pytanie do osob po rozstaniu....czy kiedykolwiek mieliscie takie uczucie

ze byliscie totalnie wypaleni? Po rozstaniu podniesliscie sie, udalo wam sie jakos pozbierac, zaczeliscie wszystko od nowa ale gdy przyszla tesknota za kims bliskim to po prostu nie potrafiliscie w zadna znajomosc sie zaangazowac? I niby minelo sporo czasu od rozstania, pojawil sie usmiech na waszej twarzy to czuliscie straszna niemoc?

Mnostwo miesiecy minelo... czuje pustke.... nie potrafie sie usmiechac, kazdy nowy facet,nie TEN.... Uwielbialam tanczyc,teraz juz nie. Wiem co czuja zombi.... oni nic nie czuja..tak jak ja.

Owszem. Dopiero po ponad roku zaczęłam w ogóle rozważać możliwość nowego związku. Po 2 latach zainteresowałam się kimś innym. Wcześniej - totalna pustka i niechęć.

Mawiają że na starą miłość najlepsza jest nowa . Lecz to nieprawda . Wiele czasu minie zanim na nowo bedzie sie gotowym .n Ja obecnie jestem po roztaniu i nie myśle o nowym związku bo nie mam siły juz próbować

Ale kiedyś przejdzie i może wtedy pomyśle nad nowym . :(

kazdy musi swoje odchorowac,ja myslalam ze to niemozliwe ale znalazlam nowa lepsza milosc (ze tak to okresle) bez zlych emocji,zalu i smutku daj sobie czas na odchorowanie tego,pozlosc sie,posmuc,pouzalaj ale tez ponagradzaj zakupami czy innymi przyjemnosciami, jak Ci zacznie byc juz dobrze i zrozumiesz ze dobrze ze tak sie stalo jaks ie stalo napewno ktos sie pojawi (u mnie tak wlasnie bylo) jest to mozliwe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!byc jeszcze szczesliwszym i co wazniejsze bardziej sie potem docenia osobe ktora jest inna od ex

wiesz ja ponad rok temu skonczylam zwiazek z kims kogo bardzo kochalam i dzisiaj nie ejstem tez zdozlna do niczego, nie moge sie zakochac po prostu, bo wciaz tamtego mam w sercu. nie wiem co zrobic, chyba bede juz sama

znam to ale to minie, spokojnie.. dacie rade dziewuszki:)

potrzeba czasu i tyle a ty zamiast go teraz marnowac, zanijmij sie czyms pozyteczniejszym niz myslenie o nim to MINIE, predzej czy pozniej, a czy predzej czy pozniej zalezy tylko od CIebie pzdr

tak do konca to chyba nigdy nie minie

oj, wierz mi, ze minie

Minie minie. Po tym jak mi minęło czułam jeszcze długo do niego odrazę. A teraz to już totalnie nic nie czuję. Tumiwisizm. Mam własne życie, a on niech ma swoje.

tak, pojawila sie chec czucia bliskosci ale nikogo nie ma :(

co wy, na serio? ja na kolejny związek jestem gotowa 2 msce po rozstaniu. A tu piszecie ze minimum rok?? :O Z poprzednim facetem byłam 2 lata, bylismy zaręczeni, mieszkalismy razem, planowalismy dziecko. Nagle mnie zostawił - wyprowadził się po prostu. Po 2 miesiącach już poznałam innego, o tamtym nie pamiętałam. Wcale nie leczylam się po nieudanym związku, ja po prostu tego nie przeżywałam. Z jednej strony dziwne, ale z drugiej jestem wdzięczna losowi że mam taki charakter.

A ja wam powiem, że to bez sensu tęsknić za kimś kto odszedł, gorzej jakby został z przymusu, a tak wolna droga

\'\'Mnostwo miesiecy minelo... czuje pustke.... nie potrafie sie usmiechac, kazdy nowy facet,nie TEN....\'\' Podpisuje sie pod cytatem, czuje sie identycznie choc od rozstania minelo wiele miesiecy i nawet nie byl mnie wart. I jestem zajeta i mam nowych facetow i co z tego kiedy to tamten mi w glowie siedzi:(

ja po rozstaniu juz zawsze bede sam. :(