odudowac związek - ulepszyć - sposoby

Tak jak w temacie ;)) Mam problem być moze ktos jeszcze ? zwiazek trwa 5 lat tyle samo mieszkamy i chyba wkrada sie nuda;)) i do sypialni i do zycia ..kochamy sie ale to chyba nie wystarcza.

Samemu to sie nie buduje zwiazku. Porozmawiaj w sypialni, a nie na forum.

widzę że żółtodzioby się do koryta dobrały;))

Ja proponuję udać się do najbliższego sklepu z artykułami budowlanymi i zakupić tam cegły cement piasek i odpowiednie narzędzia. Dzięki w/w będziesz mógł scementowqać swój zwiazek i odgrodzić się od wszelkich zagrożeń :P

Panska sprawa, chlopu nic do tego, odbudowuj przez forum :)

;))

W kiche i do dzioba! więcej nie trzeba mówić

banda debili;))

tylko nie debili my som z kafe więc czego się kurwa spodziewasz rad na zasadzie kup pejcz i kajdanki :P

AVE

Nie przejmuj się tymi komentarzami...ja też czasem zastanawiam się, co tu zrobić, żeby nie powiało nudą...na razie jest wspaniale, ale za Nami "dopiero" 2 lata :-) Kto wie, co przed Nami? Dużo jednak rozmawiamy, co zrobić, żeby było jeszcze lepiej w naszych relacjach-nie tylko seksualnych. U Nas to skutkuje. Może zatem porozmawiaj z Nim, co zmienić, aby było lepiej? Grunt to szczera rozmowa

Ps U nas w życiu raczej nuda się nie wkradnie-łączy nas wspólna pasja, która też jest pracą (żeglarstwo) Może tego Wam brakuje? Wspólnego zajęcia, hobby, które Was jeszcze bardziej połączy?

masz racje tu ci doradzą to zaraz się rozwiedziesz:P:P:P

Tak gdybysmy sie dobrali co do Hobby ;)) ale tak nie jest on piwko,komp,kumple,koncerty,metal itd Ja gory,narty,taniec ;))

Brawo znamy już twoją płeć :P Jak dopuściłaś do lekkiego rozluźnienia to rozmowa Jak do kompletnego to sobie sama odpowiedz:P

wiecej energi do zycie i do zwiazku kobiet :)

mieliscie jej pomóc a nie kołować. jeszcze dziweczyna straci nadzieje ze bedzie wzszystko ok.

"on piwko,komp,kumple,koncerty,metal itd Ja gory,narty,taniec " może po prostu się nie dobraliście?

ehh.. w moim związku ostatnio też wieje nudą i nie wiem jak się jej pozbyc. staram się i już nie wiem co mam robic. na dodatek mój chłopak jest małomówny i nie wiem co zrobic by sam mówił, a nie tylko wtedy gdy ja cos gadam..

Odbudować związek znaczy: zacząć robić ponownie coś razem. Połączyć podzielone wczoraj w jedno jutro. Można też lepiej, łatwiej, szybciej... umówić się. A potem płakać, że to i tak nic nie dało. Odbudować związek to nic innego jak cofnięcie się na sam początek. Ale i tak to sjebiecie typowym "przecież obiecałeś/aś" Musicie się cofnąć do pojęcia kolega/koleżanka, inaczej to tylko przemilczenie milczenia i dalsze nic mówienie.

Monotonia wkrada się w każdy związek. Dlatego lepiej nie zawierać małżeństwa. Lepiej żeby baba poszła w pizdu bez połowy pieniędzy mężczyzny.

Każdy seks może przynieść niesamowite emocje i ekscytujące doznania. Jeżeli na początku związku dwojgu ludzi jest ze sobą dobrze, a po kilku latach z sypialni wieje nudą, to czyja to wina? Oczywiście tylko samych zainteresowanych. Jeśli gorące spojrzenia zamienione są mijaniem się w korytarzu, a czułe słowa - tekstem "co na obiad?" - to czego można się spodziewać. Przecież tak wcale nie musi być. Wystarczy troche pikanterii i dbania o ogień, by ponownie przeżyć szałowe chwile. Polecam http://nowabea.wordpress.com/2012/10/25/koniec-pozadania-koniec-zwiazku/