I co ja mam teraz zrobić, nie moja wina ze taka juz jestem!

Jestem bardzo niezdecydowana ale taki juz moj charakter.. no bo problem w tym, że muszę sie przepisac we wrzesniu do innej szkoly sredniej nizjestem teraz a jestem dopiero w I kl. no i.. obawiam sie ze zrobie z siebie glupka, ze mnie nie przepiszą.. a tez niewiem czy wogole tam isc 1wrzesnia z marszu czy najpierw zadzwonic czy jest miejsce? niechce byc w tej szkole miejscowej bo ludzie Ci zrobili mi juz duzo przykrosci zatruli mi zycie, chce zyc z dala od plotek falszu i obludy. a moja MAMA mowi ze zroimy z siebie nienormalnych jak tam znow sie wpiszemy do tej szkoly(bo ja w tej szkole w czerwcu bylam zapisana ale oryginal jednak wynioslam), i powiedzcie mi jeszcze czy mam sie znow wpisac i isc tam z mama czy moge sama bez problemu?? bede wdziecznaza odp

a Ty od września idziesz do 1 czy 2 klasy szkoły średniej? zrób tak, nie zabieraj jeszcze papierów z pierwszej szkoły, idź do drugiej i poproś o przyjęcie. Jeśli Cię przyjmą: wycofaj papiery z pierwszej szkoły. Idź wcześniej niż 1 wrzesnia

z tego co wiem to trzeba wybrać ze starej szkoły świadectwo ukończenia gimnazjum, i ta kartkę z wynikami testu gimnazjalnego, w sekretariacie jakieś dokumenty wypełnić o wypis, i to teraz chyba możesz zrobić. A do nowej szkoły jakbyś do starej, po prostu składasz świadectwo, papier o egzaminie, zdjęcia, i czekasz czy przyjmą. Nie musisz iść z matka, ale stara legitymację chyba trzeba zniszczyć. Pozdro

ale ja dopiero jestem w I dopiero skonczylam gimn. i w tamtej szkole bylam przyjeta przez glowna liste, wiec niewiem..a miejsca sa jeszcze ja tak pomyslalam zeby najpierw zadzwonic tam i zapytac, dobry pomysl?

to w sierpniu sa szkoly czynne?

chyba..ale ja sie nie znam

to tym lepiej, papiery można legalnie składać do kilku szkół na raz a później wybrać ta do której ostatecznie chce się iść tylko musisz zrobić ksero świadectwa i papieru o egzaminie i złożyć do drugiej szkoły

ale czas na te ksera juz byl w czerwcu!:( a teraz byla juz lista glowna i wszysycy zapisani do szkol 1wrzesnia ida do szkol swoich, a ja wybralam tą tutaj, ale teraz wiem, że tu nie mogę iść, bo nawet źle!!! A czy jak pójdę do tamtej szkoły(po uprzednim telefonie), z papierami z tej szkoły to mnie normlanie przyjmą jak bedzie miejsce?

Powinni cie przyjąć... jak ja szłam do szkoły to ludzie sie nawet po pierwszym półroczu przenosili i w innych dziwnych terminach. Ogolnie rotacja w 1 klasie była duza. Jedna dziewczyna w ciagu roku 3 razy zmieniala szkołe.

zadzwoń do sekretariatu drugiej szkoły i powiedz jaka jest sytuacja. Babka na pewno Ci pomoże

jest termin bodajże do 15 września. Specjalnie dla poprawkowiczów itp. Jeśli będzie miejsce przyjmą bez problemów

ejbisi>>>>>a po co tyle zmieniala jesli moge spytac?nie odpowiadala jej klasa czy szkola???:) bo na duchu mnie podnosisz

po prostu idz i zapytaj czy sa jeszcze jakieś wolne miejsca w danych oddziałach ;)

kurna a mialam miejsce to gluuuuuuuupia zrezygnowalam:(jestem nienormalna a teraz modlic sie by przyjeli czyli najpierw zadzwonic, 1wrzesnia wyjac papiery i dyla do tamtej?:)

moja kumpela zmieniła Lo po pierwszych 3 miesiącach bo stwierdzila ze poziom jest za niski a ona ma większe ambicje. I bez problemu ją przyjęli tyle ze miała dym w domu o wydana kase na podręczniki

I JESZCZE JEDNO PYTANKO(przepraszam was za to) to szkola przed rozpoczeciem roku ile dni przed jest otwarta? czy dopiero od 1wrzesnia?

zresztą przyjmą cię obojętnie kiedy, tylko że jak się nie zmieścisz do 15 to wrzuca cię tam gdzie będą mieli miejsce jeśli będą mieli a nie tam gdzie ty byś chciała

to zależy od szkoły ale sekretariat powinien być czyny niezależnie czy są wakacje itp

a z dymem sobie poradze, bo w antykwariacie kupie inne a te sprzedam, zreszta moje ksiazki..niby.. moja mama to niemoze sie nadziwic jaki ja mam charakter, i zastanawia sie po kim, to jej odpowiadam,ze wlasnie PO NIEJ!

w takim razie teraz zaczne wycieczki do szkoly terazniejszej zobacze czy wogole otwarta.. a do tamtej ktora jest troche dalej zaczne dzownic, jak sie ktos zglosi to zaczne pytac:) dziewczyny jestescie cudowne moje kochane, gdybyscie mi nie wyjasnily to bym poewnie cala noc przeplakala nad swoja glupotą:(:)

Chyba po prostu nie odpowiadała jej atmosfera w tamtych szkołach, nie miała jakichś super ważnych powodów, wiec to jest normalka. Chociaż mogą Cie spytac czemu chcesz sie przeniesc wiec lepiej wymyslic cos sensownego.

właśnie- kafeteria forum dla kobiet. A ja jestem facetem. Co ja tu robię?:)

sekretariaty szkół są czynne przez całe wakacje i nauczyciele nawet mają tam czasem dyzury