Co się dzieje z moim synkiem?

Mój synuś ma 9 m-cy i od pewnego czasu zaczął tak jakoś dziwnie kurczyć, ściskać nóżki (tak, jakby mu się mocno chciało sikać). Do tego kładzie rączki na brzuszek i zaciska piąstki. Rączki trudno mu wtedy wyprostować. Nie wiem, co się dzieje? Czy ktoś też tak miał? Bardzo się martwię, dodam, że byłam u lekarza i on nie wie co mu jest, miał USG, bad. moczu i krwi i wszystko jest OK. Teraz zaczyna robić coraz częściej i zaczyna płakać jak się go bierze na ręce, gdy to robi. Synuś się prawidłowo rozwija, raczkuje, stoi, nawet robi kilka kroczków przy meblach, zawsze był radosny, uśmiechnięty, prawie nie płakał.

Moze kolki? Moze brzuszek go boli? Moze idz do innego lekarza, skoro ten nie potrafi powiedziec i wyjasnic przyczyn takiego zachowania...

Słuchaj,a poza tymi badaniami to miał dokładnie pomacany i obejrzany brzuszek?

Miał badany brzuszek, mam jechać z nim do neurologa , ale niestety wizyta jest dopiero w październiku (i to prywatna), bo takie są tam kolejki. Właśnie coś tam wyszukałam w internecie, podobne przypadki i że to jest niby taki rodzaj zabawy, albo onanizm dziecięcy. Oby to było to, niż jakaś poważna choroba.

no kurde dzinwe faktycznie...nie spotkałam sie z czymś takim ale dobrze ze szukasz pomocy dalej...nie martw sie na zapas może to być kolka.

kolka to raczej nie, bo nie płacze, kiedyś miał kolki i zupełnie inaczej wyglądały

http://www.happymum.pl/forum/pok_wpis.php?id_dzial=4&id_tem=431&str_nr=1