Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczczynna28

Piję co drugi wieczór

Polecane posty

Gość dziewczczynna28

Mam się niepokoić czy jest ok ? Teraz też piję rózne drinki można to zaliczyć do normalki ? czy mam już jakiś problem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak co drugi wieczór
to normalka, tylko pamietaj, za kazdym razem rób sobie innego drinka, bo pijąc ciagle to samo, przyzwyczaisz sie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedzę i myślę
pijesz z nudów? ze zmęczenia? ze stresu? sama pijesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tequila sunrise forever
:) LOL no to sie pijuski zebraly, trzy nowe topiki zalozone przez pijace laski... oj, dziewczyny, zle z nami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak co drugi wieczór
Pamietaj tylko, że problem pojawi sie w tedy, gdy barek bedzie pusty. Nie możesz do tego dopuścić, miej zawsze zapas gorzały w domu, chodzenie do nocnych sklepow jest niebezpieczne !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tequila sunrise forever
mi sie wczoraj snilo, ze sie tequila skonczyla. serio. to tak a propos ostatniego jakze dowcipnego komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczczynna28
mam szukać wytłumaczenia dla mojego picia ? Musiałabym się pozastanawiać Zawsze piję coś innego teraz drinki kokosowe z domieszką wódki żeby były mocniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pijesz dwa razy za rzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tequila sunrise forever
na kokosowe bym uwazala. po ostatnich kokosowych z kolezanka na 8 marca tulilam czule klozecik. ;-) ale mniejsza o to, co - byle nie mieszac. my wtedy mieszalysmy kokosowe z piwkiem i z blue curacao w roznych wariacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczczynna28
kończę pracę o 21 i mam blisko supermarket to kupię sobie taką małą buteleczkę wódki, którą wypiję siedząc przy tv najczęściej jestem menagerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczczynna28
nigdy nie rzygam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedzę i myślę
każdy się odpręża w inny sposób :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tequila sunrise forever
kochana, 'mala buteleczka wodki' to mimo wszystko dosc spora ilosc jak na co drugi dzien. zdaje sobie sprawe z tego, ze po 21 trudno wykrzesac z siebie jakies sily, alechyba lepiej poszukac terapii zastepczej - w sensie czegos, co da ci zadowolenie i odprezenie, niekoniecznie podobne do tego po drinku, ale co sprawi,ze bedzie ci fajnie. jakis kurs tanca? joga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczczynna28
czyli wdg was nie mam problemu też tak myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczczynna28
przez cały dzień jestem spięta i zestresowana, bardzo mi pomaga takie wyluzowanie, tylko wieczorem jak wiem, że już nigdzie nie będę jechała służbowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedzę i myślę
ja też mam stresującą pracę. ale pić sama nie będę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczczynna28
czyli jestem alkoholiczką ? ktoś tak uważa ? e tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tequila sunrise forever
powinno sie nazywac rzeczy po imieniu. to ja sprobuje nazwac - jestes na pewno na dobrej drodze, zeby alkoholiczka zostac. alkoholicy to nie tylko ci smierdzacy, zarosnieci kolesie na dworcach, to takze powazne, niemlode panie prezesowe bankow i inne 'osoby na stanowiskach',...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczczynna28
a ja uważam, że większość Polaków pije nie upijam się i nie leżę w brudzie tylko tak pod humor gdybym była narąbana to nie mogłabym pisać a tak troszkę nie zaszkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a alkoholicy tez
zawsze maja wytlumaczenie co do swojego "popijania" :o powodzenia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tequila sunrise forever
dziewczyno 2 8, pewnie, ze wiekszosc pije. lu tez raczej - pije czasami, przy tzw. okazjach. ale na pewno nie co dzien, czy co drugi dzien. nie ma co sie tlumaczyc, ze nie lezymy gdzies na chodniku. pijemy wygodnie, w domu, i nawet gdyby zdazylo nam sie, ze zoladek zastrajkuje, to w poblizu jest lazienka, no i nikt nie zobaczy. skarbie, nie chce cie martwic, ale takie gadanie o kant dupy rozbic. powinnysmy sobie znalezc rownie przyjemne, ale zdrowsze hobby. moze byc sex ;) tyle, ze mi sie chce seksu najlepiej po drinku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tequila sunrise forever
ide spac, trzymaj sie laska, i nie chlej tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczczynna28
do sexu też właśnie muszę być wyluzowana :-P Wtedy jest najlepiej, nie jestem taka skrępowana tylko uśmiechnięta i wszystko łatwiej idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapewne juz lezy
tam najebana w trzy dupy, dlatego nie odpisuje.. ale to przeciez tak rekreacyjnie tylko :D:D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczczynna28
jakbym była najebana to bym leżała a ja normalnie sobie chodzę i piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapewne juz lezy
to idz sie jeszcze napij, bo zle sie dzieje jak jeszcze chodzisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problemem nie jest to, ze pijesz, ale to, że pijesz regularnie i to, ze pijesz po coś, czyli żeby sie wyluzować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
według mnie to juz jest nałóg . ja też pozwalam sobie 1-2 w tygodniu , ale z umiarem , i szczerze mówiąc to przeważnie to jest sobota z mężem . . kobieto , stopuj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! za duzo , a spróbuj , tak odstawić , na 4 dni ( zrób sobie w tym najgorszym okresie , jakies danie np. lasagne) postaraj sie sobie zając najgorsze godziny , . uporządkuj zdjecia , , do tego wielki kufel z woda ,cukrem ,cytryna i lodem , .. Dasz rade ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra radaaaaaaaaaaaaaa
tez normalnie obciagasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za chwile może byc tak, ze o wyluzowaniu bez wspomagaczy i seksie bez wspomagaczy nie bedzie juz mowy, nie bedziesz już ani chciała ani mogła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×