po co te manifestacje pod ambasada Rosji?

Jeszcze się nas uczepią.Chory kraj :o

przez oszołomów-narodowców zawsze muszą kozaczyć i wyskakiwać jak Filip z konopi, wydaje im się, że Polska to megamocarstwo i każdy się na pewno przejmie ich głosem:O Trochę żal tych ludzi jak się na to patrzy... W ogóle istnieje u nas tradycja hołubienia głupoty i nieodpowiedzialności. Np. obchody Powstania Warszawskiego- przecież to jest dzień klęski rozumu! JUż sobie wyobrażam, jak w innych krajach świętowaliby, bo grupa młodych mieszkańców, ok. 50 tys ludzi w stolicy jakiegoś państwa stwierdziła, że będzie walczyć. Super. Tylko ciekawe, co z pozostałymi?:O Ale oczywiście nie można wspomniec o tym, że cała Warszawa była zniszczona, że ludzi wyrzucali z balkonów, palili żywcem, że młodzi harcerze i AKowcy mogli sobie dzielnie wywijać czym chcieli, ale co z normalnymi cywilami? Gdyby dzisiaj Młodzież Wszechpolska zdecydowała się na walkę z Rosją, która jest skazana na klęskę, ciekawe czy Wy wszyscy z radością przyjęlibyście spalenie swoich domów, zabijanie waszych rodzin, znajomych, wyrzucanie was przez okna:O No ale Polska tradycja pieniactwa jest zbyt silna, żeby używac rozumu...

Nie wspominając o tym, że robione sa różne scenki w Warszawie, ludzie przebierają się w stroje z epoki i strzelają do siebie na ulicach, uciekają, krzyczą. Kurrrrwa, trzeba mieć nierówno pod sufitem:O To jest w ogóle profanacja pamięci ludzi, którzy zostali zabici, całego miasta, które zostało zniszczone praktycznie PO NIC! A takie pajace myślą, ż eto fajne święto, bo sie przebiorą i pobawią w żołnierzy:O

Bo Polacy zachęcani...coś Ci się chyba pomyliło:(

Gdy nad odwiecznym punktem wodowskaźniczym na Odrze w Miedonji zapanuje sierpniowy mrok aplikuję w moje kakaowe gardło latarkę pionierską z napisem sdielano w zsrr która posiadam w wyniku wymiany z pionierem Saszą na letnim obozie w Kostomłotach za finkę i trzy razy na stojąco w namiocie druha Borysława. Tak przygotowany wskakuję do Odry i wydając okrzyki : kszszszszszszz udaję węgorza elektrycznego

chyba się Tobie pomyliło:) Pewnie w szkole mówili że to wielkie narodowe święto:D A Polska taka dobra, tak wspiera Gruzję, ale nie wiem, czy wiecie, że kiedy w Gruzji zginęło właśnie ponad 1,5 tysiąca ludzi, w tym samym czasie w Warszawie ( w piątek) trwały scenki odgrywane z powstania. Ludzie strzelali do siebie kapiszonami, udawali, że umierają a cywile piszczeli i uciekali:O Widać, że tragedia Gruzinów bardzo Polakami wstrząsnęła. Tam trwa wojna, a u nas zabawiają się w żołnierzy:O

bo to bez sensu. Odcięliby nam gaz. Po dwóch latach bylibyśmy na poziomie Trzeciego Świata: zimą ludzie gotowaliby i ogrzewali się prądem, przeciążając elektrownie. Dochodziłoby do wyłączeń prądu po kilka godzin na dobę, a może i dłuższych. Siedzielibyśmy głodni w płaszczach po ciemku - we własnych mieszkaniach. Stanęłyby zakłady przemysłowe, które potrzebują zarówno gazu, jak i prądu. Nie jeździłyby autobusy ani samochody, bo ropę też mamy z Rosji. Zapanowałby głód, bo nie mamy dość zwierząt pociągowych, by zastąpić nimi maszyny rolnicze, ani też nie mamy zakładów zdolnych produkować ropę z węgla. Dlatego Rosji powinniśmy zawsze lizać odbyt, a nie jeszcze jej podskakiwać... :-O

Co ma powstanie warszawskie, do mieszania sie Polaków w konflikt w Gruzji????

