Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sweety80

zdrowo, mądrze- sport + dietka i 10kg na minusie

Polecane posty

hej, jestem Kaśka i mam 20 lat, planuje do konca października czyli 2,5 m-ca zgubic 10 kg, lekka dietka i stawiam na sport, bieganie, od wrzesnia basen, spacery abs na brzuch i a6w.. ktos chetny?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na zdrowe odchudzanie to tu zawsze mało chętnych niestety. Jak byś napisała że te 10 kilo to w tydzień, góra 2 to by się tłumy zebrały :) Mogę się dołączyć, zwłaszcza do ćwiczeń :) Co prawda bieganie odpada bo nie cierpię :) Powodzenia życzę (sobie przy okazji też :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dukatka22
ja sie dolaczam :)daje sobie ok 6-8 tygodni do zrzutu jakies 7 kilo w porywach do 8 dieta niskoweglowodanowa plus cwiczonka mam nadzieje ze bedziemy sie wspierac i toic nie zniknie za 2 dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat padnie za 2 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat padnie za 2 dni
ale mimo wszystko jedz o regularnych porach to sukces gwarantowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu, dołączyłam się już do dwóch topiców na których nie odpisują... :( mam nadzieje, że chociaż Ty odpowiesz... chcę schudnąć 5 kg. czasu mam nieograniczoną ilość ;) ale jednak chciałabym tak w 5-6 tygodni... od dziś jestem na diecie 1000 kcal + ćwiczenia, bo na sport liczyc nie moge, ciągle leje ;| dziś jak tylko się rozpogodziło skoczyłam na rowerek ;) jutro jak bedzie ładna pogoda to ide biegac... ;) najbardziej zależy mi na udach. są jakies dziwne.. :( przy 167 mam w prawym 51 a w lewym 52,5 cm! :O masakra... nie dość, że grube, to jeszcze lewe o 1,5 cm pulchniejsze :O mam zel, ktory przyspiesza spalanie tłuszczu, w połączeniu z ćwiczeniami i smaruje nim narazie tylko jedna noge... zobaczymy co to bedzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwony flamaster
przed chwila założyłam podobny topic, widac - niepotrzebnie mam 18 lat. Przy 172 cm ważę 84 kg:/ Moja przygoda z odchudzaniem zaczela sie poltora roku temu. wiem juz co to euforia zwiazana ze spadkiem wagi oraz gigantyczne jojo. W tym momemencie moim głównym celem jest pozbycie sie napadów. do paździerbnika dziesiec kilo, a do stycznie - lutego drugie dziesiec. Top co, walczymy razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwony flamaster
Neit witam w klubie, również nie trawię biegania. Lubię za to rower, pływanie i siłownię od czasu do czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bluetooth tez mam lewa noge troszke grubsza:D To dlatego, ze kiedys wykonywałam takie cwieczenia z podneszeniem nog i zawsze prawa niewiadomo dlaczego byłam w stanie wykonac wiecej powtórzen:P mysle, ze to wlasnie przyczyna chociaz nie jestem oewna do konca:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie ze slodyczami jest tak, ze albo nie jem ich wcale, a lbo jem na kilogramy. wystarczy jeden cukierek, pol ciasteczka a juz nie moge sie opanowac. Dlatego w moim przypadku bezpieczniej jest ograniczyc je zupełnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe no racja... ja dziś ze słodyczy to zjadłam: - 5 chipsów - 6 ciastek cholenderskich - 1 loda "bajka" - pół litra soku porzeczkowego a z jedzenia: - 2 chlebki wasa - 2 plasterki pomidora - 4 plasterki ogórka i to wszystko! masakra! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce byc nudna, ani zadna taka, ale wykonczysz sie:D przeciez kalorii z normalnego jedzenia mialas ty moze ze 100, pewnie nawet nie:D a wszystkich razem z 500? nie wiem, nie umiem liczyc klorii:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no lód 160, ciasta pewnie ze 300... chipsy to ze 30... sok 200... a wasa i warzywa 100... ;( ten dzien nie miał tak wyglądać! chciałam coś zjesc jak przyszłam ale jujz było za późno na normalne jedzenie ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj jestem po jeździe na rowerku stacjonarnym i na razie musi starczyć :) Od przyszłego tygodnia chcę się porządnie wziąć za ćwiczenia siłowe, ale muszę sobie dokładnie wszystko zaplanować. Mam tylko nadzieję że temat nam nie spadnie w czeluście piekielne forum jak to zwykle bywa tymi gdzie propaguje się zdrową dietę. Nie straszę, po prostu lata na forum :) bluetooth.xD---> myślę, że na 1000 kcal i ćwiczeniach spokojnie schudniesz te swoje 5 kilo, byle byś nie zbłądziła po drodze :) Czerwony flamaster---> o jojo to ja w ogóle się nie będę wypowiadać bo bym musiała używać słów niecenzuralnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha, tez juz jakis czas jestem na kafe, wiem jak to jest:P Po poltora roku diet i dietek chyba wreszcie zmądrzałam. Wydaje mi sie, ze teraz powinno sie wreszcie udac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętajcie Dziewczynki, że nie tylko ilość ma znaczenie ale i jakość. Z doświadczenia wiem, że jedząc 1000 kcal z samych niezdrowych rzeczy można przytyć zamiast schudnąć, mimo ujemnego bilansu kalorycznego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×