Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość diament2626

czy z nim byc,z rozsadku?

Polecane posty

Gość diament2626

mam pytanko,bylam z facetem ktory traktowal mnie jak ksiezniczke.Mialam wszystko o czym pomyslalam,bylo jak w bajce,ale po czasie znudzilo mi sie to.Odeszlam.Tesknilam za nim i za tym jak mnie traktowal,szanowal,kochal,dbal(nie chodzi tylko o kase)On nadal sie stara,spotykamy sie on prosi o kolejna szanse,chce sie zenic,budowac dom taki jak ja chce,chce przepisac swoja firme na mnie.A ja nie wiem co mam zrobic....byc z nim i miec wszystko bo on mnie kocha(ja nie wiem czy go kocham)czy szukac milosci,ale zyc byle jak. Powiecie ,ze jestem materialistka troche tak a kto nie jest kazdy chce wszystko co dobre ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diament2626
prosze o porady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jesteś materialistką .. bo materialistka nie odchodzi :) tak jak nikt nie udusi kury znoszącej złote jaja Tu chodzi o Ciebie .. bo on Cię kocha .. ale czy Ty dasz radę w takim związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wenecjusz
- czy kobieta wyjdzie za starego, brzydkiego milionera dla jego pieniędzy ? - nigdy, ona najpierw się w nim zakocha !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli go nie kochasz to nie ma to sensu. Predzej czy pozniej zwiazek moze sie rozleciec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diament2626
czuje sie wyjatkowo przy nim,ale to chyba tyle,tylko zastanawiam sie czy po czasie moglabym,go pokochac dziekuje za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diament2626
szubrawiec,nie jestem jebana materialistka,bo gdybym nia byla to nie myslalabym czy z nim byc czy nie....tylko ciagnelabym kase,a trudne by to nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm... jesli z nim bedizesz, bedizesz miała wszytsko a nie miłośc-jeśli go nie kochasz... hm. zapewne jest w miare młody wiec nie mozesz liczyc na o ze szybko umrze a wszytsko zostanie dla Ciebie. musisz sama zdecydowac czy umiesz udawac ze Ci na nim zalezy albo czy przynajmniej nie meczysz sie az tak bedac w tym zwiazku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diament2626
niby wszystko bylo ok,fajnie czas spedzalismy ,spacery itp,ale on mnie traktowal jak inwalidke,nawet koca nie moglam podniesc,bo ja jestem jego ksiezniczka i nic nie musze robic,a ja tak nie chce!!!!tak,tak juz z nim rozmawialam,niby kuma,ale dalej swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc jesli nie było az tak nudno. tzn cos tam może i czułas a przeszkadza Ci jego nadopiekuńczośc może porozmawiaj z nim o tym. Powiedz słuchaj. koc to ja sobie umiem podnies daj mi sie wykazac nie jestem az tak krucha jak Ci sie wydaje. chce byc poprostu samodzielna. moze tylko to jest przeszkoda do szczesliwego związku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no paranoja kurwa ;) Nie to ze jebana materialistka to jeszcze tepa. Ja tylko wspolczuje temu osobnikowi takie wyblagane zwiazki to jedno wielkie gowno ;P nie to ze sobie zycie spierdolisz to jeszcze jemu :) bo wygodnie !:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja kiedys spotykałam sie z chłopakiem b.przystojnym dobrze zbudowanym a przede wszystkim b. bogatym. wydawało by sie ze cud miod i malina. na pierwszej randce było o czym gadac na drugiej tez ale potem jak przyjezdzał do mnie i siedzielismy to czesto oglądaliśmy telewizje. wszystko było wporzadku dopóki sie telewizor nie zepsuł... siedzielismy i gapilismy sie w sciany. poprstu nie miałam o czym z nim rozmawiac mimo ze jestem b. gadatliwa. ja cos mowiłam a on mi na to jednym słowem odpowiadal. i meczyłam sie z nim poprostu... wtedy nie miało dla mnie znaczenia to ze moge byc ustawiona do konca zycia... poprostu az nie mogłam momentami na niego patrzec tak mi zbrzydł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diament2626
