Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bellydancers

Wybieram się na żagle - jakieś porady?

Polecane posty

Gość Bellydancers

W czym się tam śpi? W dresach? Zimno jest w nocy? Można wziąźć aparat fotograficzny? Czy są jakieś schowki wodoszczelne na wypadek wywrotki? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy jaką żaglówką będziesz pływać :) powiedz coś więcej a doradzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellydancers
Jaką? Nie wiem :-) Normalny jacht 5-osobowy, chyba. Podobno ma być jakiś aneks kuchenny itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko najpier postudiuj
słownik ortograficzny, ok? wstyd.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro z aneksem kuchennym to napewno łódka kabinowa :) to już lepiej, weź śpiwór, w kabinie powinno być ciepło więc w śpiworku możesz spać w czym chcesz. możesz wziąć aparat fotograficzny jednak to czy są schowki wodoszczelne zależy od klasy jachtu. najlepiej przechowuj aparat w jakiejś torbie wodoszczelnej. większość jachtów kabinowych jest na tyle bezpieczna że nie powinno być wywrotki, chyba, że jest biały szkwał albo dupa zamiast sternika :D no i często majgają się tylko na bok i wprawna załoga szybko stawia jacht spowrotem, problem jest jeśli łódka zrobi grzyba czyli majgnie się dnem do góry, wtedy jest kapa no i można stracić wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellydancers
Dzięki :-) Dużo mi pomogłaś :-) Teraz sie boje płynąć :O Albo najlepiej wziąźć jakies stare ubrania, których nie byłoby szkoda :-) Co to jest bom? autorko najpier postudiuj - może mnie oświecisz??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej ale ja cię nastraszyłam? sorki nie chciałam :( pływam od 14 roku życia i nie zaliczyłam żadnej wywrotki. nie bój się naprawdę bom http://mastsc.com.pl/grafika/bom4.jpg jest to pozioma belka przymocowana do masztu na której trzyma się grot czyli większy żagiel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a trzeba na niego uważać (ale to głównie w mniejszych łódkach, gdzie umocowany jest nisko) bo podczas zwrotu można dostać bomem w głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** * *** ** *** *** *** ***
wywrotki się nie bój, teraz jachty mają tak wysokie burty że o wywrotkę na prawdę trudno. co do rad (zakładam że jedziesz na jeziora a nie na morze): do spania to zależy jaki masz śpiwór, jak dobry to wystarczą koszulka i majtki ;) jak cieniutki to grubsza piżama. teraz pod koniec lata woda w jeziorach jest nagrzana i nocą oddaje ciepło więc nie powinno być zbytnich chłodów ciuchy weź te nie najlepsze (ale nie przesadne szmaty) bo niestety jakoś tak mi się zawsze składało ze się ciachrały na wyjeździe. buty tylko sportowe lepiej na jasnej podeszwie i/lub klapki sportowe (takie z paskiem w kostce żeby trzymały się na nodze) w których nie będzie Ci szkoda włazić do wody na pieniądze, dokumenty, komórkę, aparat kup w sklepie sportowym specjalny wodoszczelny woreczek plastikowy. jeśli masz delikatne dłonie polecam zakup jakichkolwiek rękawiczek lub zapas plastrów na odciski. a reszta to już jak na każdy normalny wyjazd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellydancers
Dzięki bardzo!!! Nie boję się :-) Mam raczej cieplejszy śpiwór, ale jestem zmarzluchem :-) Postaram się o ten woreczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** * *** ** *** *** *** ***
jakichkolwiek rękawiczek - miałam na myśli rękawiczki sportowe. żeglarskie są niestety dość drogie ale sprawdzą się tez najtańsze rękawiczki rowerowe lub wioślarskie. a i jeszcze radzę ograniczyć biżuterię, bardzo łatwo sie gubi na jachcie a zwisająca może sie gdzieś niepotrzebnie zahaczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellydancers
A jeszcze jedno pytanie: Czy we wrześniu tez można pływać jachtem? Czy są wtedy jakieś sztormy itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellydancers
Chciałabym wziąźć aparat tylko mam obawy... A już myślałam o rękawiczkach takich do roboty... :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silny wiatr może zdarzyć się o każdej porze roku. wrzesień dla żeglarzy jest dobry bo nie ma już takiego tłoku na jeziorach i w przystaniach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMmo_POMOCY__