Podszywy tylko potwierdzają moją tezę o waszej bezmyślności. Niestety Polacy w swojej masie są bezbrzeżnie głupi, krótkowzroczni i nie potrafią logicznie myśleć. A potem żal do wszystkich wkoło, że mają źle, że nikt ich nie lubi im nie pomaga:O Nie wiem, no... To chory kraj, gdzie skazany na klęskę zryw narażający życie setek tysięcy cywilów jest świętem narodowym, a literatura kojarzy się ludziom tylko i wyłącznie z romantyzmem:O ]

NIe wiem, pierdolę cos bez sensu ale wczoraj miałem małe zderzenie z tramwajem lini nr 5 na Służewcu więc wybaczcie, a potem mnie ktos dosiadł i okładał szpicrutą ale opłacało sie bo przybiegłem na 2 miejscu

BTW, to Gruzja napadła na Osetię, nie odwrotnie. Gruzini ostrzeliwali cele cywilne rakietami, a wielu mieszkańców Osetii ma paszporty rosyjskie, więc Federacja interweniowała w obronie własnych obywateli. Mieli do tego pełne prawo.

Jak czytam te mdłe wypowiedzi przerażonych ludzików to słabo mi się robi... Tak, tak...jesteśmy małym kraikiem, każdy może przyjść i nasrać nam do butów a my tylko miło się uśmiechniemy, bo przecież co my możemy. Wielcy to sobie mogą walczyć, my powinniśmy być zadowoleni że nas w ogóle tolerują... :-o Rzygać się chce.

Alberto - nie ma się co wkurzać to tylko KGB-owska agentura, mają po 20 rubli od posta.

może zapewnić Polsce bezpieczeństwo energetyczne. takie są fakty, nie mamy nawet gazoportu, a jak skończą Rurociąg Północny, to na pewno ten stary "nagle" będzie "wymagał remontu" trwającego kilka lat, a przez ten czas nie będzie się nadawał do użytku... więc podskakujmy dalej...

Kolego, i tak nam nasrali do butów i to po kostki:O Nic na swoich działaniach nie zyskaliśmy, a wiele straciliśmy. A znaczenia w polityce nie buduje się w ten sposób, że się obszczekuje, kogo sie da:O Kiedyś amerykański dziennikarz zapytał się mnie, dlaczego Polska w ogóle postawiła się Niemcom w II WŚ jako pierwszy kraj. W końcu Czesi i inni stwierdzili, że nie dadzą rady, więc się poddali, w zasadzie nic nie tracąc, inne kraje nie chciały się narażać, to po co Polacy zwrócili na siebie całą złość Niemców, kiedy ci w dodatku byli świetnie dysponowani i uzbrojeni? No i nie umiałam odpowiedzieć na to pytanie. Bo logicznie nie da się tego wytłumaczyć. I ten facet nie umiał tego zrozumieć. Na świecie mają nas za oszołomów, równie naiwnych i zapalczywych jak Muzułmanie:O

Kolego, i tak nam nasrali do butów i to po kostki:O Nic na swoich działaniach nie zyskaliśmy, a wiele straciliśmy. A znaczenia w polityce nie buduje się w ten sposób, że się obszczekuje, kogo sie da:O Kiedyś amerykański dziennikarz zapytał się mnie, dlaczego Polska w ogóle postawiła się Niemcom w II WŚ jako pierwszy kraj. W końcu Czesi i inni stwierdzili, że nie dadzą rady, więc się poddali, w zasadzie nic nie tracąc, inne kraje nie chciały się narażać, to po co Polacy zwrócili na siebie całą złość Niemców, kiedy ci w dodatku byli świetnie dysponowani i uzbrojeni? No i nie umiałam odpowiedzieć na to pytanie. Bo logicznie nie da się tego wytłumaczyć. I ten facet nie umiał tego zrozumieć. Na świecie mają nas za oszołomów, równie naiwnych i zapalczywych jak Muzułmanów :O

Bezpieczeństwo energetyczne może zapewnić jedynie gaz z Norwegii. A służalczość zawsze kończy się klęską i wyrwaniem narodowi jaj. Wystarczy spojrzeć na Białorusinów :-o

