Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytam się was

Czy 24letniej kobiecie wypada robić sobie tatuaż? Lubicie tatuaże?

Polecane posty

Gość pytam się was

Wyglądam dość młodo, mam niefarbowane włosy, jestem blada, nie mam nawet kolczyków. Ale mam bliznę na ręce, wbity pod skórę żwir i takie zgrubienie- coś w rodzaju powypadkowego tatuażu właśnie. Często ktoś mi zwraca uwagę, że się ubrudziłam. I muszę wtedy mówić, z eto blizna itd. wszyscy się pytają, co się stało. Myślałam, żeby w tym miejscu (na przedramieniu) zrobić sobie jakiś nieduży tatuaż. Skoro już i tak mam brzydką bliznę, dlaczego nie? Ale czy Waszym zdaniem w tym wieku wypada sobie robić tatuaż? Nie odbieracie jakoś dziwnie ludzi z tatuażami? Wiem, że zostanie mi to na całe życie. Potem będę wytatuowana staruszką:) Ale będę też staruszką z bliznami, żylakami, zmarszczkami- taki los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mi nie przeszkadzają o ile sa naprawdę ładne-niekiedy ludzie wybierają takie wzory, albo wykonanie jest tak kiepskie że szkoda słow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość like that
zrobienie tatuażu zależy TYLKO od upodobania. ja pierwszy zrobiłam w wieku 29 lat. wcześniej ciągle sie przejmowałam czyjąś opinią - rodziców, faceta, itd. lubię tatuaże, mam 2 średniej wielkości a mój facet 4. na pewno u mnie i u niego pojawią się kolejne :) jeśli tylko masz ochotę - rób :) zawsze w razie czego zostaje ci usunięcie laserem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra blizniaczka ma 3 tatuaze, ja narazie 1:) wytatuowalam sobie znak zodiaku nad lokciem na prawym ramieniu zamierzam jeszcze przynajmniej 2 sobie zrobic nie ma czegos takiego jak wypada czy nie, nawet jak 35letnia babeczka przyjdzie to ja nie widze problemu:) a ludzie z tatuazami mi sie podobaja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toter 13
proponuje kotwice albo gola babe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Dla mnie tatuaż na ciele w szczególności kobiety to skaza, nie podobaja mi sie ale skoro masz tam i tak blizne ktora Ci przeszkadza, to wydaje mi sie ze wiek nie jest zadna przeszkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam się was
Wiem, ale to nie ma być żaden trendy obrazek czy wzorek, tylko słowo. Najlepiej cieniowane i z lekkim kolorem, tatuaż wielkości 2cmx4cm. Nieduży. Ale będzie widoczny, bo na przedramieniu. Od razu może dodam, że nie ubieram się na różowo, nie chadzam w szpilkach. Więc tatuaż nie będzie wyglądał na mnie jak dodatek z Bravo na osiedlowej blacharze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam się was
Jestem może stara i marudna, ale na pewno nie pomarszczona i gruba;) W zasadzie bez makijażu i na wakacjach ludzie oceniają mnie na max. 18 lat:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarek, wróć do masturbacji i nie zawracaj dupy :P moja znajoma miała wypadek - ramię, biodro, udo - potężne blizny :-o zrobiła w tym miejscu tatuaże i wygląda niesamowicie :) a faceci dostają korby ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam się was
Oj tak, kiedyś chciałam sobie wytatuować twarz mojego księcia:) Ale książę zwiał:D Teraz planuję zrobić tatuaż dla siebie;) Ale jeśli kiedyś się z kimś zwiążę wolałabym wytatuować sobie jego imię czy twarz na ciele niż brać ślub i urządzać wiesiele:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość like that
Pytam się was, nie ma co się tłumaczyć, masz ochotę na tatuaż, zrób :) ostatecznie to twoje ciało :) ja swoje obrazki uwielbiam :D co ciekawe, mam pracę, że miałam obawy, czy zostanie to zaakceptowane, tymczasem moja szefowa, babka po 50-tce, była zachwycona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam się was
Chciałabym sobie jeszcze zrobić tatuaż na brzuchu. Taki większy, poniżej pępka. Ale to już chyba niezbyt dobry pomysł. Co prawda nie tyję w brzuchu, bardzo dużo ćwiczę i mam płaski bebech z widocznymi mięśniami, no ale kto tam wie, co będzie za 30 lat:D Potem mi się tatuaż rozciągnie i będzie zdeformowany:) Albo wytatuuję sobie jakiegoś zwierza czy człeka i będzie się wtedy starzał razem ze mną:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
