Moze ktos mi to wytlumaczyc? Zachowanie faceta!

Rozstalismy sie z obupolnej winy. Wyjechal za granice na 3 miesiace. Cisza miedzy nami kompletna ale rozstalismy sie w zgodzie raczej. Strasznie za nim tesknilam. Nagle przyjechal i zadzwonil do drzwi. Bylam w szoku. Dlugo gadalismy, czulam u niego wzruszenie. przytulilismy sie mocno. Tak dobrze nam sie rozmawialo. Nawet pocalowal mnie czule. Wyszedl z domu i od tamtej pory milczy pol roku:( Probowalam zadzwonic do niego ale rozlaczal moje polaczenia!!!!Napisalam maila i nic.... mieszka ode mnie 100 km :(

Dlugo byliscie razem? Tyle czasu czekalas i nie pojechalas do niego? 100 km to nie jest az tak daleko. On juz pewnie zapomnial o Tobie i ma inna. Taka prawda.

Ale przeciez dzwonilam a on sie rozlaczal .... to chyba byl znak zebym sie odpieprzyla