dziewczyna i zloto bylego

mam dziewczyne 4 miesiace. Nosi caly czas naszyjnik zloty od bylego. Wydaje sie mi ze mogl dac za to nawet 3 tys wiec ja jej nie kupie. ale czy kazac jej to sciagnac bo troszke jakis tam sentyment ma, czy olac to i sie nie przejmowac?

olac ;-)

skoro ma sentyment do prezentu od bylego to mysl bo cos jest nie tak jest z toba a nosi prezenty od bylego??? lekka przesada!!

moze jej na tobie nie zalezy?? moze ten prezent zrobil wrazenie na niej skoro jest taki drogi? moze szkoda czasu na nia???

ee nie sentyment, tylko nosi bo pewnie fjne. tylko ze ja jej nie kupe bo tak bym nabyli jej dal. a tak dupa chyba sie musze pogodzic ze nosi cos od bylego. ale troche mnie to denerwuje

to jej to powiedz!!!

eeeeee tam nie róbta widły z igły jesli łańcuszek jej się podoba, to czemu ma go przestać nosić... a że od byłego, to co? jakby chciała być z byłym, to by z nim była:-) co innego jakieś rzeczy byłego w jej pokoju, zdjęcia na ścianie... ale biżuteria? ja bym sie nie przejmowała zresztą, może się dziewczynie naszyjnik znudzić i sama zdejmie, jak zobaczy cos ciekawszego

ładny,to nie ma nic do rzeczy

no racja, moze sie znudzi... a dlatego sie o to troszke wkurzylem bo ten naszyjnik to serce a wiadomo ze jak serce to nie jest to jakis tam zwykly wisiorek... i to mnie wkurza ze mnie ma a chodzi w wisiorku od bylego w ksztalcie serca:(

mysle ze dziewczyna ma sentyment, ale nie do bylego, tylko do lancuszka ;)

przesadzasz, ja caly czas nosze opaske na rece po kims kogo wolalabym zapomniec, a ta opaska mi sie podoba i ja lubie, ale z tym kims nie ma nic wspolnego

no to dobrze, poprostu wiecie spotka ja jakas kumpela, powie ze ma sliczny wisiorek - serduszko powie ze pewnie prezent od chlopaka a tutaj dupa!!! od bylego! Chlopak taki golodupiec ze takiego nie kupi, ba nawet wiele tanszego... i widzicie pieniadze szczescia nie dadza, coz..l. chyba kiedys!

aaaaaa i tu cię boli..., że jego stać na łańcuszek za 3 tysiaki, a ciebie nie:-) jak ktoś tam napisał - gdyby chciała byc z tamtym, to by była i już:-)

nie tyle co boli, lancuszek jak lancuszek ... ok ale to jest serce: serce daje sie ukochanej osobie.. wiec ona powinna je sciagnac i nei nosic... wiem ze pewnie przesadzam, ale taki juz jestem.

mam narzeczonego, którego bardzo kocham i nie wyobrażam sobie życia bez niego.. a noszę czasem bransoletkę, która dostałam kilka lat temu od kogoś z kim się w ówczesnym czasie spotykałam... czemu noszę? bo ładna... o tamtym człowieku nawet nie myślę :) pozdrawiam

