Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość damski pytajnik

Czy facet, który w wieku 29 lat nie miał nigdy dziewczyny

Polecane posty

Nie mówię, że z tą osobą musi wszystko byc okay :) ale jeśli ktoś jest b. nieśmiały, a po wyłuskaniu go z tej skorupy okaże się arcyciekawym człowiekiem? damski pytajniku, a osobnik, o którym piszesz, dlaczego całe życie był sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KingdomOfLove
moim zdaniem nie ma, nie chodzi tu nawet o seks, bo to ze facet nigdy nie byl w zwiazku nie znaczy wcale ze nigdy nie uprawial seksu, ale o relacje miedzy nim a partnerka. tyle czasu zyl sam i teraz nagle pojawia sie w jego zyciu ktos i mowi mu co ma robic? przeciez facet w takim wieku na pewno juz ma swoje przyzwyczajenia. jesli mieszkal sam? wyobrazasz sobie ze po takim czasie wprowadza sie do jego domu dziewczyna? bo ja niestety nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cruzer
dobrze, wiedzieć, musze zmyślić jakąś historię o byłej,"niebyłej":P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KingdomOfLove
cruzer a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wiesz co, ale ja myślę, że akurat te koleżanki onieśmielają jedna skończyła 2 kierunki studiów, zarabia sporo i..." wiesz, ale ja akurat w tę teorię nie wierzę :) Owszem, onieśmielić mozna jednego, dwóch, pięciu facetów ..., ale w końcu znajdzie się jeden, drug ..., który świetnie sie czuje z tzw. "kobietą- wyzwaniem" i doskonale sobie z nią radzi :) naprawdę, takie coś jest kiepską próbą wytłumaczenia jakieś tam swojej ułomnosci, która w istocie zadecydowała o tym, że przez całe swoje 30-letnie życie czowiek był sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cruzer
25, ale muszę myśleć na przód:P takie kategoryczne NIE jest dla mnei conajmniej dziwne i niczym nie podparte, no chyba ,że ktoś jest 29letnim samotnym facetem, albo kobieta , która ma z takim doczynienia. Z resztą ile wody w Wiśle musi upynać , zanim wyciśniesz z faceta ,że jest 29 letnim samotnikiem, albo zaczniesz rozmawiać o przeszłośći, o której jak wiadomo najlepiej nie rozmawiać. Tak popularne jest zdanie ,żeby nie ogladac sie za siebie, więc dlaczego gdy poznaje się dwoje ludzi, czyjaś samotność nie stoi na równi z czyjąć mniej lub bardziej bogatą przeszłością. Od kiedy to kobieta czy facet po przejściach nie ma zrytego i zafiksowanego beretu, tak samo jak jakiś zatwardziały singiel. To jakić nieracjonalny strach , przed nieznanym chyba....nikt na czole nie ma wypisanej przesłości, no chyba ,że ktoś mu w dzieciństwie złamał nos:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14:46 klaudka 27 (klaudia027@o2.pl) "Wiesz co, ale ja myślę, że akurat te koleżanki onieśmielają jedna skończyła 2 kierunki studiów, zarabia sporo i..." wiesz, ale ja akurat w tę teorię nie wierzę Owszem, onieśmielić mozna jednego, dwóch, pięciu facetów ..., ale w końcu znajdzie się jeden, drug ..., który świetnie sie czuje z tzw. "kobietą- wyzwaniem" i doskonale sobie z nią radzi Chcieć, to paru chciało :P nawet więcej, niż paru :P ale ona nie chciała być z kimś, kogo nie kochala... a powinna połaszczyć się na pierwszego lepszego...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja osobiście wolałabu\ym choćby 30-letniego prawiczka albo nawet bezdzietnego rozwodnika - byleby sensownego człeka z zainteresowaniami i zasadami - od faceta, który ma za sobą kilka poważnych związków, zakończonych przez siebie totalnie bez klasy... Acha, Klaudka - i osobiście znam faceta, który ma lat 31, a spal tylko jeden raz z jedną kobietą... od 2 lat nieszczęśliwie do niej wzdycha. Jest bardzo atrakcyjnym, inteligentny i ma dobre serucho. Gdyby tylko nie było zajęte... :) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
