Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bezrobotna mama

szukam porady prawnej

Polecane posty

Gość bezrobotna mama

Mam półtoraroczne dziecko, byłam na urlopie wychowawczym ale w tym czasie rozwiązano moją firmę i rozwiązano ze mną umowę za porozumieniem stron. Nie mam ślubu więc partner nie może mnie ubezpieczyć w swojej pracy. Nie mam żadnych świadczeń, nie mam z kim zostawić dziecka żeby zarejestrować się w urzędzie pracy i podjąć jakąś pracę. Jeśli bym chciała drugie dziecko to żaden szpital nie przyjmie mnie na poród. Może ktoś się orientuje czy mam mozliwość jakiegoś ubezpieczenia? Wiem że mogę sama płacić do NFZ około 200 zł/mies - odpada! w ZUSie samodzielnie nie można. Co mi pozostaje??? Załóżmy że ślub zmienia sytuację, ale na razie jestem bez ślubu. Jak to zrobić żeby jednak być gdzieś ubezpieczoną, nie prywatnie. Dzięki Pozdrawiam wszystkie forumowiczki (i forumowiczów)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu nie możesz ubezpieczyć się w zakładzie pracy partnera ? Ja też mam prawie 16 miesięczną córcię i razem z ojcem dziecka nie jesteśmy małżeństwem a od początku (od kiedy narzeczony zaczął pracować w tym zakładzie) jestem ubezpieczona w jego miejscu pracy. Miesięcznie płacę składkę 52 zł ... tylko nie wiem czy to o takie ubezpieczenie Ci chodzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli byś miała ślub to byś była wraz z dzieckiem ubezpieczona w zakładzie pracy swojego partnera.Wtedy nic nie płacisz.Nie wiem jak to się ma bez ślubu. Ale możesz się ubezpieczyć w pośredniaku -więc nie możesz zostawić dziecka na godzinę pod czyjąś opiekę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhfghghghh
idź do urzędu pracy, możesz wsiąść ze sobą dziecko.Jaki masz problem,żeby zabrać ze sobą dziecko księżniczko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież dziecko
możesz zabrać do pośredniaka, a tak poza tym, to każdy szpital przyjmie Cię do porodu, nawet bez ubezpeiczenia. Później wystawią rachunek, więc może lepiej pofatyguj się do UP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezrobotna mama
Nie chodzi mi jednorazowe pojechanie do UP. Może to wyszło na księżniczkę :) ale dzwoniłam do urzędu i tam się podpisuje gotowość od podjęcia pracy. I ja to właśnie miałam na myśli, nie jestem teraz gotowa do podjęcia pracy gdyż nie mam z kim zostawić dziecka, a w żłobkach nie ma miejsca. Chcę pobyć jeszcze trochę z dzieckiem w domu. Urząd pracy ma mi dawać propozycje a jeśli któryś raz z rzędu odrzucę to mnie skreślą. Teraz żadne ból ale jak już naprawdę będę potrzebować pracy to co wtedy? Pośredniak mi już nie pomoże.... Dzięki za rady, nie wiedziałam że można się ubezpieczyć u partnera. Wiem że mozna samemu opłacać NFZ - ponad 200 pln/mies - dziękuję bardzo! Wygląda na to że "partnersko" wychodzi taniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie tak, że partnersko wychodzi taniej. Ja jestem żoną, więc z tej perspektywy Ci napiszę - Twój partner będąc Twoim mężem może wniskować do ZUSu o wydanie dwóch legitymacji ubezpieczeniowych - jednej dla siebie, drugiej rodzinnej - i do tej rodzinnej może wpisać dziecko ( więc w Waszym przypadku to i tak warto) i na pewno żonę. Nie wiem czy konkubentkę (bo jesteś Nią w świetle prawa) również. A może wystarczyłoby Wam wziąć ślub cywilny? Nie rozważaliście tego? My z mężem pobraliśmy się miesiąc po urodzeniu się naszego synka. Był to ślub cywilny, bez gości, byli tylko świadkowie. Wieczorem zaprosiliśmy ich na kolację. I nie było problemu. Zdecydowaliśmy się ślub ze względów formalnych - ubezpieczenia, podatki, prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×