Sposób na odnowienie znajomosci?

po moim "wybranku" mogłabym się spodziewać, że uniesie sie honorem i mnie oleje tak jak zrobiłam to ja pare miesiecy temu.. Wtedy nie chcialam byc z nikim, wolałam byc sama, bo bylo mi z tym dobrze.. Teraz kiedy probuje z kims nawiazac bliższą znajomosc chcąc nie chcąc porównuje go do mojego "niedoszłego"...:O straszne i żałosne:(

Przypadkiem znalazlam to forum i wypisz wymaluj moja sytuacja.Ja też kazalam komuś wykasować mój numer.Coś się między nami zaczęlo ale sytuacja po prostu mnie przerosla.On czekal.Ja nie moglam podjąć decyzji więc wrócil do swojej bylej dziewczyny.I chyba dopiero wtedy uświadomilam sobie co tak naprawdę czuję,bardzo boleśnie zresztą.On niby byl z nią,ale ciągle byly sms-y i telefony.W końcu stwierdzilam,że dlużej tak być nie może bo nigdy o nim nie zapomnę.I zerwalam kontakt.Niestety nie docenilam sily swoich uczuć.Nie dość,że nie przeszlo to bylo coraz gorzej.Milczenie trwalo kilka miesięcy.W końcu się poddalam.Napisalam wprost że wiem,że teraz robię z gęby d... ale zakopuję topór wojenny i życzę milego dnia.Byl zaskoczony ale milo pogadaliśmy.Ciągle jest z nią.Ale już nawet nie o to chodzi.Ja będę szczęśliwa jeśli od czasu do czasu będę mogla zapytać co u niego slychać.Zresztą pracujemy w jednej firmie więc kiedyś pewnie spotkalibyśmy się.A tak to chociaż unikniemy glupiej sytuacji,bo nie będziemy udawać,że się nie znamy.

ale czy faktycznie tak jest ze jesli facetowi zalezy to ZAWSZE ZAWSZE ZAWSZE sie odezwie ? nie ma wyjatkow ? słuchaj może i są. wszyscy mi mówią, że swego zraniłam, tęskni za mną ale boi się odezwać

^^^ tak sie zdarza sa wyjatki, wiec warto probowac :)