czy poszliście kiedyś do łóżka z kimś z kim nie powinniście?

np. ze znajomym rodziców, nauczycielem itp. albo mało brakowało, a wylądowalibyście razem w łóżku? jeśli tak to z kim? :)

pracuje w tej samej firmie co ja się liczy? ;)

tak, liczy! :)

a kto zrobił pierwszy krok? jak to się między wami zaczeło, że byliście pewni, że się nie wygłupicie za względu na zobowiązania? zrobiliście to pod wpływem chwili czy to było bardziej zaplanowane?

Z przyjacielem rodziny, mialam 17 lat, on 40. Bardzo dawno temu....

:O :O

On zrobil pierwszy krok i milion następnych zeby mnie zdobyć, przeprowadzal ze mną szkolenie BHP i się zauroczyl i tak mu zostalo ;) zaczęlo się od zaproszeń na herbatkę, milych slówek, potem maili, lekkiego dotykania w ramię, po wlosach, potem rozmów na nk, zabierania na wyjazdy slużbowe (takie po kilka godzin, nie dni), kwiatów, wierszyków, szmpana... No i jak tu bylo się oprzeć, choć opieralam się kilka miesięcy

poszłem do łóżka ze swoją pierwszą żoną, a nie powinienem, bo została moją żoną

powiem wam, że j przespałam się z ryśkiem z klanu, ale przyłapał nas paweł z grażyną i tak skpończyły się nasze zabawy ;/

ohoho pewnie :) 1)z kuzynką, córką siostry mojej matki :) 2)z koleżanką swojej byłej dziewczyny ;p 3)z facetem, który podrywał mnie na imprezie ;p a teraz poluje na dziewczynę i siostrę takiego kolesia ;D fajnie byłoby też zaliczysz którąś koleżankę mamy ;D takie coś ma swój smaczek ;D