przyjaciel chłopaka

jestem chyba strasznie zla osoba, jestem z moim chlopakiem 2 lata, razem z nim poznalam jego przyjaciol i przez jakis czas tworzylismy zgrana paczke. wiem ze jeden jego kolega inaczej sie zachowuje wobec mnie, napewno nie traktuje mnie tylko jak przyjaciolki, ciagle wyciaga mnei na spacery , pisze na gg i tel. , trudno to wszystko ytlumaczyc. to jego maslane spojrzenie te gesty slowa. wiem o tym widze to a nie potrafie sie powstrzymac od prowokowania go do robienia czegos wiecej,najgorsze jest to ze on mi sie nie podoba,nie chodzi o wyglad ,tylko o cala jego osobe,nadaje sie tylko na kumpla ... poza tym kocham mojego chlopaka,chociaz nieuklada nam sie najlepiej ostatnio...mam straszne wyrzuty sumienia w zwiazku z tamtym kolega :(

zadna histeria tylko dylemat nie chce z tamtym nic ,a jednak jestesmy na dobrej do tego drodze

Prowokacja chłopaka do okazywanie Tobie jego uwielbienia.....sprokowuj do tego może swojego chłopaka...a nie jego kumpla...zrobi Ci się lepiej może co? Tak to bywa czasem, że sie nie układa i głupie mysli wpadaja do glowy...olej przyjaciela, zamij się porządkowaniem w swoim zwiazku...