"jestem w stanie uwierzyć w istnienie pełnowartościowego 29-latka, który miał po prostu pecha w życiu" dziewczyno, oszalałaś?? jak można być normalnym człowiekiem i na półmetku życia nie mieć jeszcze nikogo? to jest 30 lat. w tym czasie kończy się kilka szkół, przewija się przez kilka firm, poznaje całe tłumy ludzi. i jeżeli z nikim z nich przez cały ten czas nie jest się w stanie być blisko to taki człowiek nie może być normalny. tego się nie da wytłumaczyć pechem. klaudka ma rację, jeżeli ktoś tyle czasu jest sam to jak niby ma zaakceptować w swoim otoczeniu kogoś obcego? i nie jest istotne czy ten ktoś jest ciekawy czy nieciekawy. teraz bedę się chwalił :D ja jestem bardzo ciekawy, mam fajne zainteresowania, ludzie mnie lubią, ja ich zresztą też, dobrze się ze mną czują i bawią. no ale to nie zmienia faktu że całe życie przeżyłem sam i tak już pozostanie. i z pewnością mimo jakichkolwiek zalet które posiadam nie jestem normalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienkaji23
tez jestem sama, mialam kilku facetow ale z zadnym nie stworzylam dluzszego zwiazku, pewnie ze mna tez jest cos nie tak;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bel.fer
23 a 30 to co innego ja bym nie nie chciał takiej 30-letniej kobiety, która nie była w żadnym związku no chyba, że byłaby dziewicą, to co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haszka1977
nie ma 30-letnich prawiczków tak jak nie ma 30-letnich dziewic pewnie ET też widzieliście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21:23 ofe rma \"jestem w stanie uwierzyć w istnienie pełnowartościowego 29-latka, który miał po prostu pecha w życiu\" dziewczyno, oszalałaś?? jak można być normalnym człowiekiem i na półmetku życia nie mieć jeszcze nikogo? to jest 30 lat. w tym czasie kończy się kilka szkół, przewija się przez kilka firm, poznaje całe tłumy ludzi. i jeżeli z nikim z nich przez cały ten czas nie jest się w stanie być blisko to taki człowiek nie może być normalny. tego się nie da wytłumaczyć pechem. klaudka ma rację, jeżeli ktoś tyle czasu jest sam to jak niby ma zaakceptować w swoim otoczeniu kogoś obcego? i nie jest istotne czy ten ktoś jest ciekawy czy nieciekawy. teraz bedę się chwalił ja jestem bardzo ciekawy, mam fajne zainteresowania, ludzie mnie lubią, ja ich zresztą też, dobrze się ze mną czują i bawią. no ale to nie zmienia faktu że całe życie przeżyłem sam i tak już pozostanie. i z pewnością mimo jakichkolwiek zalet które posiadam nie jestem normalny. Nie mówię, że NORMALNEGO. Mówię, że pełnowartościowego i wartego zainteresowania. Za normalnymi facetami nie przepadam - nudzą mnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arek80
To i ja się dołączę do dyskusji. Mam prawie 28 lat i też nigdy nie byłem w związku (tylko raz w bardzo krótkim w wieku 20 lat żeby pozbyć się jednego kompleksu, zresztą samo jakoś to wyszło). Dlaczego się tak stało? Bo jestem nadwrażliwy, a wychowałem się w ciężkich warunkach bez ojca (za to z rodziną która nie dawała mi żadnego wsparcia a tylko dodatkowo dołowała) i w zasadzie całe moje życie to próby otrząśnięcia się z tego koszmaru. Mam potworny żal i dziurę w sercu, że straciłem najlepsze lata moje życia. Koleżanki twierdzą, że jestem przystojny, fajny i mógłbym mieć wiele dziewczyn (nawet nie zdają sobie sprawy jak bardzo bolą takie słowa, uwierzcie). No i co ja mam zrobić? Chciałbym dobrze ale jestem tak zblokowany ~25letnim koszmarem który przeżyłem, że nie potrafię a bardzo chciałbym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"i nie uwierze, no po prostu nikt mi tego nie wciśnie, że wszytko jest ok. z osobą, która mając około 30-tki, nigdy z nikim nie była" zgadzam sie z klaudka. jak ktos do 30-tki nie mial partnera to cos z nim nie tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe nie podbieraj mnie. najfajniejszy okres w zyciu to 20-30 lat. duzo mozna ciekawych rzeczy przezyc z plcia przeciwna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
