mężczyzna po rozwodzie

chciałabym poradzić się osób, które miały już doświadczenie w tym temacie, jakiś czas temu poznałam mężczyznę,który bardzo mi się podoba ja jemu chyba też, tylko ja podejrzewam a raczej mam pewność że on był już żonaty, na początku była sytuacja że on chyba chciał mi to powiedzieć i nie wiem czemu tego nie zrobił- byc moze się przestarszył no nie mam pojęcia,tylko ja mam dylemat chyba jest to dość ważna sprawa o której się powinno powiedzieć i dlatego kieruję pytanie-kiedy Wasi partnerzy Wam o tym powiedzieli, czy może być też tak że mężczyzna mysli że im bardziej zaanagażuje się w tą znajomość tym łatwiej zniosę prawdę?

nie warto sie z takim wiązac. rozwodnicy zawsze chodzą do byłej żony na bzykanie

to mężczyzna po długoletnim nieformalnym związku może robic to samo:D więc nie generalizuj.

czemu śmiesz kwestionowac moją cenną wskazówkę

bo wybacz to troszkę dziecinna wskazówka bo myśląc tak jak ty to można by dojśc do wniosku, że facet- kawaler nie będzie nigdy zdradzał:D

Mi moj meżczyzna na poczatku naszej znajomosci powiedzial ze byl w zwiazku. dopiero po ok 2-3 miesiacach powiedział ze był zonaty.

tylko u mnie już mineły ponad 2 miesiące i dalej milczy jak głaz.

porozmawiaj z nim o swoich przypuszczeniach.

do tej pory nie chciałam naciskać i chciałam żeby to z jego ust wyszło, ale chyba jednak muszę zainicjować takową rozmowę.

ja wychodze z załozenia ze szczerosc to podstawa. lepiej wiedziec "na czym sie stoi" niz niepotrzebnie sie zadreczac.

Mój mi powiedział prawie na początku znajomości, gdy jeszcze zastanawiałam się po co. Nawet pokazał mi wpis w dowodzie o akcie rozwodu.

też tak uważam, chociaż wyjawienie tej informacji nie zmieni mojego stosunku do niego,zadręczam się bardziej myślą czemu on nie chce mi tego powiedzieć.

ja wyszlam za rozwodnika, na drugiej randce powiedzial mi ze jest po rozwodzie, no big deal jak dla mnie, on nie mial kontaktu ze swoja byla zona od kiedy sie znamy, ona ma swoje zycie, meza itd