Dlaczego mężczyźni kochają zołzy czytaliście??

Co sadzicie o tej ksiazce????

Taaa miała to być ksiązka dla kobiet a jest instrukcją obsługi kobiety dla facetów:O To moje zdanie,nie wiem jak inni sądzą .

Czytałem. Wielka bzdura.

Książka ogólnie jest o tym jak dziecwyzna owinna traktowac faceta zeby szalał na jej punkcie, ogolnie ksiazka spoko ale uwazam za glupie postepowanie wg jakis instrukcjii, niektorych facetow jak zaczniesz olewac to pomysla ze ci nie zalezy, moze to sie sprawdza co tam pisza ale nie we wszystkich przypadkach

Otóż jesteśmy różni a więc nie ma przepisu na szczęśliwe pożycie..

sprawdzić to się może na bardzo ale to BARDZO wąskiej grupie facetów

I to pod warunkiem ze facet zywi jakieś uczucia.. ;)

otóż to :)

Dokładnie, nie każdemu facetowi podoba sie ciagle uganianie i ta niepewnosc,

Czytałam i uważam że książka jest głupia :o

Bo jest głupia. :D;)

Nie jedna z rad mnie rozwaliła.. :D Np zapraszając go na OBIAD podaj prażoną kukurydzę i kawę" :D:D:D

Jak sie umowisz z dziewczyna i da Ci to do jedzenia to wiadomo co czytała :P:P

"zapraszając go na OBIAD podaj prażoną kukurydzę i kawę" czy w tej książce chodzi o to żeby kobieta udawała głupią?

:D A jak by nie przeczytał to bym pomyślał "jakaś kretynka" zaprasza na obiad i mi kawę serwuje ? :D

haha i zamiast zdobyc chlopaka to by jej zwiał :P

Nie czytałam, ale znam to z autopsji. Jestem z mężem 20 lat, mam zołzowaty charakter, a mój chłopina jest przywiązany do mnie jak pies. Nie jestem na kazde skinienie palcem, musi mnie załe zycie gonić, jak króliczka, więc coś jest na rzeczy. A, dodam, ze jestem urodziwa :P i mam baaaaardzo dobre serce. No i mój mąż, to typowy łowca.