dla was...

Przyjaciele moi i moje przyjaciółki! Nie odkładajcie na później ani piosenek, ani egzaminów, ani dentysty, a przede wszystkim nie odkładajcie na później miłości. Nie mówcie jej "przyjdź jutro, przyjdź pojutrze, dziś nie mam dla ciebie czasu". Bo może się zdarzyć, że otworzysz drzwi, a tam stoi zziębnięta staruszka i mówi: "Przepraszam, musiałam pomylić adres..." I pstryk, iskierka zgaśnie.

ok, spoko.

?

ziębnieta staruszka.....a co to za bajka.....chyba dziewczynka z zapałkami, ale tam był tragiczny koniec....

nie kumacie przeslania - a kumam i za rade dziekuje chociaz znana jest od dawna - napisalas to w innej lepszej formie:)

nie kumam przesłania

witamy panią szymborską ;)

Bo może nie być żadnego później. Bo nagle nie wiadomo kiedy, nie wiadomo gdzie, nie wiadomo kto - wyłączy ci prąd w środku dnia i pstryk - wszystko zgaśnie

Mam nadzieję, że żartujecie.

tak to jest z literatura do ludu