Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość snikersik

Czy na poklad samolotu mozna wnosic jedzenie?

Polecane posty

Gość snikersik

Juz z rok nie lecialam samolotem i po prostu nie pamietam. Chodzi mi o zamkniete fabrycznie produkty jak m&msy czy batony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snikersik
dzieki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ciekawe nawet
czemu dropsy można, a napoje w kartonikach to już nie? :O może ktoś wie dokładniej i opisze co w ogóle można/nie można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie dlatego, ze nigdy nie wiadomo co w nich jest... wiecie, ze ludzie maja mnostwo pomyslow, zeby przewiezc cos nielegalnego.. Ja np mialam picie w butelce, ale przy tych ludziach z odprawy musialam skosztowac czy to aby na pewno to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loty loty
mogą sie do tego przyczepić, chyba że kupisz juz na strefie odlotów, napojów nie można miec z tego względu, że po prostu nie można płynów wnosić, wszystko o konstystencji nawet półpłynnej, typu tusz do rzęs czy krem, musi byc wskazane, a całkowita objętość nie może przekraczać 1 litra na osobę, jedna babka miała picie dla dziecka, to musiała przy nich dziecku dać sie napić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loty loty
najlepiej wejdź sobie na stronę choćby LOTu, tam znajdziesz wszystkie zalecenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ciekawe nawet
dzięki wszystkim za odpowiedzi strasznie się denerwuję, bo jutro moje "dorosłe" dziecię leci do mglistego Albionu 😭 a ja tracę głowę, wertując stronę WizzAir :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niedawno niechcacy \"przemycilam\" na poklad samolotu soczek z kartonu i rogalik kupiony rano jeszcze przed wyjazdem na lotnisko. Mialam podreczna torbe przewieszona przez ramie, nikt mi nic nie sprawdzal (tylko sam paszport), ja o jedzeniu w torbie zapomnialam i przypomnialam soie o nim jak juz wyladawalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ciekawe nawet
przerwa miedzy palcami 90 -> drugi zestaw pytań poproszę :D może im chodzi o to, by wszystko było przejrzyste i nic tam nie można było schować, nie wiem nie wiem, tak czytam te topiki... wszyscy tu są obeznani chociaż mniej-wiecej, "oblatani" :) , a ja taka sierota że żal dupę ściska - zawsze pociągiem i w ogóle inny kierunek wojaży był :O napiszcie jeszcze coś 😭 i jutro bądźcie ze mną, bo zamierzam ryczeć jak bóbr 😭😭😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdolina
ja zawsze mam kanapki ze dwie i nigdy nie było szumu tylko o napitki, bo ma być butelka o pojemnosci do 100 ml ale nie wiem, jak to jest z lotami do Ameryki, tam sa jakieś chyba inne przepisy, oni zdaje sie nie chca wwozu zadnego zarcia, ale nie wiem, bo nie leciałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie cos znalazlam na stronce wizzairu :) Płyny znajdujące się w bagażu podręcznym podlegają następującym zasadom: * Pasażerowi wolno przewozić płyny lub żele w pojemnikach o objętości nie przekraczającej 100 ml; * Pasażer może przewozić więcej niż jeden pojemnik, lecz muszą być one umieszczone w jednej przezroczystej plastikowej torbie; * Objętość przezroczystej plastikowej torby nie może przekraczać 1 litra; * Jednemu pasażerowi wolno wnieść tylko jedną wspomnianą przezroczystą plastikową torbę; * Przezroczysta plastikowa torba musi umożliwiać ponowne zamknięcie po otwarciu (torby i worki, które można ponownie zamknąć przy użyciu plastikowego suwaka, wiązanki, sznurka lub worek zawiązany na węzeł, o ile można go ponownie łatwo otworzyć). Od tej zasady obowiązują dwa wyjątki: * pokarm dla niemowląt konieczny w czasie lotu * leki konieczne w czasie lotu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ciekawe nawet
Niezapominajka86 -> no właśnie, te 100 ml mają soczki w kartonikach :O w buteleczkach to już 150

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strefa wolnoclowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie, wydaje mi sie, ze jesli kupujesz w tych sklepach wolnoclowych i moze masz paragon, to normalnie pozwola Ci wniesc na poklad te soczki. Ja wiem, ze swoje picie musialam pokazac i skosztowac, to samo bylo z mlekiem dla dziecka, bo podrozowalam wtedy z niemowlakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berrggttt
jedzienie mozna. tylko jak wszytsko co masz w sloiczkach, butelkach itp musi miec max 100ml i mozesz miec ich 10, bo laczna ilosc to 1L. i to wszytsko musi byc zapakowane w JEDNA plastikowa torebke (mozna dostac na lotniskach ale sa dosyc male wiec lepeiej miec swoja) chlopak przede mna mial nutelle w plastikowym pojemniczku to zabrali bo pewnie miala wiecje niz 100ml;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ciekawe nawet
albo była nieprzezroczysta i tam mógł schować materiały wybuchowe nowej generacji ;) za strefę wolnocłową dzięki🌻, bo ten mój osesek pije jak opętany - tak ma od dzieciństwa i tak już mu zostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co kupisz w strefie wolnocłowej, to juz twoje; tam juz nikt nie kontroluje, a w tych sklepach bomb nie sprzedają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neooen
Ja ostatnio Liony peanut w podręcznym miałam i nikt mi ich nie skonfiskował:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yarisa
Ja mam zamiar jutro wejsc na poklad samolotu z batonikiem, jablkiem i kanapkami i mam wielka nadzieje, ze sie uda... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yarisa jezeli lecisz do krajow europejskich to bez problemu wniesiesz jedzeniae na poklad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra, powiem wam czemu maja taką obsesje na punkcie napojów. Bo jakieś smieszki kiedys prawie bombe zrobiły z plynnych substancji, no i teraz doataje się wszyatkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×