Otyłe w ciąży - jak sobie radzicie?

Kobietki Kochane, powiedzcie mi jak było u Wasz z szyjką. Jestem w 20 tygodniu ciąży, którą zaczęłam z wagą startową 106 kg ( efekt depresji i leków hormonalnych). Byłam ostatnio na badaniu ginekologicznym i lekarz stwierdził długość 31 mm szyjki. Dodał też, że nie jest ani dobrze ani źle. Ja zaś dostałam paniki, bo tak bardzo boję się o moją malutką. Tyle lat na nią czekałam i pewnie nigdy już nie będę w ciąży więcej- mam 37 lat. Proszę, napiszcie jak było u Was.

Witam kochane podpielabym się. Ja mam 5 tydzien i oczywiście lekarz mówi ze max 8 kg mogę przytyć. Jak na razie czuje się świetnie ale im większy brzuch tym będzie gorzej.

Witaj mamakulka. Ja w pierwszej ciązy nie dostalam pozwolenia nawet Na 1 kg. Przytylam 9 i nikt nic nie mowil. Takze na spokojnie. Gosc ja miałam caly czas szyjke 40 mm. 31 źle nie jest ale lepiej sie oszczedzac, bo moze sie skracac tym bardziej że to dopiero 20 tydz. Jesli chodzi o wage to ja w pierwszej ciazy sie przejmowalaam teraz juz mniej. Dzidzia zdrowa ja zadnego problemu nie mialam takze myślę pozytywnie, że i teraz bedzie ok.

A z kim chcecie miec to dziecko, jak jestescie otyle? Bo z palcem sie nie da

Glupi gosciu ty to chyba ze szkielka jestes, bo kto by chciał zrobic takiego imbecyla.

Dzięki Otylka :) stresuje się bardzo czy wszystko będzie ok chociaż nie powinnam na zapas. Dzisiaj ide na badania krwi moczu i krzywa cukrowa. We wtorek za tydzień idę podejrzeć co się zmieniło w brzuchu .

Nie ma co się stresowac niepotrzebnie. Ja byłam tez na pobraniu w tygodniu. 30 dopiero mam wizyte, jej po świętach bede sie bala na wage wejsc... Niedlugo wigilia a ja w zlym humorze. Zepsułam pralke no i kolejny wydatek :( Wszystkim większym kobietkom zycze wesołych świąt :)

Otylka daj znać jak po wizycie :) u mnie dobrze. Serduszko bije, wszystko ok. :) co ile chodzilyscie na wizyty dziewczyny?

Mama kulka w pierwszej ciazy chodzilam co 3 tyg i teraz w sumie tez tak wychodzi. W pt mam usg genetyczne. Po wizycie wszystko ok chociaz kg na plusie juz jest. Wlasnie zaczynam 12 tc ;) Wszystko niby jest ok no ale z badan wyszlo, ze mam bardzo niskie tsh i musze odwiedzic endokrynologa. Staś pierwszy raz mi sie rozchorowal :( Normalnie tak mi go szkoda. Marudzi prZez sen, budzi sie z placzem, nie chce jesc :( Na szczęście gorącZki nie ma. Ma za to katarek i lekki kaszelek i jutro idziemy do lekarza no i przy okazji chyba do administracji sie przejde, bo cos sie ogrzewanie zepsuło. Jest odkrecone na maxa a ja mam gora 20 stopni w domu. W nowy rok bylo 16...

Biedny Staś; ( szkoda dzieciaczka ale taki sezon właśnie. Co do ogrzewania to ja mam gorąco w domu a się telepie. Mam już takiego doła , że hej. Źle się czuje okropnie. Ledwo chodzę ,wymiotuje po wszystkim , wszystko smierdzi. Nie mogę wejść do domu bo czuję zapach czegoś to od razu atakuje łazienkę. Do tego bol głowy, krzyża i ciągnie mnie brzuch z jednej strony. Najlepiej bym nie wychodziła z łóżka a musze chodzić do pracy. Czy to jest normalne kochana? Bo nie wiem już co mam robić. Na IP nie pojadę bo mi powiedzą , że normalne objawy ciąży. Mój gin tak powiedział. Uchhh byle do 2 trymestru ! Otylko no to Migiem do lekarza , z tym tsh żartów nie ma .

