Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bababy

a ja chce sie wyzalic !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość bababy

mam juz dosc . moze to nie na tym forum powinnam pisac ale sadze ze tutaj moze sa nico starsze osoby niz np. 15-latki. jestem matka , zona.... moze tak kazda z was ma , moze to tak zycie wyglada bo ja juz sama niewiem. jest lato czasem gorąco czasem chlodniej a ja dzien w dzien wyciagam gdzies meza zebysmy gdzies pojechali juz nie mowie ze np nad mozw czy w gory itp poprostu chocby na jeden dzien takm gdzie jest jakies jeziorko < ale niekoniecznie>. ale nic z tego maz zaszwsze sie wymawia ze mu sie nie chce , ze ma sporo roboty bo sa zniwa id itd nie chodzi wcale o pieniadze bo stac nas na taki wypad ale juz jakos nie mam sil by gdzies go wyciagnac. ostatnio strasznie sie zmienil wprost nie dopoznania i niewiem dlaczego. moze ma mnie dosc i naszego dziecka -niewiem. stal sie taki niemily, ze tak powiem chamowaty. popycha mnie niby w zartach< choc sama niewiem czy to zart> ma pretensje o jakies glupoty, obraza sie jak jakis 10-latek, no i ciagle by tylko spal spal i jeszcze raz spal.mowi do mnie " stara" czuje sie naprawde jakbym miala 50-siatkę. ostatnio nawet powiedzial ze nic nie robie. a przeciez to nieprawda bo kto mu sprzata , gotuje , pierze i zajmuje sie dzieckiem? jednak widocznie maz tego nie docenia a ja juz nie mam powoli sil na takie zycie. po co mi takie zycie ? kazdy dzien taki sam,moje prosby bysmy gdzies wyszli razem,cigla slysze " stara " to " stara" tamto. ostatnio uparl sie na dziecko ciagle by sie kochal i kochal a ja nie chce teraz dziecka , nie mam ochoty ciagle sie po kilka razy w dniu kochac no i do tego te jego teksty " stara śćiagaj gacie robimy następnego"....no luuuudzie juz mi zbrzydlo to wszystko. do tego maz zaczal sie zaniedbywac chodzi nieogolony z kilkudniowm zarostem, wlosy to nieglugo do oczow zaczna mu wchodzic, zaklada brudne rzeczy < choc czyste ma w szafie> jak mu mowie zeby sie ubral normalnie to on mowi ze ma to w dupie co kto sobie o nim pomysli!!!i na dodatek ciagle beka i ze tak powiem puszcza glosne bąki nawet w towarzystwie innych osob czesto jak mowie by zrobil mi to czy tamto to zaraz mnie wyzywa ze wymyslam ze marudze. juz mam dosc tego tyle razy mu zwracalam uwage a on nadal nic nie chce zyc z kims takim . i co ja mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bababy
no wlasnie ze taki nie byl. byl zupelnie inny ja nie wiem co go tsk zmienilo moze malzenstwo mu sie znudzilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xymka..
Moj maz taki nie jest ale i ja mam czasem dosc . nudy............ Mamy poltoraroczne dziecko, od 2 lat nie bylismy na wakacjach, bo dziecko male, a ja swira dostaje, bo wprost szaleje za podrozami. Niedawno wyszlapielgrzymka na JAsna Gore, och tak bym poszla z nimi............. Ten upal tez mnie wnerwia, na szczescie wweekend bylismy nad Zegrzem i troche odzylam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bababy
czy kocham? hmmmmmmmmmmmmm.........no chyba tak bo przeciez to maz. jednak wiem ze to nie jest ta wielka prawdziwa milosc. ale w jakis sposob go kocham. no i ciagle m robi awantury ze siedzie przy komputerze i zkims pisze chodzi mu o jakiegos faceta a przeciez ja siedzie na kaffe tak samo dzis w komorce sprawdzilam jak jutro bedzie pogoda a on zaraz wielce obrazonyz ze pisze z jakimis facetami. a jak mu mowie ze nie pisze z nikim to sie obraza i mi nie wierzy. nie mam sil. na to malzenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bababy
ale co go tak moglo zmienic? jak sie pytam dlaczego jest taki to mowi "JAKI? normalny jestem taki jak zawsze" ale to nie prawda on nie byl taki zawsze byl inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plusikaa
to kopnij go w dupe nie dawaj duupy kiedy on chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaj od takego...
