Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cymbałka

*****************ZDESPEROWANA******************

Polecane posty

Kobietki, pomocy :( Nie wiem juz co robic. Skonczylam studia prawie 2 miesiace temu i szukam pracy . Meieszkam w malej miejscowosci, w ktorej brak perspektyw na znalezienie czegokolwiek, szukam w okolicy, ale nic nie moge znalezc. Wyslalam ok 200 CV i nic :( Rodzice mnie dobijają, ciagle mówią, że jestem do niczego, że nawet głupiej pracy nie umiem sobie znalezc.. Nie wiem co robic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pirania bałtycka
a jaki kierunek skonczyłąs?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pirania bałtycka
hmm, troche mnei rozbil aś , nie wiem co po tym mozan robić ;-O a nie szukałąś np w bankach, terz sporo bankó szuka do obsługi klijenta- (kokosów z tego nei ma ale dore na sam poczatek ) np lukas, getin chyba też , sprawdz na www.pracuj.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, kierunek "do bani", ale kiedys o tym nie wiedzialam :( probowałam, ale mówia, że potrzebuja osób o innym wykształceniu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pirania bałtycka
hm mój znajomy po maturze studiujea załapał sie do lukas banku, jesli znasz jakiś jezyk obcy to nei przesadzaj , powinni cie przyjac , wysyłaj dalej CV , moze coś sie ruszy, neiw eim a skad jesteś,, szukaj w najwiekszych maistach wjewódzkich przede wszytkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam ok 50 km od gdańska, wysyłam i roznosze CV cały czas, jak na razie bylam tylko na 3 rozmowach. Jesli to wsytzsko pojdzie w takim temopie to pracę dostane za 5 lat ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snajperkAA
chodź do wojska:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Snajperka, a orientujesz sie jak to wyglada? co musialabym zrobic zeby sie dostac?? i kim moglabym tam byc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snajperkaA
żartowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zby to wszyscy pracowali
dziś w zawodzie :P kobieto, nie ograniczaj się! w ogóle zarejestrowałaś się w PUP? teraz masa ofert jest..... ja też mieszkam w 50tys mieście i wiem, że szukają do zakładu Energetycznego, na stacji benzynowej, mnóstwo ofert do sklepów, wiem o jednej do biura księgowego i do urzędu miasta- pensje może nie kokosy- ale zawsze lepiej 1500 na początek niż nić, no nie? i wcale nie trzeba mieć 100% zgodnego wykształcenia, można się doszkolić zawsze- z resztą polskie studia swiadczą co najwyżej o pewnym "poziomie" danej osoby- bo wiedzę praktyczną to raczej dają marną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie szukam tylko w zawodzie, szukam w biurach, hotelach jako recepcjonistka, jako sekretarka, itp., zeby na poczatek chociaz gdzieś sie zaczepic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zby to wszyscy pracowali
wiesz może popytaj znajomych- w takim małym mieście, najlepsza jest poczta pantoflowa :D przynajmniej tak jest u nas, najpierw pracodawcy szukają wśród osób z polecenia, a później dopiero dają ogloszenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko problem w tym, ze większosc znajmoych tez skonczyła studia, wiec na ich pomoc to nie bardzo moge liczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubr
powysylaj zyciorysy ale do duzych miast. Niestety w malych miejscowosciach moga ci zaproponowac posade nauczycielki albo prace w fabryce :D tez tak mialam okolo 200 cv i nic, dopoki nie wyslalam tych samych cv po calym kraju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysyłam, pomimo ze np do gdańska jadę 1,5 godziny w jedną stronę. A dalej nie chce, wolałabym zostac tu, nie chce nigdzie wyjezdzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zby to wszyscy pracowali
to popytaj znajomych rodziców, sąsiadów, pań w sklepach i urzędach (te zawsze wszystko wiedzą najlepiej :D ) poszukaj firm, które by cię interesowały i idź do nich osobiście- porozmawiaj- to zawsze inaczej niż suche CV wysłane mailem- podpytaj czy w ogóle kogoś będą potrzebować- możesz też spytać o staż..... i zostaw cv- do mojej koleżanki odezwali się z wymarzonej firmy po pół roku! aha i tak się nie przejmuj- teraz jest końcówka wakacji- ogólny zastój więc i do pracy przyjmują mniej chętnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubr
