O czym rozmawiac z 10letnia dziewczynka i jej rodzicami?

Moja kolezanka jest wolontariuszka w fundacji Mam Marzenie.Potrzebowala ludzi do wziecia udzialy w przedstawieniu.Pomyslalam ze pomoge,naucze sie roli,przebiore sie za wrozke pomoge im wszystko przygotowac a pozniej posprzatac.Wczoraj dowiedzialam sie ze mam sie zajac ta rodzina tzn dostane bilety na basen mam ich tam zaprowadzic posiedziec z nimi na basenie a pozniej isc z nimi na pizze.Na wszystko dostane kase wiec o to sie martwic nie musze. Problem stanowi gdzie indziej.Nie mam mlodszego rodzenstwa nie wiem o czym rozmawiac z 10latka.Chce zeby milo spedzila czas nie nudzila sie.Jednak nie mam pomyslu jak ja zabawic.Moze macie jakies pomysly?

może o Harrym Potterze?

Nie czytalam Harego Potera wiec nie mam nic do powiedzenia na ten temat...

to zazwyczaj samo wychodzi, nawet nie zwrócisz uwagi jak zaczniesz gadać o czymkolwiek, a jeśli dziewczynka nie jest nieśmiała, to sama będzie cię zagadywać. zapytaj, co lubi robić, jak spędza wolny czas, o ulubione książki, cokolwiek. będzie dobrze, jeśli nie będziesz się stresować.

no własnie przede wszystkim o zainteresowania, co robi w wolnym czasie, jakie ma hobby, jak idzie jej w szkole, co chciałaby kiedyś robić, jakie ma marzenia itd