czy jesli 2 latek kaszle a nie ma temp to trzeba isc z nim do lekarza?

no powinnaś pójść, bo nie zawsze przecież dziecko ma temperaturę.Może to też być jakieś uczulenie.

Zalezy jaki ma ten kaszel, Poczekalabym 2-3 dni, jak sie nie poprawi do lekarza

podaje mu poki co wapno calcium i syrop prawoslazowy nie wyglada na chorego ale tez mysle zeby nie zaszło mu na oskrzela moje pytanie wzielo sie stad ze on praktycznie nie choruje wiec nie wiem jak sie zacowac

ma mokry kaszel-taki tylko z gardła jakby i z reguły po nocy w dzien mało go słychac-trwa to juz 3 dni

ja bym poszła na osłuchanie.Mokry kaszel to oskrzelowy kaszel.zapalenie oskrzeli moze być bez temp. Co ci zależy ,uspokoisz się.

nie ze wszystkim trzeba od razu biec do lekarza. podawaj mu przez trzy dni syrop przeciwkaszlowy dla dzieci, jeśli po 3 dniach nie bedzie poprawy, skonsultuj to z pediatra.

moze mu zrobic z cebuli?

ale wiesz, ze aby ten z cebuli zadzialal, dziecko musialby go pic na okraglo :O nie ufalabym takim specyfikom. idz do apteki i popros farmaceute o jakis syrop dla dziecka na kaszel mokry. jesli po 3 dniach stosowania tego syropu nic sie nie zmieni, wtedy idz do lekarza. mowisz, ze kaszel ma tylko po nocy. moze poci sie w nocyy intensywnie i spi przy tym przy otwartym ojknie czy cos takiego, moglo go przewiac.

po prostu jest tak------------- nie doczytałaś, to juz trwa 3 dni ,bierze syropek i poprawy nie ma:o więc na co jeszcze czekać?

Hym, skoro nie ma poprawy to można iść... Bo widocznie organizm sam nie potrafi tego zwalczyć. Ale ogólnie to się nie ma co palić, bo pójdziesz z przeziębieniem a wrócisz z rotawirusem i pneumokokiem. Nie lubię wizyt w przychodniach. Straszne siedlisko wszystkich bakcyli świata.

jesli dziecko bierze syrop na kaszel od 3 dni i nie ma zadnej poprawy, to raczej idz do lekarza. chociaz ja na twoim miejscu poczekalabym jeszcze ze 2 dni, skoro nie ma innych objawow. tak jak pisze chemical - przychodnie to siedliska bakterii, wiec z tak malym dzieckiem bieganie do lekarza bo kichnie dwa razy jest po prostu glupota. nie popadajmy w przesade.

poczekam-pojde w poniedzialek po poludniu prywatnie jesli nadal bedzie kaszlal jejku-ja nie zauwazam niepokojacych objawow-ten kaszel trw tak chwilke nie kaszle non stop apetyt ma energia go rozpiera sama nie wiem nasza lekarka z przychodni jest i tak na urlopie

gdyby goraczkował to juz dawno bylby po wizycie a tak to co mnie powstrzymuje ale nie wiem czy slusznie

a katar ma? może mu spływa i dlatego kaszle

mial katarek ale mu minal-zrzygał sie wczoraj (sorki ze tak bezposrednio pisze)od kaszlu to sporo takiej flegmy mu zeszło

no to mu może minął na wierzchu, a w środku dalej mu do gardła spływa, dlatego kaszle, nie potrafi wykrztusić, dlatego zwymiotował ja bym nie leciała do lekarza, tylko dała jakiś dobry wykrztuśny syrop i dobrze, często czyściła nos gruszką. dziewczyny mają rację, w przychodni to tylko choróbsko można załapać poważne. no chyba, że zacznie kaszleć mocno, to wtedy jedź, nie ma rady

raczej do lekarza

raczej nie