Kolezanki - koniec znajomosci

Powiem Wam o moich kolezankach ze studiow. Traktowalam je jak przyjaciolki, dzis nie chce miec nic wspolnego z nimi.Przez zeszle wakacje przytylam 10 kg i wtedy sie zaczelo : zle wygladasz, gruba jestes, bla bla bla.Koledzy z grupy sie smiali , ale zarty byly mile i mnie raczej na duchu podnosily, niz smucily. Teraz zeszczuplalam 15 kg i wygladam bdb. Te moje ''kolezanki'' odsunely sie ode mnie calkowicie, obgaduja mnie, zazdrosza, ze mam lepszy kontakt z kumplami. '' nie masz cyckow, chuda szkapa'' , a tak naprawde wygladam bdb. Skonczylam z nimi. Przykre to, bo przez 5 lat bylysmy tak blisko... Dziewczyny, czemu tak mamy, ze zazdroscimy swoim siostrom ? one byly jak siostry i nigdy!!!! bym sie tego nie spodziewala po nich

Cycki, albo wypierdalaj.

teraz trzeba uważać z kim się zadaje:o

to niedobrze że masz takie wahania wagi

Syntja - ja przyjaznilam sie z nimi cale studia ! wierz mi, nie jestem naiwna idiotka. Poprostu nie moge uwierzyc ze mnie tak zawiodly i to przez taka glupote ! Na szczescie wahanie wagi jednorazowe bylo :) dziekuje za troske

no wierze ale serio teraz to trudno o dobre przyjaciolki juz nie raz sie przejechałam

umiesz liczyc , licz na siebie.. przykra prawda :(

to były suki a nie przyjaciółki