Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zona macieja

zony swoich mezow

Polecane posty

Gość zona macieja
a co ma no widzisz innym tez to sie wydaje zabawne a mnie tak srednio bo jestem wtedy naprawde podla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są dwie strony medalu
Oj doskonale Cię rozumiem :) Jak zbliża się okres mąż również nie staje na wojennej ścieżce. No stara się, bo czasem to nieuniknione :) Też Cię polubiłam :) A co ma :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlugi dlugopis
ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ma
Dziewczyny z jakiej planety jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona macieja
uff Sa dwie strony medalu to mnie serio pocieszylas bo ja juz probowalam wszystkiego i herbatek z melisy i deprimu nawet! deprimu na okres! ale to nic nie daje. ale skoro nie ja jedna tak mam to znaczy ze niektore kobiety sa tak skonstruowane:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona macieja
a co ma no kurcze nie kazdy znosi okres bez wiekszych przeszkod. ja tak mam od zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są dwie strony medalu
Po prostu burza hormonów. Wszystko wkurwia. Nie wkurza. Najlepsze jest to, że w ciąży to byłam jak aniołek :) Mąż stwierdził, że mogłabym być w ciąży cały czas. A teraz znowu mi zaczynają szarżować hormony, ale jeszcze nie tak jak przed ciążą, więc póki co nie jest tak źle. A co ma :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona macieja
Sa dwie strony medalu a ile juz ma Twoj Maluch?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są dwie strony medalu
8 miesięcy :classic_cool: i w dalszym ciągu nie mogę się nim nadziwić :) cały czas mnie zaskakuje :) ciągle coś nowego wyprawia :) ajjj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona macieja
chyba juz cale zycie bedzie Cie zaskakiwal:) taki Maluch w domu to duzo pracy ale i duzo radosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są dwie strony medalu
Oj tak, już chyba do końca :) ale mam nadzieję, że w większości pozytywnie :) Pracy? Hmm zabawa z większym już dzieckiem jest czystą przyjemnością, a gdy jest jeszcze malutkie to w większości śpi. Na początku nudno trochę było. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są dwie strony medalu
Rodzina daje mi ogromne szczęście :) czasem nie mogę się napatrzeć na tego mojego Szkraba :) i jeszcze taki podobny do Tatusia :) taka miniaturka nasza ;) w życiu bym nie przypuszczała, że dziecko, mąż mogą dawać tyle radości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona macieja
fajnie Ci:) mnie czasem w domu brakuje takiego halasu, balaganu:) ale poki co tylko czasem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do dwie strony medalu - ale paskudny charakter masz. Wszyscy moi znajomi i przyjaciele zarzucają mi, że pod tym wzgledem jestem fajtłapą, że nie umiem kłamać i mówie wszystkim co myślę, mówię PRAWDĘ. a Ty mi zarzucasz kłamstwo. No chamstwo niewyobrazalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do zony macieja - nie ma problemu, że tak żyjesz jak zyjesz dopóki to akceptujesz. A moim zdaniem nie akceptujesz, skoro tak Cię pogrąża opina koleżanek. Nie musisz używać wulgaryzmów, napisałam odp... się dla wzmocnienia efektu. Możesz im po prostu wyjasnić, że Ty tak wolisz i zamknąć temat.A Ty pod ich wpływem zaczęłaś szukac pracy. Niewykluczone, że z Twoim charakterem, będziesz się w tej pracy męczyć, jak sama napisałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Żono Macieja czytam co piszesz i wiesz, dziwi mnie jedna rzecz - że Ty wieczorami bardzo często jesteś sama w tym domu, i to póznymi wieczorami coś mi tu nie pasuje, taki baaaardzo uległy mąż, zgadzający się na wszystko, akceptujący wszystko, coś mi tu śmierdzi obojętnością i ta jego nieobecność póznymi wieczorami, a to u rodziców, a to u znajomych tak nie wygląda NORMALNE młode małżeństwo moim zdaniem, za mało różnicy zdań, za mało docierania się, konfliktów, za dużo wychodzenia Twojego męża z domu w nocy myślę, że to wszystko może mieć drugie dno, o którym nie wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto komicznego - jezeli nocny wpis zony macieja, nie był podszywem (bo jakis odrealniony i dziecinny strasznie był), to pewnie masz racje. Chyba że nalezy ona do tych kobiet co nawet kochanke zaakceptują, byle nie stracić bezpieczeństwa ekonomicznego, to też się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agbr - o którym wpisie mówisz? Ja nie chcę krakać, bo w sumie nie znam ich małżenstwa, nie wiem, jak u nich jest, ale sądząc po tym, co Żona Macieja tutaj nam przekazuje - myślę, że coś jest nie tak, cos mi tu smierdzi. Ale to tylko moje odczucia. Rezczywistość może być (mam nadzieję) inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tym ,zę został w domu, bo ma okres - jakieś infantylne, myślałam, że to podszyw. Laska siedzi sama w domu całe dnie do 23-ciej, a mąz jeszcze bez niej wychodzi. Dziwne, albo ktos sobie jaja z niej zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są dwie strony medalu
