po jakim czasie sex???

po porodzie? czy czekalyscie te umowione 6 tyg??? czy moze sprobowalyscie wczesniej???

ja niestety dopiero po jakiś 8 tygodniach

probuj wczesniej, probuj :O juz takie byly, co glupich szesciu tygodni wytrzymac nie mogly :O znalam jedna, co umarla w wyniku komplikacji spowodowanych zbyt wczesnym wspolzyciem po porodzie :(

A jakie to były komplikacje. Bo aż ciekawa jestem.

dziewczyna wyladowala w szpitalu z silnym krwawieniem. okzalo sie, ze zbyt wczesnie zaczela wspolzycie bo juz 4 tygodnie po porodzie i wszystko nie zdazylo sie wygoic. zgon, niestety:(nie udalo sie uratowac:(

wez nie gadaj. A co? Facet tak jej kichy pozadzieral? jasne jasne, takie bajki to nie tutaj...

no to prawda. mam nadzieje ze ciebie tez to spoktka, jak masz kurwa kurwice macicy, kołek se kup osinowy i na nim siedz.

sie pytam tylko, co nie znaczy ze mam chcice, wrecz przeciwnie jakos. Ale w takie bajki to i tak nie wierze. a co? wykrwawila sie na smierc? przeciez to tylko szwy, daj spokój

a probuj se ile wlezie, mozesz zaczac juz w szpitalu, przeciez to tylko szwy :O po co zakladasz topik jak nie przyjmujesz odpowiedzi?:O

odczekaj min 6tyg a co do ochoty to moze byc roznie ja bym nieliczyla na jakies wielkie chcice na poczatku

pytam sie i zakladam topik bo chce wiedziec jak bylo u was. Ja i tak mam zamiar poczekac przynajmniej te poltora miecha, tym bardziej ze mnie nacinano. I wiem ze powinno sie poczekac te 6 tyg. Ale wiem tez ze sa i takie dziewczyny, co probowaly wczesniej, z roznym skutkiem.