Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kARTA FOTOGRAFICZNA

CZY TO JEST ZDRADA??????????????????

Polecane posty

Gość kARTA FOTOGRAFICZNA

Jestem od 2 lat z chłopakiem, jest nam cudownie i świetnie sie dogadujemy. istnieje jednak problem i nie wiem czy to wymysl mojej wyobrazni czy moze rzeczywiscie powinnam sie martwic. Pomimo moich próśb i starań spotyka on sie ze swoją eks dziewczyną. Tlumaczy, ze nic do niej nie czuje, ale ją bardzo lubi, lubi z nią pogadać i raz na jakis czas wypić kawę. Najczęsciej spotkania te są wieczorem, on zawsze mnie o nich informuje, opowiada co i jak. Nie chcę zeby się z nią spotykał, ale ja juz nie mam siły go prosić, by zerwał z nią kontakt. On uważa , ze przesadzam, ze co w tym złego. Co myslicie na ten temat, czy powinnam się denerwować, czy raczej jestem az za przewrazliwiona? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se myslę
Ja bym dostawał szału na twoim miejscu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciulululu
ja bym sie denerwowala jak nie wiem... faceci to psy niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie po to się rozstali,żeby teraz kawki popijać.To niech zabiera Cię ze sobą.A to ,że Ci opowiada,jak było to tak jakby chciał to zalegalizować ,zrobić coś normalnego z patologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tlumaczy, ze nic do niej nie czuje, ale ją bardzo lubi, He,heJak tak mówi to sam sobie zaprzecza.Niech się zdecyduje krętacz czy nic nie czuje czy lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciulululu
wybacz obiektywie, ale z doswiadczenia wiem ze faceci to psy, a baby to suki?? Hmm suki sa przynajmniej wierne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylabym ostrożna. MOże poinformuj go . ze idziesz dzisiaj lub jutro wieczorem na spotkanie ze swoim bylym- bo dawno go nie widzialaś a bardzo lubisz z nim pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciulululu
widocznie swoich kobiet (jesli takowe miales) nie zaspokajales, ja memu mezczyznie jestem najwierniejsza na swiecie, odkad z nim jestem, nigdy nie myslalam o zadnym facecie jako obiekcie seksualnym, ani nic z tych rzeczy, wiec to ze cie zdradzaly to nie moja wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kARTA FOTOGRAFICZNA
Nie chcę spędzać z nią czasu i chodzić z nimi. Wierze, ze mnie nie zdradza, ale jesli mi zalezy, zeby zerwał z nią kontakt to chyba powinien to uszanowac. Z drugiej strony myslę , patrząc na to z drugiej strony,ze nie chcialabym, aby ktoś nakazywał mi z kim mam sie spotykac, a z kim nie. Nic juz nie wiem, interesuje mnie wasze zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kARTA FOTOGRAFICZNA
A może jest możliwa przyjażń po związku? czy kazdy musi palić tak za sobą mosty? może naprawdę po prostu się lubią... Gorzej jesli skonczy sie to tak jak kreda pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blue Balalaika
popros zeby Cie nastepnym razem zabral na ta kawke... byla mojego eks miala jakis problem i koniecznie chciala sie z nim spotkac, poszlam z nim na spotkanie, dziewczyna okazala sie przemila, mimo ze moj zwiazek nie przetrwal to z nia do tej pory utrzymuje kontakt. nie zawsze wszystko jest az tak skomplikowane i ma podwojne dno... ale oczywiscie lepiej byc czujnym i przezornym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kARTA FOTOGRAFICZNA
Na kawkę? Ona mnie nie znosi........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje skromne zdanieeeee
Tak to się nigdy dobrze nie kończy! Widać nie może z niej zrezygnować dla Ciebie...dziwne. Powinien Cię wysłuchać, bo to Ty jesteś jego dziewczyną. Chyba, że Cię nie kocha i woli towarzystwo tamtej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ona Cię nie znosi to może nie pogodziła się z końcem ich związku.W takiej sytuacji tym bardziej bym się zaniepokoiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kARTA FOTOGRAFICZNA
Tłumaczyłam i prosilam tysiące razy. to nic nie daje, on nie widzi nic w tym złego, lubią pogadać i tyle. A ja myslalam ze jestem przewrazliwiona..... Dajcie mi siłę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kARTA FOTOGRAFICZNA
izabellinka, niepokoję się, bardzo, ale nie wiem co robic, macie jakieś pomysly? oprócz definitywnego końca? :( Czy to to jedyne rozwiąznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jesteś przewrażliwiona.To zrozumiałe,że nie podoba Ci się ,że on lata na kawki z byłą ,która Cię nie znosi.I robi to pomimo,że go prosiłaś.To nie jest normalne zachowanie w związku i nie musisz tego tolerować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kARTA FOTOGRAFICZNA
Obiektyw, dzieki za rade, ale jak znalezc siłę, by to skonczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej postawić sprawę jasno,albo jest z Tobą i zacznie się liczyć z Twoimi uczuciami,albo niech do niej spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kARTA FOTOGRAFICZNA
Tylko, czy da się znalezc kogos bez wad? w innych kwestiach jest wspaniale i czy warto to konczyc tylko[lub az] z tego powodu? Kazdy nastepny facet moze być 100 razy gorszy i pasqdniejszy. Boję się ze bede zalowac i potem siedziec z jakims który ma 100 wad wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciulululu
obiektyw jestes pierdolonym samcem :D ahahaha zal mi takich cweli nic nie rozumieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie podobal ci się moj pomysl ? czasmi niektorzy muszą sami poczuć by zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kARTA FOTOGRAFICZNA
W pewnym sensie zdawalam i zdaje sobie sprawe, ze cos jest nie tak. Stąd moje pytanie.Tylko niestety, czlowiek w niektórych sytuacjach nie jest w stanie obiektywnie patrzec na swoje życie i problemy, dlatego czasem potrzebna pomoc tych, którzy spojrzą na to z dystansu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kARTA FOTOGRAFICZNA
z dystansem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko nie rozumiem Cię.Dziwny masz stosunek do facetów. [ Kazdy nastepny facet moze być 100 razy gorszy]Czy jak raz trafi Ci się jedno robaczywe jabłko to już więcej nie kupisz ,bo mogą być bardziej robaczywe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catellina
masz już trochę lat i powiem jedno: NIE MA przyjaźni między kobietą a mężczyzną. Co nie znaczy, że muszą oni zaraz wylądować w łózku, to jednak znaczy, że któreś z nich (niekoniecznie on, może ona a on byc może nawet nie zdaje sobie z tego sprawy?) ma jeszcze do drugiego jakiś sentyment. A to jest bezpieczne o tyle, o ile druga strona ma na na tyle siły albo brak ochoty, by nie ulegać temu sentymentowi...w przciwnym wypadku MOŻE już być mniej bezpiecznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja..
mialam podobna sytuacje.. Powiedzialam mu ostro : dobrze idz jak chcesz sam do niej i od razu powiedz jej, ze jestes juz sam, nie masz dziewczyny a reszta twoich ubran bedzie stala za dzwiami. Pszestraszyl sie bardzo i juz do niej nie chce isc sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×