Ja poki co ciaze przechodze dobrze tak jakk poprzednia ale twoje objawy sa calkowicie normalne. Moja kolezanka z pracy, poki nie wiiedziala, ze jest w ciazy myslala, ze sie zatrula czyms, bo sie strasznie czula i wymiotowala. Ja wlasnie dzisiaj zaczynam drugi trymest. Zobaczymy jak to bedzie, bo poki co ryczalam jak bobr bez powodu. Od dwoch dni mam tez strasznie niskie cisnienie co jest powodem okropnego bolu glowy. Stas dostal kropelki do noska i bialko do picia, bo jakas tam drobna infekcja jest. Jutro idziemy na kontrole, ale jest o niebo lepiej. Poza tym jest tak zywy, ze masakra. Sam juz siedzi i zaczyna sobie wstawac na nogi podciagajac sie o rozne przedmioty. Mamakulka na kiedy masz termin?

Hej sorki ze nie pisałam tak długo ale miałam komplikacje. Zaczęłam plamic okazało się ze mam krwiaka na macicy. Z dzidzia dobrze wszystko. Rośnie ;) termin mam na 13.08 dzisiaj czuje się dość słabo . Zaczęła mnie boleć nerka w nocy i nie puszcza do teraz. Tzn nie wiem czy to na pewno nerka ale takie mam wrażenie. Otyłko dobrze , że Stasiowi lepiej. Pewnie do tej pory juz całkiem wyzdrowial. ;) ile ma?

Już wyzdrowial do końca :) rano idziemy na szczepienie. To już 3. Aktualnie ma 5,5 miesiąca ;) mam nadzieję, że u Ciebie już wszystko w porządku. Robią coś z tym krwiakiem czy czekają aż się wchłonie? Koleżance usunęli w 11 tc ale mam też znajome, które chodziły z tym w ciąży, bo może się wchłonąć. Zależy czy był wcześniej czy powstał w wyniku ciąży. Ja mam termin na 17.07 :)

Mam czekać aż się wchłonie . Jest malutki ginekolog na usg nie mógł nic znaleźć w ogóle. Czuje się dobrze , nic się nie dzieje niepokojącego ale dostałam luteine oraz duphaston. Dzidziuś ma prawie 3 cm ;) w piątek mam kontrolę wiec zobaczymy co i jak :) No to fajnie , że zdrowy chłopak ;) 5,5 miesiąca ja juz bym chciała być po porodzie bo tylko się stresuje. Mamy termin blisko siebie ;)

Jesli chodzi o porod trzeba sie dobrze nastawic. Ja myslalam pozytywnie i porod mialam krotki i lekki ;) Moja dzidzia ma 6 cm i jak narazie idzie bardziej w kierunku dziewczynki :) No to jesli ma sie wchlonac to faktycznie nie jest zle ;)

O to super , będzie parka :) masz już jakieś imię na oku? No u mnie nie wiadomo , za dwa tygodnie mam prenatalne to może coś powie. Dziś w nocy przy siusianiu znów miałam przy podcieraniu jakiś dziwny sluz . Nie krwisty ale taki bezowy. Tylko Raz bo później nie mogłam spać i chodziłam co 5 minut i było czysto. Zastanawiam się czy to może od luteiny bo biorę dopochwowo? Ginekolog kazał mi się nie martwić bo mogą takie uplawy występować. Martwić się i jechać do lekarza jak będzie żywa krew a takiej nie miałam. Sorry ze tak obrazowo :)

ja ppd koniec pierwszej ciazy bralam jakoes globulki i po noch wlasnie efektem ubocznym byly pomaranczowo brazowe uplawy wiec moze to normalne. na poczatku miala być Zosia teraz jednak myslimy o Zuzi. do lipca moze sie jeszcze zmienic :)

Hej, polecam kanal https://www.youtube.com/watch?v=DBwIeG1tD-c

https://www.youtube.com/watch?v=g7uTgq3PQ1o warto posluchac

https://www.youtube.com/watch?v=2_5ep0VexyQ a tu co innego

Dieta dieta w ciąży to raczej średnio się odchudzać. Jak chcesz się promować to radzę Ci najpierw chociaż przeczytać o czym traktuje wątek. Otylko oba imiona ładne ; ) My się będziemy zastanawiać jak się dowiemy płci . Ja się czuje coraz lepiej , uplawy ustąpiły. Czasem takie grudki :P ginekolog powiedziała , że to normalne . Zbliża się 12 tydzień ciąży wiec juz coraz bardziej się uspokajam. Ale I tak coś czuje , że detektor płody to mus bo po tych przebojach co przezylam to będzie mnie wszystko martwić :) Ja dzisiaj w łóżku zalegam jeszcze . Pogoda paskudna, nie mam nic do roboty. Mieszkanie czyste , obiad zrobiony wczoraj. Mogę nadrabiać czytanie książek :)