jak zaglowka typu "omega" to: wez kurtke przeciwdeszczowa, dwie pary spodenek(bo dupe zamoczysz przy zwrocie przez sztag) czy tam spodni jak wygodniej, laczki w omedze podczas przechuylu przy duzym wietrze leci woda do srodka wiec radze pobrac rzeczy stare, wszystko cenne zostawic w chacie bo mozesz zgubic! najlepiej jak najmniej zabrac ciuchow, czyli jak cieplo tylko stroj + japonki+ ew jakas bluzeczka, jak zimno to jak wyzej pisalem najlepiej zabierz kapok, bo przynajmniej wygodnie sie na nim siedzi! ... lub spi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no rękawiczki weź :) te rowerowe wystarczą, koszt to jakieś 10 zł, tylko nie kupuj kolorowych bo w kontakcie z wodą mogą łapska farbowac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MMmo_POMOCY__ - przecież pisze, że kabinówka to po co o Omedze gadasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** * *** ** *** *** *** ***
sztormy bywają o najróżniejszych porach roku. choć na jeziorach to raczej wichury a nie sztormy ;) ja kilka lat temu na mazurach miałam we wrześniu śliczną pogodę, tak więc bądź dobrej myśli. a i jeszcze jedno...głupie, ale ja jak pierwszy raz byłam na łódce to o tym nie pomyślałam...siusiu przed wypłynięciem, żeby za szybko nie trzeba było robić postoju ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
** ** * *** ** *** *** *** *** - oj tam siusiu :P zawsze można złapać się wanty i dupę wypiąć :D:D nie takie rzeczy się robiło w krytycznych sytuacjach :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellydancers
:-) Dzięki :-) Bardzo mi pomogliście! Raczej na upały nie ma co już liczyć, a od wody jest duzo chłodniej. Boję się tylko, że jakby łódka się wywróciła to stracę wszystkie rzeczy, że uciekną gdzieś na dno jeziora :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** * *** ** *** *** *** ***
dzizus we wrześniu omegą...niezły surviwal byłby :D ja bym się pisała bo walnięta jestem :D ale MMmo_POMOCY__ sztormiak to podstawa, trzeba mieć bo zdarza się ze trzeba w deszczu płynąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** * *** ** *** *** *** ***
meaaa--> z tym siusiu to np na morzu tak zwana "dupa za burtę" to jedyna opcja czasem :P na mazurach jest ten problem ze czasem jest tłoczno i nie każdy ma odwagę dupę za burtę wystawiać jak w okół kilka jachtów...ehh...faceci to mają dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellydancers
:-D Jesteście fajni i fajnie opisujecie! Już się nie mogę doczekać! Jak bedzie po wszystkim i wypali wyprawa to opiszę jak było :-) A czym się różni jacht kabinowy od Omegi? Bo tak naprawdę to nie wiem jaki to będzie. Jeszcze nic nie jest zarezerwowane, ale chyba trzeba z jakimś wyprzedzeniem zaklepać, czy można w ostatniej chwili? We wrześniu może nie będzie z tym problemu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMmo_POMOCY__
meaaa bo widze z tego forum ze jestes nie ogarnieta i nie zdajesz sobie sprawy z tego co mowisz. chcialem tylko napisac, bo niestety dla ciebie kabinowka to jak rower bez pedalow, wiec wolalem napisac by tobie i twojemu facetowi bylo dobrze.... wiesz jak by bylo mu glupio brac na godziny zaglowke, z mysla by ciebie zerznac wlasnie na ten jacht a tutaj dupa bo by przyszedl szkwal! wiec wiesz, koszty.. pamietaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellydancers
Zobaczyłam zdjęcia wnecie, to na pewno bedzie kabinowy, bo wyjazd na kilka dni :-) To trzeba gdzieś spać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
** ** * *** ** *** *** *** *** - ja miałam zawsze takie \"szczęście\" że dupę za burtę wystawiałam jak \"świnia\" płynęła i Niemiaszki podstarzałe miały ubaw :P Bellydancers - napewno nie będziesz pływać Omegą, to mała żaglówka bez kabiny (a tym bardziej bez aneksu kuchennego :D) wygląda tak: http://jkpan.webpark.pl/omega.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MMmo_POMOCY__ - wybacz bezmózgu ale ni chuja nic nie rozumiem z twojej wypowiedzi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellydancers
Dzięki meaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahaha
Słownik i elementarz trzeba wziąźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×