Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aweronika

Do młodych kobiet lubiących modę, które chcą porozmawiać i mi doradzić...

Polecane posty

Gość aweronika

Pochodze z małego miasteczka. Mieszkając tam zawsze myślalam, ze ubieram sie modnie. Zawsze dbałam o siebie, o to by ciuchy pasowaly do siebie itd. Nie mialam jednak pieniedzy na wiecej niz 1,no moze 2 pary butow na sezon, 1 torebka... teraz od wielu juz lat mieszkam w ogromnym miescie i czuję sie nieatrakcyjna. Wiekszosc mlodych kobiet w moim wieku ubiera sie niczym z magazynow mody. mam wrazenie, jakby codziennie mialy nowy zestaw ciuchow, wszystko idealnie do siebie pasuje kolorami, wydaje mi sie ze one mają po 2O par torebek, butow, dodatkow... Teraz mam troche wiecej pieniedzy ale ciagle mi zal kupowac ciuchy. Chcialabym to zmienic. Powiedzice mi prosze jak mam zabdac o moją garderobę? Oczywiscie nie wydając wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Maryś
Teraz w galeriach jest bardzo dużo przecen, więc można naprawdę upolować coś fajnego za niewielkie pieniądze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aweronika
Ja wiem że są wyprzedaze ale mi nie chodzi o zakup 1 bluzki czy spodni. Mnie zastanawia skąd mlode dziewczyny czerpią inspiracje, jak to jest ze kazdego dnia są ubrane idealnie co do kolorystyki itd. kupujecie awanti? zastanawia mnie czy kupując np. bluzkę dokupujecie do niej cały zestaw tzn do koloru buty, kolczyki itd? bo tak to wyglada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfjhkfgh
Ja np. mam swoje ulubione kolory i kupuję ubrania i dodatki w określonej palecie barw, a kiedy podoba mi się jakaś rzecz to przed zakupem zastanawiam się do czego będzie mi pasować i dopiero decyduję czy kupić. Nie zmieniam garderoby co sezon ;) Jeśli chcesz być "modna", to najlepiej skompletować najpierw klasyczne fasony i potem zacząć dobierać do tego jakieś trendy akcenty, ale uważam, że nie ma się co rzucać na to co akurat najmodniejsze, bo za pół roku będzie to uznane za szczyt kiczu. Staraj się wybierać ubrania i dodatki tak aby były w spójnym stylu, przykładaj do siebie kolory, a w końcu znajdziesz takie zestawy, w których dobrze się czujesz. A na początek zastanów się czego nie lubisz i w czym nie czujesz się dobrze. Drogą eliminacji już można wiele zdziałać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoooooooopp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jUsTySsSSssS
wiesz co...... wydaje ci sie. mam podobne odczucia (sama mam bardzo dużo ciuchów) ale jak koleżanka ma np. 3 nowe bluzki to mam wrażenie że ma bardzo dużo ciuchów. I że każda umie się ubrac a ja nie a jest zupełnie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga Aweroniko:) Mogłabym pisać na ten temat i pisać więc postaram się streścić:) Po pierwsze - robię to samo, co \"fgfjhkfgh: właściwie wszystkie ciuchy kupuję w tylko kilku ulubionych kolorach, które do siebie pasują i dzięki temu mogę je dowolnie zestawiać. Oprócz tego mam kilka par dżinsów, a także kilka torebek i dośc sporo butów, dobranch pod wzgędem, powiedzmy - funkcjonalności - czyli do wielkiej torby na ksiązki dopasowałam balerinki, do gigantycznych szpilek - torebkę małych rozmiarów, do biegania na codzień mam butki na średnim obcasie i torebkę przeciętnej wielkości... itd... Raczej nie zdaza mi się biegać do biblioteki w szpilkach albo \"na balety\" z wielka torbą;) więc buty i torebki zawsze do siebie pasują. Dalej - wychodzę z założenia, że do dżinsów pasuje praktycznie wszystko... Jesli masz dobrej jakości dżinsy, ubierzesz się fajnie bez większych problemów. Polecam Ci dżinsy z Esprit, świetnie się noszą:) Poza tym, bizuterię kupuję też pod kolor ciuchów, tak, żeby uzupełniała strój, a nie gryzła się z nim. Jesli lubisz delikatny róż - kup coś z kwarcem różowym, jeśli zielony - polcam jadeity... W \"bijou brigitte\" mają biżuterię we wszystkich kolorach tęczy:) Co do inspiracji - raz na dwa, trzy miesiące kupuję \"Glamour\" - częściej nie, bo w tych gazetach jest praktycznie ciagle to samo;) czasem podbieram mamie \"Twój styl\", ale ona kupuje go również dość rzadko... [Wolimy \"Politykę\";)] Co jeszcze? tak samo jak Marys polecam Ci wyprzedaże:) na przykład dzisiaj kupiłam bajerancki komplet bielizny Triumpha za jedyne 75 zł... Myślę, że ważne jest, żebyś przemyślała sobie, w jakich kolorach czujes się najlepiej i trzymała się ich. Nie ma sensu nagle kupować coś np. żółtego czy filoetowego -bo akurat modny jest żółty/fiolet, choć ty ich nie znosisz... W każdym sezonie jest kilka modnych kolorów, a takie barwy jak biel czy brąz - są modne właściwie zawsze... Może nie są \"hitami\", ale nigdy nie są niemodne:) Aha, no i kupuj raczej ciuchy \"klasyczne\" - bo bedziesz mogła je nosić kilka sezonów, zmieniając tylko dodatki, takie jak paski, itp... Nie ma chyba nic gorszego, niz kupowanie \"egzotyki\", która po 3 miesiącach jest zupełnie passe... Wiec jeśli kupujesz płaszcz - to trencz w neutralnym kolorze, a nie w jakąs - dajmy na to - panterkę;) a jesli koszulkę, to z dobrej bawełny, takiej, która po wielu praniach będzie ciągle dobrze wygladać... Kończę, ale i tak mam wraenie, że to bedzie najdłuższy post na tym forum... ;) serdecznie pozdrawiam, mam nadzieję, że chociaż troszeczkę ci pomogłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przede wszystkim nie rzucaj się bezsensownie na promocje. ja to robiłam przez długi czas, zasilając szafę stosem nowym, niepraktycznych ubrań, które później rozdawałam mamie, przyjaciółką albo dzieciom z domu dziecka. kupuj tylko kolory, w których dobrze się czujesz, bo jeśli idealna fasonem bluzka będzie fioletowa, a Ty przykładowo, fatalnie czujesz się w fiolecie, to mimo całego uroku i tak jej nie założysz więcej niż 3 razy. poza tym polecam takie sklepy jak H&M, zara, bershka. i nie bój się pytać o rady ekspedientek, one się a tym znają i z pewnością wybiorą coś dla Ciebie, a jeśli uznasz, że kiepsko się w tym czujesz, to po prostu zrezygnujesz z zakupu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeee tam
Kupuj mało ubrań, ale tylko te najlepszej jakości. Klasyka + modne akcenty. Już kupując zastanawiaj się do czego będziesz mogła to nosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×