Mężczyzna jak ktoś mu nakładzie po ryju to oddaje

No właśnie... Musimy być służalczykami, bo zamiast myśleć o tym, gdzie by potupac nóżka i postrzelać z karabinu, nie chciało się nigdy nikomu myślec o ekonomii, o realnym wpływaniu na jakość życia w Polsce. W dzisiejszym świecie nie liczy się kłapanie paszczą, tylko gospodarka. No ale zrobienie czegoś konstruktywnego dla Polaków jest zbyt trudne. Zgadnijcie, dlaczego na całym świecie nikt nas nie lubi i nikt nas nie rozumie? Dlaczego śmieją sie z nas w Stanach, Francji i Anglii? Dlaczego żaden z krajów Skandynawskich, z krajów Beneluksu, nie rozumie Polski, dlaczego nie mamy żadnych "przyjaciół" kulturowych, gospodarczych, nawet w Eurowizji nikt na nas nie głosuje:D

Rzeczywiście, jacy z nas idioci, że walczyliśmy o nasz kraj, zamiast dać się zdeptać, jak robaki:O

Bzdury piszesz. Czesi do dziś mają kompleks tchórza przez 1939 (pogłębiony potem przez 1968). Naprawdę uważasz, że obowiązywać powinny tylko cyniczne wyliczenia? Mam mniejsze szanse więc od razu się poddaję? To po co - oprócz polskiego oporu w 1939 - walka Jugosłowian, Greków, Holendrów, Belgów, Norwegów w 1940? Też ulegli, ale także podjęli przynajmniej walkę. Po co samotna walka Wielkiej Brytanii w 1940, gdy Hitler proponował jej podział wpływów? Po co - niby skazana na klęskę a jednak łutem szczęścia wygrana - obrona Warszawy przed bolszewikami w 1920? Po co wywołane w teoretycznie beznadziejnej sytuacji, a jednak wygrane Powstanie Wielkopolskie? Oprócz kalkulatorka, wódki i kiełbasy są jeszcze jakieś zasady, człowieku. :-o

Jak słyszę że gospodarka jest najważniejsza to zawsze przed oczami staje mi Lepper:) A na Eurowizję wysyła się piosenkarza lub piosenkarkę luz zespół- Polska wysłała Isis Gee, która nie mieści sie w wyżej wspomnianych kategoriach:)

NO i to jest przykład indoktrynacji:O Cyniczne wyliczenia????? Jeżlei chodzi o życie ludzi, tak powinny obowiązywac cyniczne wyliczenia. Bo nie ma czegos takiego jak państwo, jak Polska, to są byty abstrakcyjne. Są za to ludzie, Polacy. Ochrona Polski= ochrona życia i mienia jej obywateli. Dla mnie cyniczne jest to, że nakładli Wam do głowy takich głupot, że rząd zaczyna wojnę, wynosi się z kraju i patrzy z emigracji jak dożynają ludzi:O

Białoruś ma wyższy poziom życia niż Ukraina, która ruskich stóp lizać nie chciała. Warto było? PKB na osobę wg CIA World Factbook 2008: Białoruś - 10.900 USD, Ukraina - 6.900 USD. To ja już wolę lizać Putinowy tyłek niż żyć na poziomie Ukrainy, która jest biedniejsza od takich krajów jak Brazylia, Iran czy Tajlandia.

Białoruś ma wyższy poziom życia niż Ukraina, która ruskich stóp lizać nie chciała. Warto było? PKB na osobę wg CIA World Factbook 2008: Białoruś - 10.900 USD, Ukraina - 6.900 USD. To ja już wolę lizać Putinowy tyłek niż żyć na poziomie Ukrainy, która jest biedniejsza od takich krajów jak Brazylia, Iran czy Tajlandia.

Czesi mają obecnie PKB na osobę niemal równe południowokoreańskiemu! A co mamy my? Otóż my jesteśmy biedniejsi od Botswany - to taki kraj afrykański, który nie ma nawet dostępu do morza, ale za to ma jedną trzecią populacji zarażoną HIV. I nawet oni są bogatsi od nas!

No i tu się różnimy. Wolałbym być biedniejszy ale jednak nie lizać niczyjego tyłka. W zasadzie to kończy dyskusję, bo różnica zdań dotyczy zupełnie podstawowych spraw.

Alberto, zaproponuj obu dziewczynom sponsoring. Widać, że kręci je tylko "dobrobyt", o honorze mają blade pojęcie. Jak sprytnie ponegocjujesz to przerżniesz je nawet tanio :-D

Te wyliczenia PKB są dosyć mylące... zobacz gdzie jest tam właśnie Rosja... dno! :-D Myślę, że teraz zacznie się masowa emigracja do Botswany, nie? :-D

Ja już bilet nawet mam:)