Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sialalalka

rzucam palenie

Polecane posty

:) ktos ze mna ? dzis nie pale pierwszy dzien :) wcale nie bylo zle jak narazie tylko mam jakies takie ciezkie cos na klatce piersiowej :( czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamień zamiast serca
a plastry stosujesz? Mój chłopak palił kilkanaście lat a plastry stosował przez dwa tygodnie i rzucił. Ino wrócił po kilku miesiącach bo kupiłam mu cygaretki waniliowe i tak sie zaczęło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie stosuje nic tylko silna wole - udowodnie sobie ze jestem silna i skoro potrafilam zacząc palic to i potrafie rzucic - przeciez jestem silniejsza od papierosa tak? to juz drugi dzien bez papierosa dzis spotykam sie z pr5zyjaciolka ktora pali jeden za drugim ale dam rade wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja od dzisiaj rzucam
ale nie wiem czy dam rade, już rzucałam ze 100 razy i wszystko na marne, najdłużej nie paliłam 3 miesiące, zażywałam tabex i pomagał ale już na mnie nie działa :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a długo paliłas ? mysle ze jak bedziemy sie wspierac to bedzie latwiej ja tez juz wiele razy rzucalam . jak to sie stalo ze zaczelac palic po 3 miesiacach - wydawalo mi sie ze jak juz tyle sie wytrzyma to juz jest latwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na drugi raz nie pytaj
paliłam 4 lata, z krótkimi przerwami. Mam nadzieje że tym razem się uda, przez te upały nawet nie chce mi sie palic ;-) A Ty jak długo palisz? i co robisz żeby się powstrzymać od zapalenia? Najgorsze jest to że na razie siedze w domu i jak nie mam co robić to pale i próbuje się czymś zająć np sprzątaniem ale też sprzątać cały dzień nie będę bo nie mam czego :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja od dzisiaj rzucam
Przepraszam, zapomniałam zmienić nicku, powyższy post jest mój ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja palilam okolo 10 lat strasznie wczesnie zaczelam staram nie myslec o paleniu a gdy mam kryzys i chce mi sie zapalic to mowie sobie ze jestem przeciez silniejsza od tego gowna i ze po tym jak kryzys minie to bede dumna z siebie i wszystkim udowodnie ze dam rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja od dzisiaj rzucam
Podziwiam, ja nie mam zbyt silnej woli, chociaż chciałabym skończyć z tym gównem i mam nadzieję że tym razem się uda. Najgorsze są pierwsze dni, pozniej już tak nie ciągnie, głupia byłam że znowu zaczęłam :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tym razem musimy wierzyc ze nam sie uda :) ja jestem teraz na urlopie siedze w domu z niepalacym mezem to tez jest mi latwiej ale boje sie ze jak pojde do pracy to juz nie bedzie tak latwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×