rzeczywiscie duzo firm nie zajmuje sie naborem pracownikow w okresie wakacyjnym. ( wiekszosc zreszta szefow jest na wakacjach :)) druga polowa wrzesnia i juz sie rynek rozkreca :) to napisali poprzednicy to prawda, poszukaj firm, zaznajom sie z ich dzialanoscia ( nawet podczas rozmowy kwalifikacyjnej dobrze jest wiedziec czym sie dana firma zajmuje, bo czesto pada pytanie " a skad pani zna nasza firme " albo " czy zetknela sie pani z dzialanoscia naszej firmy" ? ) i rzeczywiscie przedstwaic sie osobiscie , zostawic tzw "spontaniczne kandydatury". W psychologii spolecznej jest nawt wyrozniona forma kontaktow i korzysci jakie z nich wyplywaja. Podczas kontaktu bezposredniego ( spotkanie, pzredstawienie sie, wreczenie zyciorysu) uzyskuje sie wiecej niz podczas np rozmowy telefonicznej. A najmniej mozliwe negocjace sa podczas kontaktow posrednich ( maile, agencje pracy )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UBr, roznoszę też osobiście, ale w 95% firm wygląda to w ten sposób, że dokumenty zostawia sie w jakiejs recepcji albo u sekretarki, bo szef jest zajety, więc tak własciwie nic mi to nie daje, bo rozmowe i tak zawsze przeprowadza ktos inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zby to wszyscy pracowali
oj, bo musisz się troszkę wykazać, zagaić jakąś rozmowe, choćby głupim pytaniem- kiedy możesz się spodziewać kontaktu z ich strony! czy w ogóle kogoś szukaja, jesli tak to kogo itp- takie rzeczy na ogół wiedzą w kadrach! podań może być wiele- ale ktoś je wybiera, układ na dole lub górze kupki- najlepiej złapać dobry kontakt z jak największą liczbą ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ,wiem :) to nie wyglada tak , że zanosze CV, daje Pani i nic nie mowie :) Ale z tego co widze to chyba nic to nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zby to wszyscy pracowali
to daj sobie trochę czasu, szukasz dopiero 2 miesiące i to wakacyjne- to nie wiele, pewnie w wielu firmach nawet jeszcze nie przeczytali Twojego cv! nie panikuj..... a rodzicom powiedz, żeby cię nie dołowali, jak juz chcą coś zrobić- to niech cię wspierają! na pewno będzie dobrze, zobaczysz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panienka Vitaminka
a to jest naprawdę przykr.e.. ktoś harował całe lata.. uczył się.. a ktoś latał biegał..gowno skonczył..wiecznie disco same 2,3..I obie tak samo skonczą ta sekretarka i ta:O ta obługa klietna i ta:O po co ci te studia? tez mogłas latac, bawic się, disco, same 2,3..:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety, tak juz jest, zamiast imprezowac na studiach to siedzialam po nocach i zakuwałam, żeby skonczyc w 5 lat. I co to mi dało?? Jak na razie NIC :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panienka Vitaminka
no właśnie.. wiec szukaj w zawodzie, sama cos załoz..ale trudno, bo sama nie masz nic itp. Po to się studdiuje aby mieć inną, lepszą pracę od tych co mieli 2,3..bawili się, disco itp..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby tak, ale wole na poczatek miec cokolwiek, niz nic. W zawodzie podejrzewam ze na razie nic nie znajde, po moim kierunku nie potrzebuja ludzi. A pod koniec przyszlego roku biorę slub, więc tym bardziej pieniądze sie przydadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panienka Vitaminka
no chyba, że na ślub.. Bo jak znów będziesz szukać pracy w zawodzie to zobaczysz jak pracodawaca będziesz szukał wzrokiem w cv..pracy na stanowisku twego zawodu. A to, że byłaś call gril pominie. I podziekuje ci: powie szukam z doświadczeniem. Pani go nie ma. praca w call gril jako obsługa klienta nie jest tym doswiadczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zby to wszyscy pracowali
moim zdaniem ochrona środowisk, to bardzo dobry kierunek w czasach norm unijnych..... w cześniej czy póxniej powinnaś coś znaleźć ale niestety prawda taka, że dziś same studia- nic nie dają, trzeba mieć KONKRETNE UMIEJĘTNOŚCI potrzebne w danej pracy- o studia pytaja w drugiej kolejności.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×