ja kiedyś się zastanawiałam czy to dobrze że mój chłopak trzyma prezent od swojej może nie byłej ale dziewczyny którą się kiedyś interesował. Dała mu go na odchodne, z tekstem "nie zapomnij o mnie", to był taki pluszak żabka, ona lubiła żaby. Nie chodzili ze sobą bo w między czasie jak on się starał o jej względy to pojawiłam się ja. Może nie pojawiłam się nagle bo znałam go dużo wcześniej ale wtedy zaiskrzyło. Kiedyś mówił o niej na początku naszego związku. Chyba chciał wzbudzić we mnie zazdrość ale ja nie jestem typem zazdrośnicy więc spytałam sie go co chce tym osiągnąć i czy sprawia mu przyjemność wzbudzanie we mnie zazdrości. Powiedział że nie bardzo i od tamtej pory nie usłyszałam od niego słowa na jej temat, to znaczy mówił o niej ale nie w sensie jako o obiekcie wcześniejszych zainteresować. Po prostu koleżanka. Ta żaba dalej stoi na półce. Spytał się mnie kiedyś czy ma ją wyrzucić ale powiedziałam że nie trzeba. Nie jest już przedmiotem wzbudzającym we mnie zazdrość. Po prostu misiek-żaba całkiem fajna. Ale wracając do twojego problemu, może u ciebie jest tak jak u mnie na początku, może twoja dziewczyna próbuje wzbudzić w tobie zazdrość bo czegoś jej brakuje, jakiegoś zainteresowania z twojej strony. Tylko przypuszczam więc sam oceń. Rozmowa byłaby wskazana na temat tego łańcuszka. Nie chodzi o to że jest ładny czy coś ale może coś więcej się pod tym kryje. Mój chłopak mnie zapytał czy ma wyrzucić tą żabę, schować czy coś czy może sobie stać więc było ok. Ja się zgodziłam więc wynika z tego że to mi nie przeszkadzało. Ale tobie przeszkadza ten łańcuszek i myślę że nie taktem ze strony twojej dziewczyny jest że nie zapytała się ciebie czy przeszkadza ci to (nie wiem czy się spytała bo nic nie pisałeś o tym). A tobie przeszkadza więc jakaś rozmowa powinna się odbyć na ten temat. Powiedz jej chociaż że cię to denerwuje bo może ona nie zdaje sobie z tego sprawy. Tylko bez żadnych sugestii i oskarżeń, bo ona może powiedzieć ci że to nic nie znaczy i uznać sprawę za zakończoną, po prostu niech wie że tobie się to nie podoba, nic więcej. Jak jest mądrą osobą to to rozważy i przemyśli. Wiem trochę co czujesz bo ilekroć patrzę na tą cholerną żabę to myślę o tej która mu ją dała, ale nie przeszkadza mi to bo my ułożyliśmy sobie życie, ona też. Jeszcze jedna sprawa. Ja jak nie chcę żeby coś stało w pokoju mojego chłopaka, no cóż mogę mu powiedzieć że mi się nie podoba, ale jak mu to matka kupiła żeby stało albo miałoby to urazić jego męską dumę to lepsza jest taktyka, kup coś w zamian na to miejsce co się mu spodoba. Więc możesz kupić jej łańcuszek z serduszkiem. Może nie za 3 tysiące ale żeby był od ciebie. Dwa niezbyt dobrze wyglądają na szyi więc skoro jest z tobą to powinna nosić łańcuszek od ciebie, nawet jeśli jest tańszy.

Nie powinna nosić prezentu od byłego, a jeśli już chce nosić to powinna cię okłamać że ma od kogoś z rodziny. Ten naszyjnik może ją w dodatku drogo kosztował bo musiała mu dać d. u.py natrzepać za ten prezent. Zakażdy prezent kobieta płaci sexem i ty o tym dobrze wiesz. Niestety uważam że powinna go sprzedać a jeśli nie ukryć przed tobą i udać że się go pozbyła.

Heh ja kiedys dostalam poduszke serce od kolegi ktory sie we mnie podkochiwal, bylam wtedy sama wszytko fajnie poszuszeczka lezala w pokoju czasem ja uzywalam. Ale pozniej mialam chlopaka i powiedzial mi ze troszke mu tak dziwnie ze te serce u mnie lezy w pokoju, ze to od tamtego i schowalam podzuszeczke mimo ze naprawde wypasiona byla, ale jak mi powiedzial co i jak to zrozumialam, wiec jesli tak bardzo cie to meczy to powiedz jej co i jak, powinna zrozumiec.

on dal jej TYLKO lancuszek,mogl nawet kosztowac 10000,co z tego.Ty jej dajesz cos bardziej cennego,Twoja milosc to jest bezcenne!!!

Nie powinna nosic kazdy wie, ale szukasz odpowiedzi od zlych ludzi, na forum dla Kobiet ! Kazda jedna powie Ci ze ma prawa robic co chce, bez wzgledu na twoje uczucia. Naj wazniejsze zebys z nia porozmawial o tym i jak widzisz ze dla Ciebie to sie nie podoba i za bardzo Ci przeszkadza to nie pasujecie do Siebie, lepiej wczeszniej zerwac niz pozniej.

ona 266, Jak On jej daje cos bardzien cennego i ten lancuszek jest nie wazny to dlaczego go nie przestanie nosic ? Chlopak ma uwierzyc i miec pewnosc z niczego a tak jak pisane poprzednio dziewczyna robi co chce, troche niesprawiedliwe ?

na pewno byl na jakas specjalna okazje i dlugo sie pie­przyli po wreczeniu tego prezentu:) takze sie nie przejmuj;) :D :D