Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Matt21

Jak ją przekonać...?

Polecane posty

Gość Matt21

Witam. Przejdę od razu do rzeczy, jestem z dziewczyną od 1,5 roku w związku i od 3 miesięcy jesteśmy zaręczeni. Bardzo się kochamy, w naszym związku nie ma sporów ani konfliktów ale niestety nie ma związków perfekcyjnych. Problemem jest jej opór przed sex'em. Kochamy się rzadko, raz w tygodniu i tylko wtedy gdy ja zacznę grę wstępną. Moja wybranka jest straszną "tradycjonalistką" Tzn. uprawiamy sex tylko przy zgaszonym świetle i w jednej pozycji. Nigdy nie uprawialiśmy analu ani oralu. Chcę to zmienić ale nie chcę też jej urazić swoją "nachalnością". Ja chcę po prostu spełnić swoje fantazję. Proszę o rady... Matt21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiji
Wsadz jej penisa w usta jak spi i ma otwarte!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przekonasz jej - to musi wyjść od niej samej... Wybacz że to powiem, ale zapowiada się że Twoje życie seksualne szybko się nie zmieni... Czytałam niedawno artykuł o tego typu związkach... Wiesz jak się to kończy? Facet idzie do dziwki, bądź szuka innej na boku z która mógłby spełniać swoje fantazje (oral, anal), bo żona jest cnotka i ich seks to 5 min pod kołdrą w ciemności. Jeśli ona sama nie będzie chciała spróbować, to siłą, marudzeniem jej nie przekonasz... Widocznie taka ma naturę, nie potrzeba jej więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzyj odrobiny sily
jak odrobina nie wystarczy to wiecej ;) Jak lubi ciemnosci to zawiaz jej oczy... krawatem :D Jak bedzie miala opory to mozesz przywiazac do lozka :P Bedzie zachwycona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weekes
i to juz niestety tak zostanie. nie mysl, ze po slubie cos sie zmieni. Ewentualnie bedziesz dostawal rzadziej. jest mase kobiet, ktore seksu nie potrzebuja a im rzadziej tym lepiej. na ziszczenie fantazji nie masz co czekac, przynajmniej nie z nia. Smutne ale tak bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weekes
i to juz niestety tak zostanie. nie mysl, ze po slubie cos sie zmieni. Ewentualnie bedziesz dostawal rzadziej. jest mase kobiet, ktore seksu nie potrzebuja a im rzadziej tym lepiej. na ziszczenie fantazji nie masz co czekac, przynajmniej nie z nia. Smutne ale tak bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Analny Masturbator
Moja rada jest taka - idź hard core'owo na całość - mianowicie przestań z nią uprawiać seks w ogóle! Ja też tak miałem - laska ortodoksyjna katoliczka - wreszcie się zawziąłem - dostawała tylko buziaka na dzień dobry i na do widzenia i na tym ... koniec. Wytrzymała 3 miesiące(ja jeździłem na ręcznym) - wreszcie łaskawie zauważyła moją pozorną oziębłość. Zapytała co jest grane - więc jej wygarnąłem,że próbuję się do niej dostosować i zachowywać jak ona. Człowieku! Nastąpiło trzęsienie ziemi - od następnego spotkania miałem prawie dziwkę nie dziewczynę - bywało,że musiałem ją hamować! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la vern
znam goscia, który sie ozenił z milosci jak mowi. Tyle ze jego zonka ma taki sam stosunek do deksu jak twoja narzeczona. po dwoch latach pozycia raz na tydzien (po slubie) ona zaszla w ciaze i od tamtej pory nie spali ze soba... a to 8 lat temu. gosc znalazl sobie fajna babke , zrealizowal sie w koncu w lozku... a tu zonka postanowila swymi wdziekami go obdarzyc by jednak nie odszedl. zaciska wiec zeby i daje mu raz na dzien... kretyn ... tak sie cieszy, ze nie widzi jak ona to na sile robi. to wazna sfera zycia, pod tym wzgledem tez trzeba sie dopasowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×