WITAM W TEN CHOOOOOJOWY DZIEń

o jezu o kvrwa w głowie mi się kręci o kvrwa uzalam się o kvrwa

kvrwa jest źle w głowie mi się kręci jest mi słabo mam dreszcze...... a pracy w chooooj....nie moge do gabinetu szefa dojśc......kvrwa asystentka roku :( :o

rzygnij sobie :o ulży ci asystentka roku a byłaś na okładce wprost? :D

dzięki Mańku za kefir ale na później zostanie....po kefirze to bym chyba spędziła dzień z głową w kiblu :o

a ja mam stresa :O kurva waża sie losy mojej firmy chyba kurva jajko zniose :O

damo łączę się z Toba w twoim cierpieniu, znam ten ból ale czy nie powinnaś tego balu przełozyc na dzis :o Wiem dobrze mówic, ale wczoraj była ochota i smak

ja jak taka z lasu wypuszczona dziadkowie z dzieckiem na wakacjach, chata wolna i co noc coś sie dzieje...... dziekuje warkuczu...wszstkim dziękuję....będę płakać

Właśnie zasnęłam na biurku

Żono z kim? :o

damę trza wyruchać doustnie, co jej pomocne będzie :o

Maniek z wami przed oczami :O :P Damo nie daj się....wypij mocną kawe może troche ci ulży :)

tak kontrolo wtedy bede mogla sie udzielac na topiku: najgorszy sex w zyciu :o.....

:-) Dziwny sen miałem z wieczora, Trwał jakby przez wieczność całą - Tyś była falą jeziora, Ja byłem nadbrzeżną skałą. Nie żałowałem tej zmiany, Żem skałą, a nie człowiekiem; Marzyłem, żem jest kochany... A wiek przemijał za wiekiem - Nie żałowałem, że głuchy Głaz nic powiedzieć nie może... Mówiły ze sobą duchy, Jam niebo widział w jeziorze. Tyś zawsze padała drżąca Na moje piersi z granitu, Złączona wśród lat tysiąca Węzłami wspólnego bytu. Kruszyłaś kamienne łono, A jam się cieszył z zniszczenia, Bo przeczuwałem spełnioną Dolę zimnego kamienia. Wiedziałem, że gdy do końca Zamiary przywiedziesz zdradne - Żegnając gwiazdy i słońca, W objęcia twoje upadnę.

Żono miałaś napisać: nie wiem nie chce mi się odwracać:D

chciałam tylko powiedzieć, że mi lepiej....jednak praca pomaka, trzeba sie skoncentrować i działac ;)

Damo, tylko nie załatw się dziś na drugą nóżkę - bo weekend ma być równie upalny ;)

lepiej? lepiej przynieść wiadro :D

a mnie się pracowac nie chce :O mam wszystko w doopie :O i prace mam w doopie i pogode też kurva mam w doopie dosłownie wszystko mam w doopie :O

v33 -a jak firma - istnieć będzie??

jaka pojemność V :-)

nie wiem :O mam tez to w doopie:O

giętki nie kracz podziwiam pojemność równiez ;)

v - wszystko mija.

Vii tobie to tylko anal w głowie :P i rozchmurz się :D

tylko jak to wszystko włoze w doope to mi jest dobrze :D:D:D Żona do Ciebie się ciągle uśmiecham ;)

ja chcę do doooooooomu

czy wy dziewczęta zawsze macie duupy nienasycone? :o

kontrola a ja myslałam ze ty o dziewczynach wiesz juz wszystko

też tak myślałem :o a tu nawet Asnyk was nie zaspokaja? :o Asnyk to taki wmyk a ass, z tym że horyzontalnie :D

V33 ja nie mam gdzie papierów włożyć :o Może się tam u ciebie zmieści jeszcze co nieco :o