Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość troszke grubsza

czy troche grubsza kobieta moze sie podobac?

Polecane posty

Gość troszke grubsza

ładna twarz szatynka 170 wzrostu, nawet zgrabna, dobrze ubrana i waga 73 kg , rozmiar 40-42 mozna taką uznac za atrakcyjną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jammmmy
oczywiscie ze tak ja waze 70 kg przy wzroscie 176 i myslisz ze ktos mi powiedzial ze jestem gruba? dla wszydstkich jestem szczupla :) naprawde badzmy kobietkami o ladnych ksztaltach a nie szkieletami o ktore mozna sie poobijac ijuz ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wicia 555
oo to ja tak samo jak jammmmy identycznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troszke grubsza
mi tez nikt nie powiedzial ze jestem gruba, a wiadomo co myslą :-) nie jestem upasiona, jestem zbita ale widze ze jestem wieksza, do szczuplej czy filigranowej mi daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wicia 555
im pełniejsze ciałko tym lepsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troszke grubsza
no moze bez przesady :-) wolalabym wazyc 63

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wicia 555
napewno nie odchudzaj się na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wicia 555
pfff... to lekka przesada ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troszke grubsza
chłopie nie znasz sie, ja mam powodzenie i mam nadzieje ze nie u takich jak ty hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze sie podobac tak samo jak szczuplutka bo tyluz samo milosnikow pelnych ksztaltow co i szczuplych:) ja sama jestem chudzinka na pograniczu szkieletorstwa i duzo bym dala za piekne kobiece ksztalty:) ech zwlaszcza jak widze te dziewczyny na ulicach z biodrami :) ale mnie zostaly odstajace kolana i kosci miednicy o ktore mozna sie co najwyzej poobijac:/ ja gdybym byla facetem zdecydowanie wolalabym kobiete pulchniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dodam jeszcze ze z racji wykonywanego zawodu przebywam duzo wsrod modelek i paradoksalnie mozna sie przy nich bardzo wyleczyc z kompleksow:) moim kompleksem przez nastoletnie lata zycia byla wlasnie moja chorobliwa chudosc, przy modelkach zobaczylam ze sa chudsze ode mnie;) za to grubse dziewczyny sa przez modelki oblegane wychwalane i mozna zobaczyc szczera zazdrosc w ich oczach, zreszta te bardziej otwarte i bezposrednie mowia wprost ze chcialayby miec taka figure:) do tej pory nie zapomne jak do ekipy dolaczyla pewna francuska krawcowa ktora co tu ukrywac miala sporo cialka i na poczatku unikala wzroku modelek patrzyla tylko na linie ciala i materialu a po tygodniu pracy dumnie paradowala po garderobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zigi22
troche mnie przeraziły takie wymiary, bo ja mam 186 i waże 77kg i nie jestem chudzielcem. Ale wszystko zależy od rozmieszczenia tkanki tluszczowej i mięśni. Nie mowie nie, ale jeśli kobieta nie uprawia sportu, je i tylko narzeka to już amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie sie podoba jak kobieta ma pelna pupe, lekko zaokraglony brzuszek pelne choc nie wielkie piersi i kragle biodra:) ach te biodra i brzuszek to moje najwieksze marzenie jesli mialabym cos zmieniac w swoim wygladzie:) spytalam wlasnie mojego brata i pwiedzial ze z dwojga zlego woli kobiete grubsza niz za chuda po czym spojrzal na mnie z pogarda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azotia_17
Ja bym na miejscu autorki schudła. Nie oszukujmy sie ale faceci nie lecą na grubaski, ani na "kobiece" kształy. Kobiece to szczupłe i to sie facetom podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NoweOrangeGo
BMI na granicy wagi prawidłowej i nadwagi - 25,26. Brzmi spoko, ale ja nie mam tyle optymizmu jeśli chodzi o gusta facetów - faceci wolą szczupłe panny. Drobna zawsze będzie na lepszej pozycji niż krągła. I nie wierzę komuś kto pisał o tym, że modelki zazdrościły tzw. kobiecych kształtów jakiejś kobiecie. Też znam to środowisko i wiem, że takie pochwały rzucać jest w dobrym tonie, to takie poprawne politycznie, gdy panna z BMI 18 mówi o kobiecie z BMI 25 "Ale ona ma boską figurę". W rozmiarze 40-42, w nocnym klubie, zawsze będziesz miała silną konkurencję w postaci chudych dziuń - chudych, tj. 34-36. Co oczywiście nie znaczy, że się nie będziesz podobać facetom na uczelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"napewno nie odchudzaj się na siłę. " buahahahaha a ciekawe w jaki inny sposób można :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
Oczywiście, że może. Znam wiele samotnych, smutnych, zasuszonych lasek. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×