Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

metafora .

dobre zarobki czy honor?

Polecane posty

Widzę, że na tym forum, a pewnie i w rzeczywistości, budzi to duże kontrowersje, wiec rodzi się tutaj takie moje pytanie do Was: Co byście woleli? Pracować w kraju na \"czystym\", szanowanym stanowisku, powiedzmy księgowa jakiegoś ispektoratu w urzędzie gminy, i zarabiać powiedzmy 1500 netto, czy pracować za granicą powiedzmy na kasie w supermarkecie albo przy wypatraszaniu ryb za godziwą pensję ( nie wiem, jakie tam kwoty padają) pozwalającą na porządne lokum, brak ograniczeń przy codziennych zakupach, wakacje? Tylko proszę, nie krzyczcie, że na przykład rzuciłam kwotę 1500 a zarabia sięna takim stanowisku mniej/więcej, albo że pracujecie za granicą na właśnie takich \"czystych\" stanowiskach, bo nie o to tutaj chodzi. Po prostu - co byście wybrali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam mondziaka
Ryby, kase i niezabieranie roboty do domu. :) Żadna uczciwa praca nie hańbi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wybrałam 3 opcję
czyli otworzenie firmy w kraju i powalczenie o na własnym o dobre pieniądze i satysfakcję.... a z tych dwóch opcji jakie podalaś- to zależy jeszcze od życiowej sytuacji- czy jesteś sama czy masz rodzinę, jakie zobowiązania, czy jesteś młoda/stara itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym wolala prace za granica za lepsze pieniadze, trudno moze i bym opuscila ojczysty kraj ale mogloby mi sie lepiej zyc, bym mogla zarobic troche pieniazkow a potem rozkrecic wlasny interes np w pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka, też dobry pomysł. \"Ja wybrałam 3 opcję\" - no oczywiście, ja nie neguję tego, że się da żyć godnie nawet w Polsce, ja mam taki zresztą plan. Ale widzę, że jest dużo tutaj wypowiedzi tylu \"siedźcie sobie w tym ciemnogrodzie za 1000 zł i żyjcie od pierwszego do pierwszego, ja może i tyram na zmywaku, ale stać mnie na wakacje dla dzieci\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×