agbr ja mam paskudny charakter? Ja? To ty zaczęłaś przepychankę słowną, to ty zaczęłaś wywyższać się i wyzywać takie jak Żona od leni itd. I to ja mam paskudny charakter? Nie zarzuciłam ci kłamstwa tylko napisałam to samo co ty dając przykład, że w ten sposób możemy w nieskończoność. Dla mnie to chore. Co do okresu, to raczej normalne, ja jestem tu drugim przykładem, że tak można. A jeśli się prowadzi firmę to niestety, ale są obowiązki i trzeba mieć wszystko zapięte na ostatni guzik. W moim małżeństwie również nie ma przepychanek, kłótni, jeśli już to sporadycznie, mąż się na wszystko zgadza i ja się zgadzam na to, co on wymyśli. Dobraliśmy się znakomicie i już się dotarliśmy, więc teraz nie ma takiej potrzeby. No ale jeśli u was idealnym małżeństwem jest takie, co się kłóci co chwilę to yyy... spoko. Każdy ma swój sposób na rutynę i takie tam. Darujcie sobie więc spiski, co u niej w małżeństwie nie gra, bo nie każdy jest taki jak wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwie strony medalu - sorry, ale Ty nie będziesz mi mówić, co mam sobie darowac :) Autorka napisała wątek, poprosiła o radę, a ja jej odpowiedziałam to, co JA czuję i co JA myślę. I mam do tego prawo, po to jest forum. zaznaczyłam też wyrażnie, że MNIE SIĘ wydaje, ze coś u niej nie tak. Nie napisałam, że NA PEWNO coś nie tak w jej małżeństwie, bo ich nie znam. Wnioskuję to tylko na podstawie jej wpisów. A staż małżeński mam duuużo dłuższy, niż Żona Macieja i sporo starsza też od niej jestem. I wiele róznych związków widziałam, znałam. Dlatego piszę, że coś mi tam nie pasuje. a nosa to ja mam dobrego. ;) i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są dwie strony medalu
Tora one są najmądrzejsze, one wszystko wiedzą, one znają sposób na szczęście dla nas, a my nie. My nie wiemy co robić by być szczęśliwymi, mimo, że wg nas szczęśliwe właśnie jesteśmy, choć żyjemy przeciwnie niż one. Z takimi babami się nie dogadasz. kobito komicznego to, że masz duży nochal nie oznacza, że musisz ciągle coś węszyć, bo w życiu różnie bywa i zdarzają się szczęśliwe związki co nie potrzebują kłótni itd. No ale, że starsza kobita jesteś to pewnie taki już charakter i się go nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skąd pomysł o tych klótniach - jakaś wybujała wyobraźnia, bo tu nikt nic takiego nie napisał. No orócz żony macieja, która powiedziała mężowi, że sie z nim rozwiedzie, bo ma okres i zły humor. Prześmieszne!. Praktycznie każda czuje się źle podczas okresu, jedna bardziej, druga mniej, ale jak bym powiedziała mężowi \"k..wam coś tam, cos tam, to by miała prawo mnie na badania psychiatryczne wysłać. co to za powód do agrsji - okres. Jak się go wyjatkowo źle znosi, to się bierze hormony, persen, no do lekarza trzeba iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są dwie strony medalu
ale ty upierdliwa jesteś agrb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem coraz bardziej przekonana, że ten topik to żart. W dzisiejszych czasach 28-letnia, wykształcona kobieta, daje się zamknąć w domu i czeka pokornie każdego dnia, aż mąż wróci ze spotkania, podczas gdy ona siedzi SAMA w domu... i tak w kółko:D To nie jest możliwe. Ile można sprzątać? Zresztą męża nie ma cały dzień, kto ma brudzić? To jakaś bzdura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żartem jedynie może wydawać się to, że w oświeconym rzekomo społeczeństwie, brak przeświadczenia o indywidualizacji. Każdy ma swój sposób na życie. Nie ma tu nic do rzeczy wykształcenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tora rozmowa trochę jak grochem o ścianę:) Rozumiem, że są kobiety, które odnajdują swoje życiowe powołanie w zajmowaniu się jedynie domem i rodziną (patrz Ty czy Druga strona) Mnie poraziła postawa autorki - wcześniej odczytywałam jej słowa jakby pisała je osoba niepewna swoich sił, możliwości, potrzebująca wsparcia i kokonu bezpieczeństwa - różnie można interpretować. Ale po ostatnich wypowiedziach wybacz - mąż sam na kolacji a ona ma szlaban z powodu okresu bo co? pogryzie gości na tej kolacji...?? - chyba jesteśmy cywilizowanymi ludźmi prawda? Siedzenie w domu po całych dniach i z tego powodu skowronki(wiem wiem spotkania, ale pisała, że koleżanki pracują więc też nie mają strasznie dużo wolnego czasu) Autorko wybacz, że piszę w trzeciej osobie ale z szacunku dla kobiet, które o coś walczą, do czegoś dążą i chcą żyć a nie tylko istnieć, chcę wierzyć, że to jest żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×