DLACZEGO???????

Chciałabym iść do policji. Mój chłopak niby się na to zgadza, ale skrycie w duszy liczy na to, że mi się odwidzi albo że się nie dostanę. Jest bardzo zazdrosny i chce mnie tylko dla siebie. nawet jak mi sie uda- to wiem ze...zmienia sie relacje miedzy Nami. Czy on zachowuje sie normalnie? Moim zdaniem nie. On jest bardzo silną osobowością. Taki typ z charakterem. Nic z Nim nie jest proste. Niby daje się zdominować, ale to tylko wrażenie. Jak już przychodzi co do czego- to zbija mnie z pantałyku i robi mi tak jakby "pranie mózgu". Czasami chciałabym z Nim juz nie być. Czuje jakby sie cos wypaliło,ale nie umiem mu o tym powiedzieć. Miotają mną sprzeczne uczucia. Naprawde sprzeczne. Moze dlatego ze z Nim jest tak "wszystko albo nic". Nie ma odcieni. Wiem ze on mnie naprawde kocha. I boje sie ze nikt mnie juz inny tak nie pokocha jak On. Boje sie. A mam dopiero 20 lat. Zdaje sobie sprawę z tego jaka głupia jestem... pomóżcie

?

To Twoje życie, Twój wybór. To Ty będziesz robić to co sprawia Ci przyjemność, nie on. To Ty będziesz na siebie zarabiała. Jeśli to Twoje marzenie to on to powinien uszanować! To może jeszcze Ci prace znajdzie za biurkiem i będzie Cię doglądał co godzinę? No wybacz...

"Chciałabym iść do policji. Mój chłopak niby się na to zgadza...". Dziewczyno, ty nie potrzebujesz do tego jego zgody!!! To twoje zycie i to Ty decydujesz, gdzie chcesz pracowac. Odbilo Ci???

macie rację