Spirytus dawno odszedł do lamusa dlatego, że powoduje miejscową martwicę naskórka i nie jest bezpieczny przy stosowaniu domowym (czyli poza kontrolą szpitalną).

Ja wtedy bylam z malym jeszcze w szpitalu i na wizycie pediatra i polozne powiedzialy ze to POTOWKI i sa podobna pod rozna postacia:czerwone plamki,krostki czerwone i krostki z bialymi czubkami.Ja sobie tego sama nie wymyslilam,taka informacje dostalam w szpitalu.

ikt nie twierdzi, że sobie cokolwiek wymyśliłaś.Twierdzę jedynie, że spirytus nie powinien być stosowany. A każdy wyciągnie wnioski.Piszę to, by żadnej mamie nie przyszło do głowy ścierać potówek spirytusem np na twarzy, czy szyi.Ja będąc na Położnictwie (jako pacjentka :-) ) dostałam od pielęgniarki pyralginę na ból głowy :/ Więc.. warto czasem zwrócić uwagę, że nie wszystko, co robią pielęgniarki - jest ok i super. lekarz się za głowę złapał, gdy się dowiedział.