j amam 23 lata i tatuaz robie za miesiac :) lepiej teraz niz za 20 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość like that
brzuch nie jest najlepszym miejscem - tycie, ciąża, itd. lepiej zrobić tatuaże w miejscach, w których skóra się tak nie naciąga - plecy, ramiona, itd. podejdź do jakiegoś salonu, najlepiej z polecenia znajomych, to ci wszystko powiedzą, pokażą katalogi, doradzą co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam się was
Ja pracę mam mało oficjalną i tak raczej zostanie. Pracuję w portalu netowym. Raczej nie planuję robić niczego, co wymaga idealnego wyglądu i braku tatuaży. Kurcze, tylko moja mama się pewnie załamie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam się was
A czy można sobie w jakimś dużym salonie zamówić właśnie jakiś tatuaż nie z katalogu? O konkretnej treści? To koszt raczej ok. 500zł czy 1 000?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość like that
moja przy pierwszym była w szoku, zwłaszcza, że wzór jest... średnio kobiecy ;) a przy drugim złapała się tylko z głowę i powiedziała "o jezu" :D ale przecież to twoje ciało, a ty jesteś dorosła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozesz sobie sama narysowac cos i zaniesc do studia koszt jest jak normalny tatuaz tyle ze oczywiscie zalezy od wielkosci ja z katalogu nie bralam, mi koles w necie znalazl wzor:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość like that
możesz mieć tatuaż jaki chcesz. salony działają różnie. pierwszy tatuaż miałam na tej zasadzie, że przyniosłam wydruk, facet przeniósł na kalkę i zrobił to, co przyniosłam, trochę tylko kolory zmienił. z drugim była jazda, bo chciałam mały (5 cm średnicy), na podbrzuszu. mój facet zaniósł wzór i powiedział, że można trochę zmodyfikować. jak przyszłam zrobić, zobaczyłam wzór 10 cm średnicy :D musiałam zmienić miejsce, mam na lędźwiach. wzór nie dość że kompletnie zmieniony (została idea) nie był dokończony. usłyszałam "musisz mi zaufać" :D zaufałam i nie żałuje :D więc wszystko zależy od wykonawcy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość like that
acha, za ten tatuaż 10 cm średnicy zapłaciłam 300 zł. generalnie biorą 50-100 zł za godzinę pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam się was
No ale ja będę robić w Warszawie. Mam nadzieję, ze jakoś strasznie drogo to nie wyjdzie:) Kurcze, musze jutro iść się dowiedzieć, bo nie wytrzymam:) Myślałam o tym juz tyle lat i w końcu się zdecydowałam. Ale z napisem jest taki problem, że ja go chyba raczej nigdzie nie znajdę w necie... Najwyżej mogę sobie tam u nich wybrac jakąś czcionkę (chyba tak?) i żeby mi ułożyli wzór, który mi się zmieści na tej bliźnie, plus jakiś kolor, cieniowanie, jakieś detale... Bo przecież nie znajdę napisu o takiej treści...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no oczywiście, ze treści napisu nie znajdziesz :) czcionkę możesz znaleźć w necie albo w salonie, a co do ceny, one się jakoś specjalnie nie różnią, no powiedzmy, ze zapłacisz 150 zł za godzinę, tatuaż wielkości dłoni robi się ok 2 godzin, więc raczej kwota powinna być bliżej 500 niż 1000 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiek nie ma nic do rzeczy, dyskusyjną pozostaje jedynie kwestia estetyki! mnie sie tauaże kojarzą z patologią i narkotykami. Jak już chcesz zrób sobie tatuż z henny, który sie miesiąc utrzymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam się was
Tatuaże z henny się utrzymują jeden dzień, a potem przez jakiś tydzień się łuszczą i wyglądają obrzydliwie:O MI się z patologia i slumsem kojarzą tipsy, a mini i tandetne kozaki z prostytucją, ale to faktycznie jest kwestia gustu. Angelina Jolie ma tatuaże- też ci się kojarzy z patologią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×