czy zawsze tak jest, ze faceci predzej czy pozniej

zaczynaja sie zachowywac wobec nas tak, jakbysmy nie byly ich kobietami tylko matkami, gosposiami i kobieta do sexu jak ich najdzie ochota?

Nie zawsze! Ja z moją ukochaną tworzymy partnerski związek od długiego czasu. Dobraliśmy sie perfekcyjnie. Dzielimy się obowiązkami i pomagamy sobie w każdej sytuacji. Ona może liczyć na mnie i odwrotnie. Nie ma mowy o matkowaniu z jej strony i nie jest wykorzystywana do prac domowych. Wszystko robimy razem. Jesli jestem w czymś lepszy , sprawniejszy to wiadomo że przejmę obowiązek. Dzieki takim zabiegom mamy dużo czasu dla siebie i możemy po wykonaniu wszystkich czynności zająć sie sobą:)

uhummm po prostu ideał jasne, niech twoja kobieta się wypowie :P

juz w to uwierzylam:P

zabrzmialo to jak z jakiegos podrecznika idealnego partnerstwa;)