odkad jem normalnie i nie przejmuje sie dietami chudne!!!!

hej dziewczyna nie przejujcie sie i nie stresujcie sie dietami, od czasu kiedy sie nie glodze i jem male porcje chudne, nie jestem nerwowa i rozdrazniona , poprostu jem wszystko ale z umiarem, piszcie wasze obserwacje koniec z dietami poczatek zycia ze smakem i fajna figurka!!!!!!

dzis zjadlam 3 kawalik pizzy i galke loda i waga spadla, chodzi o to aby nie jesc dosyta!!!!!

brzmi logicznie...

tak, tylko co to jest "normalne jedzenie" nikt nigdy nie zwracal mi uwagi na to co jem... kiedys nie mialam problemow, dietami rozwalilam metabolizm i jestem w kolku jojo...

zgadzam się z autorką, mam tak samo, odkąd przestałam stosować diety i jem normalnie - chudnę. jem to co lubię ale nie przesadzam z ilością. kocham pieczywo i nie zamierzam się go wyrzekać :P jeśli uznaję, że nieco przesadziłam z jedzeniem to staram się np. następnego dnia jeść mniej albo głównie owoce i warzywa. albo po prostu wsiadam na rower :) i w ten sposób w ciągu kilku miesięcy pozbyłam się 10 kg. i waga nie rośnie, sądzę, że jeszcze schudnę bo mam do zrzucenia nieco z brzuszka i ramion.

to powiedz ile jesz posilkow, czy czujesz glod, czy masz duzo do zrzucenia????

normalnie ...wiadomo ciezkie okreslenie ......skonc jesc kiedy jeszcze nie jestes nasycona ale widzisz ze juz z talerza ubyl spora porcja ;)

kochana carolima mam zamiar 3 kg stracic i to u brzuch bo rszta jest ok:)

jem sniadanie np. kromka pelnoziarnista z...do wyboru ,potem maly obiadek , pozniej podwieczorek do wyboru (maly) i na kolacje owoc lub salatka z poidora lub ogorka

ciesze sie, ze rozsadnie do tego podchodzisz... nie tak jak ja... wiele bym oddala, za to zeby nie zaczynac odchudzania w tak glupi sposob... nie mialabym teraz takich problemow

ja nie zakładam, że jem w ciągu dnia 3 czy 5 posiłków, jem, gdy mam ochotę na coś do jedzenia. a niejadkiem nie jestem więc po prostu staram się logicznie patrzeć - jeśli zjadłam już tyle, że obiektywnie jest to wystarczające to daję sobie spokój. a jak nie daję to idę na rower tego samego lub następnego dnia. poza tym jestem typem chodzącym, chodzić uwielbiam i to też pomaga mi spalać kalorie. jem nabiał, głownie jogurty naturalne i biały ser, czasem mieszkam i robię serek do kanapek z warzywami, do tego jakaś buła, sporo warzyw i owoców zjadam (latem zdarza mi się, że owoce są na wszystkie niemal posiłki), nie jem mięsa tylko ryby od dobrych kilku lat, rzeczy takie jak chipsy, pizza, frytki jest rzadko bo po prostu nie czuję się po nich dobrze. wolę raczej lekką kuchnię ale z drugiej strony wszelkie makarony z sosami kocham i potrafiłabym jeść je codziennie. w ogóle to polecam Wam bardzo książkę "Francuzki nie tyją". Daje jakiegoś takiego fajnego kopa, pokazuje, że jedzeniem warto sie cieszyć a nie traktować je jak wroga. powodzenia Wam życzę :)

carolima nie od raz Rzym zbudowali do karzdej decyzji trzeba dojrzec, i ty to osiagniesz wierze w to.... nie stresuj sie , ile chcesz schudnac???????

dokladnie,,,,,,,tez jesten fanka makaronow pasty i fussli ale od jednej porcji sie nie tyje wiec dziwczyny ladujcie mniejsze porcje!!!!!!!

na poczatek cokolwiek, a w sumie 40... wlasnie to jest moim problemem za duzo mysle, przeliczam... stresuje sie, ze za malo, za za duzo... co powoduje zalamanie, podjadanie i mega wyrzuty sumienia...

40 kg chcesz schudnac????

to takie marzenie... ale waga 96kg przy 159 to duuuzo za duzo...

jest do zrobienia ja po ciazy zeszlam z 92 do 60kg teraz mam 68 i chce 66, 65

po drugiej ciazy udalo mi sie zejsc ze 108 do 76 i bylam zachwycona... moze nie wygladem ale wynikiem... no wygladem tez... ale wrocilo, a ja nie moge sie zebrac... juz sama sobie nie ufam... ilez razy mowilam od jutra... od teraz...

uciekam spac, bo jutro dzieciaki zyc mi nie dadza, ale chetnie popisze jutro :) musze sie jakos zorganizowac...

carolima raz osiagnelas i sukces znow bedzie ......powoli lepiej niz od raz ile masz lat?

28 a Ty?

wlasnie to, ze osiagnelam i zaprzepascilam tak mnie dobija i odbiera chceci do ponownej walki...

ja 33 i zaplanowalam ze bede piekna!!!!!

przy utracie wagi jesli nie mamy schizy na punkcie tego co pokazuje waga to wlasnie brak tego stresu pozwala nam normalnie spalac to co trzeba poza tym te wszystkie wyrzeczenia sa do bani ! rano jakis suchar , na obiad tylko salata ,w miedzyczasie pomidor i woda a na kolacje po kilku dniach jestesmy tak glodne ze zjadlybysmy slonia albo nie jemy sniadania , potem jakies mini porcyjki i znow ta sama historia bo wieczorem dopada nas glod z wlasnego doswiadczenia polecam diete nielaczenia jest rewelacyjna bo w sumie mozna jesc wszystko ( nie patrzcie tylko na wersje tej diety z ograniczeniem do 1000kalorii!! ja nie liczylam , jadlam doslownie wszystko tylko odpowiednio do siebie dobrane) i chudnie sie tez dosc szybko i optymalnie dla organizmu : 1-1,5 kg na tydzien srednio gdzies tu na kafe jest topik na ten temat i na stronie kafeterii tez mozna znalezc i ogolnie w sieci poszukajcie , poczytajcie moze zacheci Was to ze ja na tej diecie schudlam jakies 15 kilogramow w ciagu 2,5 miesiaca

moje rozmyslania tylko pogorszly sprawe poprostu wierzyc w siebie i mniej jesc ot dewiza!!!!!

i waga spada bo dużo sie ruszam! nie ma co sobie żałować dobrego jedzenia.:D

hej dziewczynki moge się przyłączyć?:) ja też postanowiłam że bede tak jadła bo co za sen jest schudnąć przez miesiąc 15 kg skoro i tak to wróci a do takiegi żywieniaa można sie przyzwyczaić:) mam 171 cm wzrostu i wże65 kg a chciała bym55:) bardzo bym chciała!pomóżcie:)

elllllo ;) jest tu jeszcze ktoś?:)

1000 kcal