przemoc fizyczna czy psychiczna, co jest gorsze?

dlugo moznaby ten temat rozpatrywac, ale zdecydowaie latwiej przechodzi w zapomnienie bol, ktory jest bolem fizycznym niz bardzo przykre, obrazliwe slowo, ktore czesto pamietamy az do naszej smierci...

dlaczego w ogole ludzie sa tacy zli i zawistni ze musza siebie ranic, czesto te najblizsze nam osoby?czy nie umiemy zyc bez klotni i sprzeczek? ilu z nas zdarzylo sie powiedziec komus bardzo przykre slowo, ktorego potem zalowalismy, albo i nie... ;/

jedno i trugie jest fajne

popieram, przemocy psychicznej doznawalam 15lat, od 7r.zycia, co mam? spieprzone zycie, zero znajomych, nie ma z ki wyjsci kogo odwiedzic, b.niskie poczucie wlasnej wartosci, etc.

ludzie nie mysla nad tym co mowia i dopiero po fakcie rozumieja i dociera do nich co tak naprwde powiedzieli, ale w pamieci pozostaje to wypowiedziane i nawet jesli uslyszy sie przepraszam to to slowo pozostaje...

sa i tacy, ktorzy uwazaja ze zawsze wysztko bylo ok, szczegolnie po alkoholu, a to :ofiary: sa wszystkiemu winne, jak sobie przypomne wieczory stojac za oknem i patrzac czy ojciec idzie prosto czy wezykiem i zaraz bedzie wojna ato cce mi si e beczec

z poczatku mogloby sie wydawac ze przemoc fizyczna bardziej boli, ale to jest tylko jakies uderzenie, lub slad na skorze, ktory po jakims czasie powinien zniknac...

Jesli przemoc fizyczna to gwałt a tak jest ...to to jest gorsze po takim czys ludzie nie moga sie pozbierac ..niektórzy popadaja w depresje chcą sie zabic ..zabijaja sie

Dżuma czy cholera ? Za dużo wolnego czasu ?

obie sa takie same - jak ktosc cie bije gwalci to po takich przezyciach w glowie masz wielki bol pustke i jestes rozdarta psychicznie - tak samo jest jak ktos cie gnębi poniza i wyzywa tez to pamietasz. I nic nie jest w stanie tych ran chocby zmniejszyc.

chyba za dużo wolnego czasu ;p

Jedna i druga jest zła. Były mąż popchnął mnie tak, że przeleciałam przez dwa krzesła ogrodowe; wiedział, że jestem w 4 miesiącu ciąży...A przez kolejne pięc pisał o "bękarcie", "bachorze", któremu mam poszukac nowego tatusia, wyzywał od dziwek mimo, że sam mieszkał wtedy z kochanką. Syn urodził się martwy. Ból po upadku zapomniałam, całej reszty-nigdy...

Współczuje :(..