cześć chłopaki. pozwólcie że się do was przyłączę i razem pójdziemy na bal potworów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sambody
No to i ja cos powiem. Jak facet nie mial do 29 lat zadnej dziewczyny to rzeczywiscie ma problem i bedzie mial problem ze stworzeniem zwiazku. Wiem sam po sobie chociaz do 29 nieco mi brakuje i mialem kogos... ale w zasadzie to jakbym nie mial. Ja nie ufam ludziom i jestem sam... nie potrafie byc z kims chociaz niektore chcialy i dawaly to jasno do zrozumienia. I tak nic by z tego nie wyszlo wiec przynajmniej oszczedzilem dziewczynom rozczarowania... oprocz tej jednej ktora jednak rozczarowalem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arek80
Jak widzę nawet na kafeterii jest "Nas" więcej. Ale stwierdzenie, że już tak do końca życia będzie mi nie odpowiada bo jak reszta z Was źle mi z tym. Niech ktoś sypnie jakąś fachową poradą bo na indywidualna terapie brakuje niestety czasu i pieniędzy (nie każdy samotny mężczyzna koło 30 ma dużo pieniędzy i szasta nimi na prawo i lewo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
człowiek ma powiedzmy te 25 30 35 lat i przeżywqa pierwsza miłość? Jak nastolatek? To już nei ten czas a ty niec nie wiesz i nie umiesz bo żeby wiedzieć trzeba to przeżyć wtedy kiedy jest na to czas już za późno i zaswsze będzie źle bo nigdy nie będzie się na tym etapie co normalna dziewczyna z jakimś doświadczeniami, bo w końcu doświadczenia kształtują osobowść, dojrząłość i inne takie bzdury :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli jak mam 28
czyli jak mam 28lat i żyłem 8 lat w stałym związku gdzie razem mieszkaliśmy, uprawialiśmy sex itp itd to jestem dobrą partią?????? no bo ja myślę że z odzysku jestem i przez to wydaje mi się że Kobieta nie będzie mnie chciała. Jak to jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwilke tutaj
Ja jestem prawie przed trzydziestka i nigdy nie bylam w poważnym związku. Problem mój tkwi w tym, że uważalam sie za osobę mało atrakcyjną, nieśmiałą w stosunku do mężczyzn, wstydliwą, nie potrafiąca flirtować i rozmawiać na luzie z mężczyznami. Bałam się ich. Wydawało mi się, że każdy chłopak chciał mnie wyśmiać (ma to korzenie z dzieciństwa). Na komplementy reagowałam ucieczką, spalam buraka. Nadomiar złego zauważyłam, że w mężczyznach z wiekiem wiele mi przeszkadza w nich. Gdy poznaje kogoś już widze jego wady, które ciężko zaakceptować. Na dodatek stałam się wybredna. Ciezki przypadek ze mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrzysztofZ
Do "a ja wygrałem życie" ile Ty masz lat? 13-14? Sądząc po sposobie w jakim piszesz oraz słów jakich używasz odnosze wrażenie, że sam jesteś nastolatkiem, więc proszę Cię chłopczyku, podrośnij trochę a dopiero później zabieraj głos, a póki co nie wypowiadaj sięna temat spraw o których jak widać nie masz pojęcia. Bo tu chodzi o budowanie zwiazków a nie pierwszą miłość, dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guest_17998456
Wniosek z dyskusji taki. Miałeś/łaś wcześniej dziewczynę/chłopaka, nie nadajesz się bo jesteś z odzysku. Nie miałeś/łaś, jesteś gejem, zboczeńcem (masonem, cyklistą, niepotrzebne skreślić) i nie nadajesz się. Te wasze rady to się tak przydają jak mamy Adasia Miałczyńskiego "zjedz zupę, gorąca, dobra".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na chwilke tutaj
A po drugie nie każdy ma szczęście poznać kogoś, zakochać się z wzajemnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuac
ja mam 24 lata i nigdy nie miałem dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
a po trzecie to nie zależy od szczęścia tylko od tego jaki jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×