Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pytanie mam

głodówka - ile schudnę mniej więcej?

Polecane posty

chcialabym od jutra zaczac głodówkę oczyszczającą ( na samej wodzie) i w związku z tym mam pytanie do osób doswiadczonych w ej kwestii... ile schudnę przez 12 dni, jesli wazę 68 kg i mam 170cm wzrostu? z góry dziekuje za odp:) i proszę o nie udzielanie mi dobrych rad przez przeciwników głodówki:P juz sie naczytałam , takze niestety juz mnie nic nie powstrzyma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gyrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
schudniesz 32 kilo i będziesz ważyć 26 cieszysz się? będziesz mogła wyżej skakać podczas pozycji na jeźdźca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość która to
głodówka to głupota - nic nie schudniesz od głodóki lepsza jest dieta N.Ż.T. w połączeniu z U.C.Ż głodówka wypłucze resztki minerałów które jeszcze zostały. Jeśli Twoja matka jest gruba i/lub siostra - to ty też zawsze będziesz gruba - nic tego nie zmieni. zreszta 68 przy 170 to całkiiem przyzwoicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaasssdddd
Schudniesz szybko, może nawet dużo, będziesz szczuplutka ale pozostaną Ci na ciele wstrętne rozstępy. Potem będziesz sama sobie w rękaw płakać, jaka ja byłam głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Feliks Edmundowicz Dzierżyński
Schudniesz z 6 - 8 kilo a potem przytyjesz 12 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przytyjesz jesli nie rzuci
nie rzucisz sie na jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Feliks Edmundowicz Dzierżyński
nie ma szans, żeby po głodówce nie przytyć logicznym jest, że jeśli przez 1 dni nie będziesz dostarczać organizmowi żadnych wartości odżywczych to po tym czasie nawet jeśli będziesz jeść kromkę chleba dziennie to cała niemalże energia z niej osiągnięta zmagazynowana zostanie przez organizm "na wszelki wypadek" czyli tłuszcz a poza tym 12 dni na samej wodzie to więcej niż kretynizm, zacznie "spalać" swoje mięśnie, jako rezerwuar białek i tłuszczy odbudować tak zniszczoną tkankę mięśniową jest cholernie trudno a każdy pozyskiwany potem pokarm będzie magazynowany tylko i wyłącznie pod postacią tłuszczu głodówkę to sobie można max 5 dniową zrobić taką tylko na wodzie, powyżej tego to już debilizm i krzywda wyrządzana sama sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Feliks Edmundowicz Dzierżyński
*przez 12 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Feliks Edmundowicz Dzierżyński
tak na marginesie - przy tak długim okresie odstawienia pokarmu niezbędne będzie "dopalanie" glukozą, bo wysiądzie ci wątroba i zeżresz połowę swoich mięśni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A niech nawet i zagłoduje się na śmierć. Będzie mniej idiotek na ziemi. Zgodnie z teorią ewolucji - gatunki chore i upośledzone szybciej umierają, przeżywają silniejsze i lepiej dostosowane. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×