facet-ratownik medyczny.....

co myślicie o takim....

jak przystojny to mniam:P

olej go - pewnie pije, na pewo bedzie Cie zdradzać z pielęgniarkami i nie wracać na noc do domu :P

a co mamy myśleć? :o

Nie wspominając już o tym, że może cię uczęstować pavulonem i sprzedać na skórkę :P

upp

komiczne nie przesadzaj, wiadomo, że się takiego bierze na czas określony:> cholera, na mnie hasła ratownik, lekarz, strażak jak afrodyzjak działają:D

nie! uciekaj :/

czemu uciekaj??

upp

a bo jacys tacy niezdecydowani i malo samodzielni..cos wiem o tym

malo samodzielni-BUHAHAHAHHAHHAHA

no niestety

Nie rozumiem pytania. A co to ma do rzeczy jaki ma zawód? Mnie jedynie by odrzucał ten co pracuje przy rybach, bo bym chyba nie dała rady.

A funkcjonariusz Straży Granicznej może być ?:P

straz graniczna owszem :D i ten mundur...grrrrr

malo samodzielni-BUHAHAHAHHAHHAHA praca w deszczu,śniegu,palącym słońcu..... w melinach,zgniecionych pojazdach,walących się budynkach..... ryzyko spłoniecia,zgniecenia,zadźgania nożem, zastrzelenia,pogryziecia przez zwierzęta,podtrucia gazem..... z pasją w walce o ludzkie życie za marne grosze ahhhh ten niedowiedzony narud hipokrytów

oj kolego...znalam takiego co to niby taki samodzielny i odwazny w pracy, a w normalnym zyciu raczej malo rozgarniety.

Sissy - a z lekarzem patologiem byś dała radę? Doprawdy - taki lekarz patolog też jak afrodyzjak działa?

nie wiem, z patologiem nie miałam jeszcze przyjeności:P