Moj chamski ojciec powiedzial ze moja dziewczyna jest gruba

Zaprosilem ją do domu i rano gdy ona poszla zrobic siku to natknela sie na mojego ojca, powiedziala grzecznie dzien dobry, on odpowiedzial. a potem nic sie mnie nawet nie spytal co to byla za dziewczyna, zero reakcji jakby ona nie istniala. potem spytale sie brata co ojciec powiedzial, to mi powiedzial, ze tylko 'gruba'. chamski

?

troszke tylko, nie wazy 100 kg ze jest gruba niewiadomo jak, ma troche cialka na biodrach i udach. ale to wszystko.

a ile wazy i ile ma wzrostu bo moze Papa mial racje? i jeszcze jedno nie mowisz tacie ze laska spi u ciebie? duuuuzy domek albo luz

wzrost to 164 a ile wazy to nie wiem bo mi nie powiedziala. okolo 65 kg nie mowilem, ze dziewczyna spi u mnie. nie wiem ale chyba patrzac teraz wstecz widze ze zle zrobilem. powinienem uprzedzic i moze bylaby inna reakcja.

a to jest twoja dziewczyna czy ojca? komu ma sie podobac? tobie czy jemu? zazwyczaj jest tak, ze to co sie podoba naszym rodzicom, nam nie podoba sie w ogole. to widac zwlaszcza gdy rodzice polecaja swoim dzieciom ich zdaniem "dobre partie"...

kurde ja spałam dzis w domu. a waga i wzrost moj, no troszke nam zbywa tu i tam ...

to jest moja dziewczyna i nie zmienia nic miedzy nami to, ze nie podoba sie mojemu ojcu. wkurzylem sie, ze tak ją nazwal wogole jej nie zna.

nie ma nic mieszkanie jest male czyli wychodzi na to, ze luuz

nie przejmuj sie, moi tesciowie i wogole cala rodzinajest przeciwko nam bo ja mam wade postawy i jednego rodzica, chore nie? prawdziwe

bardzo chore. a jaką masz wade postawy ?

przodujaca glowe nie widac tego tak bardzo ale jak ktos wie to widzi i mu przeszkadza np im

swiat jest okrutny naprawde ehhhhh

a co robiliscie w nocy? :)

no i co z tym forum umarlo smiercia naturalna

a co moglismy robic :) nawet nie przeszkadzalo nam, ze w tym samym pokoju spal moj brat. :P

nie ma nic jestes ?

ale musisz byc fajnym chlopakiem dla niej:) ten , w którym sie zakochalam powiedzial mi ze powinnam shudnac . mam 172 i waze tez 65kg. i nie potrafie mu nawet udowodnic ze potrafie , bo mi nie idzie jak ktos tak ode mnie czegos po chamsku oczekuje:( on jest dziwy. mze po prostu przerwe ta znajomosc i tyle.. widze ze istnieja normalni ludzie jeszcze..

ona jest fajną dziewczyną dla mnie :) istnieją normalni ludzie tylko ejst ich bardzo malo. sam wokolo widze chamstwo i wkurza mnie to jak ludzie sie traktują

triririri - na nieodpowiedniego faceta trafilas. jak sie kocha to kilka kg nie stanowi problemu. wyglada mi on na niedojrzalego gnojka. ja zawsze wazylam pomiedzy 60-65kg przy 168cm. moj facet nigdy nie kazal mi sie odchudzac. a jak sie odchudzalam to ciagle mi gadal, ze mam sie przestac wyglupiac. w zeszlym roku on troche kg przybral i mi to tez nie przeszkadza, bo kocham go za to kim jest, a nie za wyglad.

:) nawet nie wiesz jak mnie to wkurza. a jeszcze bardziej jestem zła na siebie ze zostaje przy tym łosiu i ze wpadam w coraz powazniejsze kompleksy z powodu jakiegos frajera:( moze to głupie co powiem, ale niestety ma on najpiękniejsze oczy na świecie... ale oczy to nie wszzystko prawda? w kazdym razie Tobie zycze szczescia. a tatą sie nie przejmuj, bo to własnie pewnie dlatego, ze ona oznała go przypadkiem, a nie przedstawiłes ja tacie.. niestety starsze pokolenie tak ma..:P

triririri - jest takie powiedzenie "z ladnej miski sie nie najesz"... bo czlowiek musi miec jeszcze cos w srodku.

iglaki, masz racje:) a ja sie tak slepo zakochalam. i próbowalam o nim zapomniec. powaznie. nawet spotkałam sie kilka razy z chłopakami, kr=tóych naprawde lubie, ale nie dało rady poczuc do nich cos wiecej.. tylko narobiłam im głupiej nadziei(:( ale musze z tym skonczyc:( bo nie czuje sie przy nim dobrze.

ja swojemu synowi też mówię że ma grubą dziewczynę, dlatego rozumiem Twojego starego, robi to z zazdrości, pewnie masz grubą matkę, dlatego taka była reakcja Twojego ojca na widok fajnej suczki u swojego syna

we swojej młodości miałem kilka dziewczyn iżadna nie była otyła jak dziewczyna syna! nie wiem skąd U niego takie upodobanie! sam jest szczupły wysoki chłop A ona przy nim to jak wał drogowy! mnie zwykle zawsze pociągały szczupłe sensowne dziewczyny! A on?? nie wiem co w niej widzi! S ąZ sobą około 3 lat, i zanosi się na to ze nadal Mają się ku sobie! wprawdzie nie mam nic przeciwko niej, ale wiem jak jest, ze po ślubie gdy bedzie dziecko ona będzie maga Wielka, A on z zakupami BĘDXIE za nią szedł ze spuszczoną głową! mało tego, taką nadwagą to zwiastun wielu chorób ,nadciśnienia krąźenia I nie chciałbym aby mój syn musiał z tym już na początku własnego poźycia małźeńskiego się zmagać! ona zaś obecnie studentka nic nie robi z tym aby jakoś normalnie wygłądać! nie ma silnej woli, nie przestrzega diety i popija Tajger! co robi z tym I jak mu POMÓDZ?