No ja zaczelam 15 tydzien. Poki co nic sie u mnie nie dzieje oprocz tego, ze czasem mam potworne spadki cisnienia i okropne bole glowy. No i musze zrobic ponowne badania tarczycy, bo ostatnio tsh bylo 0,1 czyli bardzo bardzo malo. A poki co to dzissiaj bylam w szpitalu w ktorym juz rodzilam gdyz wczoraj kolezanka urodzila tam swoja coreczke :) A co do pogody to bylo bialo ale sie skonczylo :( Wody po kostki takze nawet na spacer sie isc nie chce. Jutro ide poprawic sobie humor u fryzjera :)

No u mnie to samo. Była piękna zima a teraz chlapa :( Ja w pt zaczynam 12 tydzień ale wg aplikacji na telefonie 13. Bo się liczy niby 11 w 5d to 12 tydzień. Ale fajnie ze do fryzjera idziesz. Ja zapuszczam włosy ale chętnie bym się wybrała do fryzjera żeby odświeżyć fryzurę . Jutro jadę na badania krwi znowu i juz się boję . U mnie 3 koleżanki niedawno urodziły :)

No ja przelozylam fryzjera na dzisiaj i wlasnie siedze z tona folijek na glowie :D ja tez zapuszczam takze strzyzenia wielkiego nie bedzie. chodzilo mi o kolor, bo te rumunki chyba lepiej wygladaja ode mnie :D kolezanka dzisiajj wyszla z dzidzia do domu wiec w sb ide ich odwiedzic :)

Mam nadzieje , że fryzura wyszła pięknie :) U mnie wszystko super i tez chyba będzie dziewczynka ;) p doktor powiedziała , że tak to wygląda ale to dopiero 12 tydzień wiec zobaczymy co tam się kryje :) Tez juz bym chciała mieć dzidzia ze sobą :) ale fajnie tez będzie przygotowywać wyprawkę hehe

Hop hop?

ja mam juz 17kg na plusie a dopiero 27tc.. tylko nic po mnie nie widac w sumie, przed ciaza bylam strasznie chuda sama skora i kosci....

Witam! jestem nowa na forum. Trafiłam tutaj bo szukam kobiet z podobnym problemem.. Otóż mam spora nadwagę . Ważę 105 kg (175 cm wzrostu) i okazało się że jestem w ciąży. Trochę boję się wizyty u ginekologa. Wiem, że przyczepi się wagi. Jednak nie czuję się źle ze swoim nadbagażem kg. Nie wyglądam jak chorobliwie otyła . Czy któraś z was jest w podobnej sytuacji albo była???

Witam, urodziłam 2 dzieci mając nadwagę przed ciążą, niestety czeka cię duża praca nad sobą, musisz się naprawdę racjonalnie odżywiać żeby jak najmniej przytyć. W pierwszej ciąży przytylam 12 kg, w drugiej 8. W obydwóch przypadkach po tygodniu po porodzie wyglądała jak przed. Mój gin wypisał mi jak mam się odżywiać, dużo spacerowała i pilam dużo wody. Musisz zrezygnować ze słodyczy i uważać na owoce niektóre bo też mają dużo cukru. W pierwszej ciąży jadłam dużo arbuzow w drugiej graprfruitow. Jak teraz o to zadbasz to masz szansę po ciąży ważyć mniej niż przed. Moij lekarz bardzo sprawdzał moja wagę, w 20 tyg miałam 2 kg na plus w obydwch. Ty nie masz się odchudzać ale zdrowo i regularnie jeść, zero pieczonego tylko gotowane itp.

O hej :) Ja przed ciążą ważyłam prawie sete bo 97 a teraz 105. 29 tydzien ciazy. Moja ginekolog nie krzyczy i nie krzyczała jest miła i sympatyczna wiec problemu nie mam. Jem zdrowo i staram się ruszać chociaż ciężko mi bo brzuch mimo że z jednym maluchem to mam bardzo duży. Wbrew pozorom czuje się świetnie. Nie mam cukrzycy , nadciśnienia , cholestazy , żylaków bólu plecow i innych dolegliwości jakie mi wróży li przy tej wadze. Poza tym ruchy synka czuje od 17 tygodnia przy czym mam łożysko na przedniej ścianie. Także kobiety ! Nie martwić się bo otyłość to nie wyrok strasznej ciazy. Teraz skoro czuje się tak dobrze to wroza mi z kolei straszny poród hehe ale to w sierpniu się przekonam. Zreszta sądzę, że każdy poród jest średnio przyjemny :)