Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość już sobota kochani

nie ma to jak inne patrzenie na życie

Polecane posty

Gość już sobota kochani

odwiedzilam rodziców. przyjechal też brat z dziewczyną. mlodsza ode mnie o rok. obie po filologii. ja pracuję w szkole, ona w jakiejś firmie. przy moich rodzicach zachowywala sie normalnie, slodziutka byla że tak powiem. tymczasem w rozmowie ze mną, na osobności, zaczęlyśmy gadać o pracy. i wyobraźcie sobie ... pierwszy raz widzę dziewczynę, a ona mi doradza, żebym robila to i to. i pyta: czemu nie chcesz być tlumaczem? ja mowie czemu nie - ta dalej swoje. i tak caly czas: czemu nie chcesz tego czy tamtego? poczulam sie jak jakaś debilka niepanująca nad swoim życiem. zmienilam temat, zaczęlam mówić gdzie bylam latem: że zrobilam sobie 4-dniową wycieczkę po Polsce. a ta znów: że ona teraz nie jeździ, oszczędza pieniądze, że jeździć będzie potem. cholera ... podniosla mi ciśnienie, choć nic takiego nie zrobila ... okazalo się że wszystko o mnie wie. mój brat musi jej opowiadać. więc pewnie powiedzial, że w szkole się malo zarabia, to może dlatego ta doradzala kolejne ścieżki kariery. zapisuję się teraz na nowe studia, wspomnialam jej o tym, a ta do mnie: spiesz się. i tak w kólko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RAZTAK RAZ SIAK
oj, przedadzasz! każdy ma prawo do swego zdania. ona chciała ci pomoc. w szkole na serio sie zarabia grosze, a na studiach tez nie będziesz najmłodsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sobota kochani
rzucam szkole za 3 lata, jak skoncze awans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lać na to. I faktycznie ludzie tak gadają bo myślą że wiedzą lepiej jak masz żyć. Rób to tamtego nie.. też mnie to czasem potrafi lekko zirytować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sobota kochani
wiem że chciala pomóc. tylko że ja dawno z nikim nie rozmawialam o moich planach i finansach. poczulam się tak, jakbym nad niczym nie panowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RAZTAK RAZ SIAK
a lubisz swoją prace? jesli tak, to nie słuchaj tamtej. tylko rob to co kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E tam.. ja jestem już na to uodporniony na te wszystkie durne rady. Tz one może i nie są takie durne ale one nie są dla mnie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! tez mialam nie dawno przejscia z taka osoba , ktora wie wszystko najlepiej , nie zna mnie , nie jestesmy przyjaciolkami ale ona zawsze musi na sile wtłaczac swoje idee zyciowe, ja przestalam sie juz przejmowac takimi osobami i staram sie ograniczac z nimi kontak , wiem ze u ciebie bedzie trudno bo to twoja bratowa ale napewno znajdziesz sposob. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×