ka.prys dziekuje Ci bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podjelas juz jakąs decyzje?? a dodam jeszcze coś... jestem teraz z chłopakiem. za rok w czerwcu bierzemy slub... i hm. odrzuciłam bogatego a mma debetowca ze sporym kredytem w banku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diament2626
szubrawiec spadaj bo Ciebie o zdanie nikt nie pytal...pustak z Ciebie gdybym tez nie myslala o nim to juz bym go wykorzystala,a ja nic nie biore z jego kasy,nawet do restauracji z nim nie poszlam.Dal mi swoja karte,zebym zyla bezstresowo,kupuje prezenty,rezerwuje bilety lotnicze ,kupuje kwiaty co 2 dni,ja o to nie prosze chce,ma kase to dba(lub mnie kupuje,czasami tak sie czuje):(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz bo jesli jest przystojny... a to wokół Ciebie lata tzn że narawd emu zalezy. a jesli jest b.przecietny to moż epróbuje Cie kupić.. musisz sama wiedizeć co czujesz... ale raczej z czasem nie da sie kogos pokochac jesli tej iskry nie ma teraz... bez dużej ilości pieniedzy mozesz byc bardzije szczesliwa niz z nia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diament2626
dam sobie i jemu troche czasu,zreszta juz jakis czas temu (ok 2 miesiace)powiedzialam co czuje,a czego nie.on powiedzial,ze bedzie czekal bo wie ze na poczatku bylo super,ze to wina tabletek ktore biore(troszke choruje)i ze on mnie nie zostawi. Jutro sie z nim widze i zobacze jak bede sie czula teraz w jego towarzystwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diament2626
wielkie dzieki ka.prys :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diament2626
Amant wydaje sie to takie fajne,ale po czasie meczy,moze za jakis czas znudzi mu sie takie dosadne dbanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bądź z nim! :) Sądząc z opisu wydaje się, że to fajny facet. Odcierpi swoje i może trafi na kogoś, kto nie będzie miał wątpliwości, że go kocha... ...a i Ty może trafisz na kogoś, w stosunku do kogo nie będziesz miała takowych wątpliwości. W przeciwnym razie za jakiś czas będziemy tu mieli Twój temat: "Mam męża, ale kocham kogoś innego. Zostać czy odejść?" "P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co ja Ci powiem
byłam kiedyś szaleńczo zakochana, rozstaliśmy się ile cierpiałam to tylko ja wiem. Obiecałam sobie że już nigdy nikogo nie pokocham i teraz jestem z chłopakiem z którym jest mi dobrze po prostu. Lubie z nim spędzać czas, jest w przeciwieństwie do mojego exa czuły, troskliwy. Nie kocham go i wcale sie tym nie stresuje, wręcz przeciwnie, nie boje sie że ktoś mnie znowu zostawi, a ja będę cierpieć, bo nie jest tak że jest wszystkim dla mnie. Widzisz, kwestia jest tylko taka czy jesteś szczęśliwa: Ty chcesz miłości, czegoś Ci brakuje, a dla mnie miłośc to cierpienie. Trzymaj sie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lato w pelni
jesli nie pociaga cie seksualnie to daj sobie spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lato w pelni
ja wolalabym byc sama niz z kims kogo nie kocham. to marnowanie sobie zycia (i tej drugiej osobie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo wychodzisz za niego bo go kochasz albo wychodzisz za jego majatek...w twoim przypadku musisz sam apodjac decyzje...jesli go nie kochasz to bedziesz sie meczyła....ale w jakim dobrobycie:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh te \"wielkie\" miłości. Wiele osób mi opowiadało, jak to ożenili się z wielkiej miłości. Czasu trochę upłynęło, miłość się skończyła, klapki w oczu spadły i okazało się, że mają w domu chama i pijaka. Jak za mąż iść to tylko z rozsądku :P Zresztą gdzieś słyszałam, że kobiety się bradzo często zakochują przez sesks :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×