Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dekomoreno

Powikłania STRESU....

Polecane posty

Gość dekomoreno

Witam! Kiedy byłam w szkole średniej jednym z tematów na lekcji biologii był STRES. Stres pozytywny i negatywny. Pamiętam pogaduszkę jak to ciągłe denerwowanie się może doprowadzić do chorób serca itp, itd... Lekcja biologii minęła a i stresów wtedy nie było za dużo...Zaczęły się studia, sesje, obrona, śmierć ojca, stres w pracy, problemy w związku... Nigdy nie miałam kłopotów ze zdrowiem aż tu nagle trach... mam 23 lata i zaczęłam odwiedzać lekarzy...Oczywiście żaden z nich nie powiedział nawet o stresie, nie zalecił wypoczynku, wyluzowania, dystansu do wszystkiego. Zastanawia się, czy ciągłe napięcie może powodować jakieś inne choroby niż nerwicę (na tą na szczęście nie cierpię) i czy jeżeli odpocznę to poczuję się lepiej... Jak to było z Wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a więc tak
No cóż, podejście lekarzy jest rożne i ma swoje plusy i minusy. Bo z jednej strony łatwo lekarzowi powiedzieć "to stres, proszę się wyluzować, do widzenia", ale to troche bagatelizowanie sprawy, bo dana osoba może mieć sporo stresów, ale choroba może mieć inną przyczynę. Z drugiej strony leczenie kiedy stres jest tylko i wyłącznie przyczyną też nie jest wskazane. A trudno powiedzieć co jest winą stresu a co nie. W wyniku stresu można mieć obniżoną odporność, bo bodajże kortyzol działający razem z adrenaliną niszczy białe krwinki, a tym samy mnóstwo infekcji tylko czeka. Bierzemy antybiotyki i grzybice gotowe... Wrzody, wysoki cholesterol to też wina stresu. Wypadanie włosów to samo... Szumy uszne, bóle głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×