... no obrzydliwe... a moze on chce sie cie pozbyc tylko niewie jak? ja bym z takim nie siedziala... a wogule to zabieraj manatki i jedz sama gdzies jak on nie ma ochoty... wtedy zobaczysz jak szybko mu sie odwidzi i bedzie albo normalny albo bym uciekala.......:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zostaw owarty komputer na tym tekście, który do nas napisałaś, niech przeczyta, może da mu do myslenia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie dzieci? zreszta nieistotne, nie siedzialabym z takim chamem :O ale ty zrobisz jak zechcesz, to twoj maz. skoro akceptujesz jego zachowanie, zostan. jesli masz dosc i nie masz sily - odejdz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zona Marlboro faceta
hehe prawie taki jak moj maz,codziennie go scigam zeby do fryzjera poszedl,wlasnie pojechal wymienic opony takze dam znac potem wam czy wkoncu zajechal do tego fryzjera.A co do zarostu to mowie mu ze chce chyba sie upodobnic do tego faceta z reklamy MARLRBORO ,facet na koniu z faja w gebie.Baki to niesamowite robi,beka az sie sufit trzesie,zostawia wszedzie skarpetki a potem ma pretensje ze sa nie do pary. Tez nigdzie nie jezdzimy bo maly za maly.Ciagle klotnie,oj mamy inne swiatopoglady,seksu to juz zero od kilku tygodni,tez niewiem co mam zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddd
nikt się nie zmienia z dnia na dzień.Może to wam klapki opadły z oczu???????? a druga sprawa,co z wami?jakie wy jesteście?takie super zadbane laski? a najgłupsze co usłyszałam,ze nie da się wyjechać bo \"mały za mały\" do 18 będziecie czekać?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddd
a za to stara to w ryj:) albo mówiłabym do niego też tak czule np mendo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xymka..
sama jestes glupia. tak uwazam, ze jest za maly na 6-godzinna podroz pociagiem nad morze na przyklad (samochod nam wlasnie ukradli)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddd
tak? zapytaj ile dziewczyn w tym roku wyjechało z takimi dzieciakami nad morze właśnie i pociagiem:) mniejsza z tym i zastanów się trochę zanim kogoś głupkiem nazwiesz:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xymka..
to ty pierwsza okreslilas najwieksza glupota moje poglady co do wyjazdu dziecka . nic nie obchodzi mnie co robi wiekszosc, mam swoje zdanie i zyje wg wlasnych pogladow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babay
wy sie tu kłocicie a ja juz mu dałam dupy dzis ale było super własnie wrócił taki spocony z pola i rzucił mnie na łózko zdarł majki i móiwł no dawaj stara ruchanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babay
dzis było bez gumy nie zalożył wiec byc moze zaszłam ale co tam moze jak mu urdze drugie dziecko to on sie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bababy
ktos chcial sie podszyc podemnie ale ja mam inny nick!!!!! NIE BABAY TYLKO BABABY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bababy
moze i wlasnie ma takie myslenie ze skoro on chodzi do roboty to jest panem wszystkiego. moze mysli ze po slubie juz nie musi sie o mnie starac bo po co? przeciez juz jestesmy malzenstwem. nie licze juz na to ze sie zmieni bedzie albo taki sam albo jeszcze gorszy lepszy napewno nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to wychodzi na to, ze i tak źle i tak niedobrze :( mój "niemąż" - co 3 dni spędzał nad paznkciami 3 godziny ! kąpiel 1,5 godziny 2xdziennie- ale pomoc przy dziecku zerowa! az któregoś pięknego dnia wpadłam w szal i zostawiam go z mała przed obiadem z kupką w pampersie -efekt- porządany :D:D nadal dba o siebie, ale wie że ja też musze miec czas dla siebie, ze też musze sie wykąpać, ze paznokcie i ja mam, a dziecko jest NASZE nie tylko MOJE !!! niepozwalaj na takie odzywki ! jak nie będziesz się sama szanowac inni za ciebie tego nie zrobią :O weź sweje zycie w swoje ręce . powodzenia. ps ale te bąki i beknięcia są dla mnie całkowicie niedozaakceptowania, nawet gdyby facet dał mi pałac i pywatną wyspę to w życiu z takim bym niewytrzymała :O współczuję ci, ale musisz powalczyć o swoje miejsce w satdzie zwanym "rodziną"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zona Marlboro faceta
BYL U FRYZJERA :):):)!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zona Marlboro faceta
Co do tekstu maly jest za maly na wakacje-moja droga jestem odpowiedzialna matka,i skoro mnie sama glowa boli w cieniu gdzie jest 32,to ja dziecka nie bede tarmosic w taki skwar ani po gorach ani po morzu,co ja zrobie z 3 miesieczniakiem na wczasach???????W nosidelku skora moze sie zaparzyc na druga lzejsza chuste mnie nie stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje propozycje
powinnaś zacząć od innej strony. Jeżeli zadajesz mu pytania typu: Dlaczego mnie tak traktujesz?, Czemu nie obetniesz włosów?, Czemu puszczasz bąki w towarzystwie, bekasz, mówisz na mnie "stara"? itd., itp., to on się wtedy czuje atakowany i myśli sobie :Czego ona znowu ode mnie chce? Zamiast tego powinnaś powiedzieć o tym , co ty czujesz,jak on tak do ciebie mówi, jak pierdzi, beka, nie dba o siebie, np. Jest mi przykro, gdy mówisz do mnie stara, czuję się z tym źle , krępują mnie twoje bąki i bekanie, gdy jesteśmy w towarzystwie i w ogóle, lubię, gdy mnie szanujesz, gdy ładnie pachniesz, dbasz o siebie, podnieca mnie twoje ciało, ale zadbane... itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i jak autorko
podjełaś jakieś kroki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a fujjjjjjjjjj ale ten
twój mąż jest obrzydliwy , jak ty z nim wytrzymujesz ? gbur, cham i prostak , uciekaj od niego, po co ci takie cuś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bababy
znowu porozmawialismy a raczej ja mowilam! pojechalismy sobie wczoraj nad wode niby bylam zadowolona ale niedokonca bo przeciez zapowiadali na caly dzien deszcze a ja mu to mowilam ale on swoje ze nie bedzie padac i tyle no i ........PADALO! wiec po 2 godzinach znowu wrocilismy do domu. po dlugich prosbach wckoncu zgodzil sie na obciecie wlosow.nawet sama go obcielam zawsze chodzil do fryzjera ale jakos mu nieodpowiadalo jak fryzjerka obcina . o dziwo byl zadowolony :-) niestety bekanie i puszczanie bąków nadal nie zmienil i nadal uwaza ze to smieszne i to jego "stara". juz niewiem w jakim jezyku mam mowic do niego zeby mowil do mnie chocby po imieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bądź co bądź, mimo tych obleśnych epizodów, wspominałaś że jest zazdrosny o smsy, czy cafe tzn ze mu na Tobie zalezy. a moze dodatkowo, jesli widzi sie w lustrze, ma obawy ze znajdziesz kogos bardziej atrakcyjnego ;> w kazdym razie, z tego co piszesz - sa postepy. jestescie (chyba) mlodym malzenstwem, wiec naprawde moze sie wszystko zmienic na lepsze.. gorzej jest pozniej :P ale ja mialam (i mam, choc w mniejszym stopniu) rozne problemy w swoim zwiazku i widze ze jak przejdzie \"burza z piorunami\" to jest potem swiezsze powietrze. a moj ojciec 23 lata po slubie to sie zmienil :D ho hoooo... :P meza jeszcze nie mam, ale ojciec jest mezem mamy i tez do niej dziwnie wola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×