Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona - mama

BARDZO PROSZĘ O RADĘ MAMY....JUŻ NIE WIEM CO ROBIĆ....

Polecane posty

Gość zmartwiona - mama

Mój 10miesięczny synek nic nie chce jeść. Wymyślam już przeróżne potrawy albo korzystam z przepisów dla niemowlaczków. Zje pare łyżeczek i koniec...wypluwanie, albo trzymanie w buzi pokarmu nawet przez pół godziny! Każdy posiłek to koszmar...już nie wiem, czy mam mu wciskać na siłe cokolwiek czy nie...proszę o pomoc w znalezieniu sposobu na mojego niejadka....jedyne co w miarę lubi to kaszka bardzo rzadka, jogurciki, serki i mus z owoców, czasem rosół z makaronkiem - zero mięsa i warzyw (czasem odrobine machewki albo kalafiorka). Oczywiście wyniki morfologii wykazały anemię - przybiera na wadzę w miarę dobrze - waży ponad 9 kg, ale to tylko dlatego, że wmuszam mu na siłę kaloryczne potrawy - np. do kaszki wkruszę biszkopty, albo wcisne banana. napiszcie, jak wy radzicie sobie ze swoimi niejadkami.....proszę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problematyczka66552
chyba trzeba wybrac sie do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona - mama
Pediatrzy - dopóki przybiera na wadze nie widzą problemu...na anemię przepisali syrop, którego zreszta mu juz nie daję, bo boli go po nim brzuszek i juz całkiem traci apetyt......dodam, że synek także mało pije - najwyżej100ml na dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona - mama
czy pomoże mi jakaś mama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie maiłam z jedzeniem takiego problemu wiec ciężko będzie mi poradzić. jedynie co mogę dodać to nie wmuszaj na siłę w dziecko jedzenia bo jeszcze bardziej jego zniechęcisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona - mama
tak - i nic na to nie powiedział - napisał, że tylko ten lek może brać na anemie a skoro go nie tolerujr to mam dawać więcej miesa. A synek na mieso ma odruch wymiotny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona - mama
Raczj jest odporny. Miał ze 2 razy katar i raz grypę żąłądkową - poza tym nie chorował///a macie jakies rady dla mnie?? cokolwiek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialm ten problem i czasem sie pojawia dawaj dzicku wode z cytryną albo herbate z cytryną pobudza apetyt ja tak robiłam i amły chetnie je ale przez ten ciezki okre tylko zupy po 10 łyżek i do znudzenia serki i owoce teraz wcina parówki twarozki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekarz tez nie widział problemu zwalił to na zęby ze go bolą i nie chce jesc mogło tak byc bo jak dostawał nurofen to wiecej zjadał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, w takim wypadku nie martwilabym sie za bardzo jesli faktycznie dobrze przybiera na wadze i nie choruje, to po prostu staraj sie nadal karmic go w miare mozliwosci roznymi potrawami (niech maly poznaje smak roznych rzeczy), obserwuj reakcje, zachowania i rob co jakis czas badania! sprawdzisz w ten sposob czy anemia sie nie poglebia i czy nie "wyskakuja" inne niedogodnosci nie jestem lekarzem, to wszystko radze z wlasnego doswiadczenia ;-) moj syn (mimo, iz ma juz niespelna 8 lat) nadal jest niejadkiem! nawet teraz zawsze slysze marudzenie przy jedzeniu :-O podobno odziedziczyl to po mezu, bo tez byl niechetny do jedzenia z malym mialam niezle przeboje (przemycanie w potrawach mieska, warzyw i in.), na szczescie tez nie chorowal jakos szczegolnie i przybieral na wadze :-) pediatra dawno temu przepisala nam syrop na poprawe laknienia i apetytu u takich brzdacow - BIOARON C - mojemu synowi troche pomogl, moze sprobuj tego specyfiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj mamusiu niejadka
napisz mi proszę czy karmisz go jedzeniem ze słoiczka czy sama dla niego gotujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggghhgghgh
Rozwiązanie jest proste: dawaj mu tylko to, co lubi. Z czasem sam będzie chciał jeść co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×